Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tableta

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez tableta

  1. Tzn lepiej wybrać wersję*tańszą czy droższą? Skłaniam się*ku droższej ale może nie ma sensu? Są dwie połacie.
  2. Tak. To świeża oferta: https://www.ikea.com/pl/pl/energia-sloneczna-dla-domu/index.html @marcinbbb dokładniej to 27 paneli 320W. A Waszym zdaniem lepiej wybrać wersję tańszą czy droższą według tego co pisałem? Różnica w cenie to 3400 zł. No i drugie pytanie czy jest sens dokupować te optymalizatory mocy?
  3. @marcinbbb podają ładnie wszystko czego używają. Wersja tańsza: Panele: Canadian Solar BLUE CS6K - 280 Polikrystaliczny o mocy 280 W Ramka srebrna Falownik: Zeversolar ZS-TLC8000CB Trójfazowy o mocy 8000 W Wersja droższa: Panele: QCells Q-CELLS-DUO-G5-320 Monokrystaliczny o mocy 320 W Ramka czarna Falownik: Zeversolar ZS-TLC8000CB Trójfazowy o mocy 8000 W Można jeszcze dokupić optymalizatory mocy Tigo TS4-O za 150 zł*sztuka (na każdy panel) lub droższy do tego falownika lub zastosować droższy falownik SolarEdge wraz z optymalizatorami
  4. Aktualnie jestem na etapie takim, że mam ofertę od IKEA - za 30 paneli 280W każdy, cena za całość wraz z montaże, falownikiem, gwarancją 25 lat na panele, 10 lat na falownik i uwaga 5 lat na ilość produkowanej energii - wychodzi 33 000 zł. Jest też opcja droższa, 27 paneli 320W za 37 000 zł. Fakt, nie biorę pod uwagę ubezpieczenia takich rzeczy, aczkolwiek mam ubezpieczony cały dom i muszę się dowiedzieć czy to też jest brane pod uwagę, ale przy inwestycji 33 000 zł teoretycznie zwróci się to szybciej niż w ciągu 10 lat. A na dotacje można czekać, czekać i się*nie doczekać. Aktualnie nie ma żadnych. Aha, jeszcze jedno. W swoich wyliczeniach zakładasz promocje na prąd a w ogóle nie zakładasz podwyżki cen prądu co jest raczej nieuniknione
  5. 5 zł? Skąd te 5 zł? Ja nie wiem jak Ty to liczysz? Skoro płacę rocznie 5000 zł zł, to przez 10 lat zapłacę 50 000 zł zakładając, że cena prądu się nie zmieni, a z tego co wszędzie trąbią to zmieni się już*od przyszłego roku o jakieś 20% w górę, czyil zakładając, że przez następne 10 lat się*taka utrzyma to zapłacę 60 000 zł za 10 lat prądu. Te opłaty stałe są znikome - 70 zł na 6 miesięcy. Według Twojej wypowiedzi to wychodzi na to, że fotowoltaika jest całkowicie nieopłacalna czy źle zrozumiałem przesłanie? Aktualnie rozważam zrobienie takiej instalacji bez kredytowania i wtedy jest szansa, że zamknie się to w 40k PLN a nie 60kPLN jak w przypadku FOTON.
  6. Witam, Przed chwilą był u mnie Pan z FOTON technika w sprawie paneli fotowoltaicznych i przedstawił ciekawą ofertę. Oczywiście jak to ja, zaraz zacząłem szperać i trafiłem na ten wątek na forum. Moje obecne rachunki za prąd to ok 420 zł / msc - roczne zużycie ok 7,1 kW. Oferta foton-a to 30 paneli wraz całą instalacją, papierkologią, wymianą licznika itp. wraz z gwarancją na okres 25 zł (wliczającą w to, że panele nie mogą przez ten okres zejść poniżej 80% wydajności) co łącznie ma dać moc 8kWp/rok - to wszystko przy wpłacie 1900 zł i "abonamencie" miesięcznym wynoszącym 480 zł przez okres 10 lat. Daje to łącznie prawie 60 000 zł w skali 10 lat, ale zakładają, że za prąd nie będę płacić nic to teoretycznie miesięcznie taki abonament wychodzi ok 60 zł (480 - 420) no a po 10 latach nie ma opłat za abonament i można cieszyć się "darmową" energią - a przynajmniej w 80%. Czy Waszym zdaniem to jest realna i sensowna oferta czy całkowicie nieopłacalna i lepiej wziąć kredyt albo pozbierać przez rok i wrócić wtedy do tematu? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...