LEW2 o tym rekuperatorze nawet nie słyszałem ale wydaje się ciekawą opcją, niestety nie zmieści się w moim budżecie bo odnowienie tego pokoju trochę mnie będzie kosztować, na wiosnę na pewno się zaopatrzę w te urządzenie. Masz racje są to trochę działania pozorowane ale na ten moment nie mam innego wyjścia jak zminimalizowanie złych skutków zdrowotnych spowodowanych grzybem. Pytajnick czytałem już kiedyś o tych zarodnikach ale nie mogę pojąc w jaki sposób mogą one się wydostać z tynku przez barierę farby, nie twierdze że jest to nie możliwe ale jest to trudne do wyobrażenia dla mnie. Tak jak pisałem w pierwszym poście, wiem że moje działania powinny być bardziej kompleksowe i usunąć przyczynę ale z uwagi na to że do pokoju muszę się niedługo wprowadzić i przemieszkać tam przez rok, dlatego chcę zrobić to w miarę niskim kosztem bez zrywania starych tynków.