Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Artur___

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    30
  • Rejestracja

O Artur___

  • Urodziny 15.04.1975

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Rzeszów
  • Kod pocztowy
    35-310
  • Województwo
    podkarpackie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Artur___'s Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. na sznur dylatacyjny można jeszcze dodatkowo zaaplikować uszczelniacz poliuretanowy
  2. murek będzie wypełniony ziemią, też mi się wydawało, że to zbyt lekka konstrukcja, ale warto się upewnić
  3. W związku z tym, że to najaktualniejszy wątek o murkach oporowych, to pozwolę się podpiąć z moim pytaniem Przymierzam się do wykonania dwóch tarasów na gruncie i chciałbym aby były dookoła obmurowane bloczkami łupanymi tworzącymi murek oporowy. Tarasy będą podniesione względem gruntu od 30 do 45cm. Rozmiar jednego (niższy) to 5x6m, drugi (wyższy) 6,5x2,5m. Murek oporowy chciałbym zrobić z pustaków betonowych łupanych. Pierwotnie wybór padł na rozmiar pustaka 39x19x19 - ale jak tak sobie przeglądam i czytam to zaczął mi chodzić po głowie jeszcze pomysł odchudzenia murka i zbudowania go z cegieł łupanych 39x9x9. Uniknął bym dzięki temu obsypywania i ściągania ziemi wokół tarasów, no i do tego zostałoby parę złotych w kieszeni Czy to dobry pomysł, czy lepiej zostać przy grubszej konstrukcji?
  4. brak folii to sugestia ekipy od zabudowy GK, piankowiec twierdzi, że izolacja powinna być. Na stryszku nic nie będzie - poza rupieciami Fachowiec od piany twierdzi, że zapobiegnie to nadmiernemu ogrzewaniu powierzchni strychu w lecie co z kolei przełoży się na niższą temperaturę na poddaszu. Dzisiaj znowu z nim rozmawiałem (a w zasadzie to moja żona) i usilnie odradza mi ocieplanie sufitu warstwą grubszą nić 10cm twierdząc, że nawet jak trochę ciepła przeniknie na strych to tylko "jednorazowo" bo później jak już temperatura się wyrówna (na strychu i poddaszu) to nie będzie strat ciepła. Dla mnie to jakieś kuriozum. To tak jakby nagrzać dom w listopadzie i liczyć na to, że temperatura utrzyma się do lutego
  5. wykonawca od piany zasugerował dopłatę 1300zł i pryśnie pianą na suficie na 20cm zamiast na 10cm chyba to będzie najrozsądniejsze rozwiązanie
  6. krokwie 16cm na strychu brak grzejnika
  7. Pozwolę sobie odświeżyć temat. Mam podobny dylemat jak autor wątku. W przyszłym tygodniu wchodzi ekipa od piany i założenie jest takie, że piana będzie kładziona aż do szczytu dachu (22cm), a na suficie tylko warstwa 10cm. Te 10cm to w zasadzie nasz wymysł, bo na trzy ekipy u których wycenialiśmy ocieplenie sugerowały na suficie całkowity brak ocieplenia. Ponieważ nadal wydaje mi się, że 10cm piany to trochę mało, to czy jest sens dołożyć z 10cm wełny (na sam sufit)? Dach z blachy (bez pełnego deskowania), membrana paroprzepuszczalna. I kolejne pytanie, czy przed położeniem płyt GK na pianę dawać folię? Fachowcy od zabudowy GK twierdzą, że odchodzi się od takiej izolacja, ci od piany mówią, że pierwsze słyszą. Czyżby to zwykłe lenistwo ekipy od GK?
  8. No to chyba nie do końca jest tak. Jeżeli jest wystarczająco duży ciąg, to pewnie i opary zostaną wessane w poziomie. A w przypadku okapu sufitowego który umieszczony jest 160cm od źródła parowania pewnie część oparów zdąży rozejść się na boki.
  9. Jak w temacie, chodzi mi po głowie zakup okapu sufitowego AKPO WK-9 Manado (gdzieś już na forum wpadła mi jego nazwa jako polecanego). Nawet zrobiłem już miejsce na kanał wentylacyjny. A ostatnio małżonka wygrzebała okap montowany w blat COOKE&LEWIS. Czy ktoś z Was używa wymienionych wyżej okapów i może napisać coś o ich sprawności?
  10. wydaje mi się, że przy odpływie ściennym płytki (na podłodze) nie muszą być cięte. Nigdy nie miałem odpływu liniowego w ręku, więc nie do końca wiem jak to jest montowane EDYT: zresztą przy podłogowym przyściennym też . Warunkiem w jednym, i drugim przypadku jest aby odpływ był praktycznie na całą szerokość kabiny
  11. żona ciśnie na ścienny, w sumie podłogowy to mi się nawet bardziej podoba LDP05 widziałem już te odpływy na alledrogo, ciekawa propozycja - trochę mało komentarzy na ich temat. Długo użytkujesz te odpływy? oj jest z kosmosu - metrowy odpływ ścienny 3300zł mam nadzieję, że nie. Płytki będą matowe, choć to pewnie jakieś kolosalnego znaczenia nie ma. Była też wizja takich chropowatych (nie pamiętam jak się ta powierzchnia nazywa) firmy marco corona matrix, ale małżonka doszła do wniosku, że ciemnografitowa płytka na podłodze zmniejszy ją optycznie, a do tego może zachodzić kamieniem, no i do tego trochę drogawe :/
  12. chyba trochę za dobra - 1300zł za sztukę to sporo. Myślałem raczej o czymś w okolicach 500-600zł
  13. Na czym osadzić korytko odwodnienia liniowego? Tak jak pisali 15 lat temu punktowo podparte na cemencie, czy może leżeć bezpośrednio na xps'ie?
  14. moim celem nie jest oszczędzenie kilku złotych, widz polega na tym, że pod prysznicem będą najprawdopodobniej płytki o wymiarach 60x120cm, biorąc pod uwagę, że nie chciałbym aby płytkarz zrobił z nich mozaikę to rozważam zakup odpływy ściennego. Tu z kolei jak się rozglądam to nieco bardziej markowe produkty mają szerokość odpływy 40cm (a to znowu wiąże się z cięciem płytek aby woda nie zalegała po bokach) za to wśród produktów no name szerokości nawet do 1m
×
×
  • Dodaj nową pozycję...