karol77787

Frofo007 te szczeliny akurat tak zrobiłem jak na filmiku który podesłałes, Tylko chodzi mi o szczeliny między scianami szczytowymi a dachem.

Witam wszystkich! Mam dom w stanie surowym zamkniętym. Hmm tylko tak do końca zamknięty nie jest..tzn szczelny. Jest to prosty projekt (Kropla Nadziei muratora) parter z poddaszem i dachem dwuspadowym. Wszystko jest szczelne prócz szczelin między scianami szczytowymi, a dachem, ponieważ sciany szczytowe kończą się ciut niżej od krokwi i jest tam przestrzeń. Szczeliny te jako tako zapchałem tymczasowo styropianem. Tak samo szczeliny między krokwiami przy murłacie, aby nie wiało. I tak myslałem żeby ocieplić pierwsze poddasze pianką PUR aby w srodku już było znosnie. Tylko jak to ugryźć?? Rozmawiałem z "pianowcami" i najlepsza opcja byłaby taka żeby zrobić ocieplenie z zewnątrz elewacje i od srodka wjechać piankąmiędzy sciany szczytowe a dach..Ale..elewacja to trochę większy wydatek i myslałem to odłożyć na trochę później, a ocieplić poddasze mogę w prawie każdej chwili. Tylko sytuacja jest taka że z jednej strony jest dostęp od srodka żeby prysnąć pianę między dachem a scianą szczytową, a z drugiej niebardzo, tak wypadają krokwie że nie da się zabardzo włożyć dyszy z pianką. chyba że od zewnątrz, ale trzeba by rusztowanie co na pare m2 nie bardzo się opłaca.. Ktos miał podobne rozterki?? Czy ocieplić ile się da od srodka a przy robieniu elewacji w te szczeliny między scianą szczytową a dachem ułożyć wełnę i przykryc styro elewacją i po sprawie czy jeszcze jakies inne sugestie? Pozdrawiam wszystkich.