Witam Wiem, że temat wyboru rodzaju ogrzewania był poruszany wielokrotnie, lecz w żadnym z poruszonych wątków nie znalazłam tak naprawdę rozwiązania dla naszej sytuacji. Staraliśmy się z mężem o zamianę mieszkania na większe, udało nam się to załatwić, forma własności - umowa najmu, właścicielem budynku jest miasto, ale... I tu zaczynają się schody. Przed podpisaniem umowy najmu zostaliśmy zobowiązani z mężem do wykonania remontu na własny koszt, jeden z punktów opiewa na wykonanie ogrzewania etażowego. Mieszkanie usytuowane jest w budynku wolnostojącym, w którym łącznie znajdują się dwa mieszkania - parter i nasze na 1 piętrze. Budynek jest podpiwniczony i jest strych. Nie jest to kamienica, bardziej można zakwalifikować go pod wolnostojący dom, który ma wyodrębnione dwa oddzielne mieszkania. Nie ma gazu i nie ma na razie szans na podłączenie go. I teraz to najważniejsze pytanie: jakie ogrzewanie wybrać? Poprzedni najemcy mieli postawiony piec węglowy w piwnicy, i centralne ogrzewanie w mieszkaniu (kaloryfery są w stanie opłakanym i do wymiany). Piecy kaflowych w mieszkaniu brak, żeby ewentualnie próbować je w jakikolwiek sposób przerobić. Mamy opinię kominiarską, w której stwierdzoną mamy drożność przewodów kominowych i możliwość podłączenia pieca C.O. węglowego, ale przyznam szczerze, że w XXI wieku, gdy tyle mówi się o ekologii i emisji spalin, nie bardzo uśmiecha się nam bawienie w piec węglowy. Z kolei chcąc podłączyć pellet, nie wiem czy istniejące przewody kominowe, spalinowe i co tam jeszcze to ogrzewanie wymaga, będą spełniały wymagania. Budynek z cegły, otynkowany, nieocieplony i na razie ocieplony nie będzie, a jako, że jest to jedyne mieszkanie na piętrze to w każdym pomieszczeniu, mamy co najmniej jedną, w niektórych dwie ściany narożne, więc pojawia się pytanie o straty ciepła. A mieszkanie małe nie jest, bo ma 92 m2. Przemknęło nam także przez myśl ogrzewanie elektryczne, ale tutaj boję się o koszty w tak niedocieplonym budynku. No i oczywiście jeszcze trzeba ogrzać w jakiś sposób ciepłą wodę. Może ktoś z forumowiczów będzie umiał doradzić coś mądrego....