liliput

Pomocy! Nikt nic nie wie?

ZASADA DOBREGO SĄSIEDZTWA : PODOBNO sąsiedzi mogą oprotestować potencjalną budowę 2krotnie: przy występowaniu o WZ i przy pozwoleniu na budowę. Mają na to 2 tygodnie? czy może więcej? Ile mogą trwać takie sprawy, w urzędzie lub sądzie? Są na to jakieś regulacje, ktos z Was miał może takie doświadczenia lub wie cokolwiek o tych sprawach? Będę wdzięczna za podzielenie się swoją wiedzą.

Dziękuję za odpowiedź. Szczerze? W tym kraju nic mnie już nie zdziwi. Doświadczyłam wielu paradoksów na własnej skórze, niestety.

Przy akcie opłaca się za każde medium 200zł, a jak "kupuje" się od właściciela?

W rozmowie z notariuszem usłyszałam o możliwości opłacenia przy akcie notarialnym służebności: gazu, kanalizacji i elektryczności, Poprzez podłączenie się do skrzynek do sąsiada, co zmniejszyłoby odcinek przyłączy i koszty przyłączy byłyby mniejsze. Dodam: bardzo długi odcinek do działki - ok.42m, co daje olbrzymie koszty. Gdy spytałam o to radcę prawnego, specjalistę od prawa budowlanego, stwierdził, że nie wie o co chodzi. Czy ktoś wie coś na ten temat? Nie wiem gdzie "zasięgnąć języka"? Będę wdzięczna za pomoc.

- A mogłabym zapytać, jakiego rodzaju kompromisy, co to dla mnie oznacza? Jestem na początku drogi (metaforycznie) i wiem bardzo mało o wymaganiach i jak się je spełnia vel omija. Będę musiała kratkować cały teoretyczny dojazd?

Nie mam WZ, dopiero trzeba się starać. Nie mogę wszystkiego zasiać trawą i jeździć po trawie, bo lubię czuć naturę pod stopami/oponami? To urząd też reguluje? Muszę utwardzić drogę i określić promień skrętu? Litości. Nie podobają mi się kratki itp., chcę z własnej i nieprzymuszonej woli babrać się w błocie, bo jestem eco. Urząd mi tego zabroni? Naprawdę będę musiała utwardzić teren, żeby odebrali mi budynek?

Generalnie, gdzie się nie rozejrzę wszędzie wolna amerykanka, a gdy próbuję sama postawić dom - same schody, zakazy, nakazy, wymagania. Jakim cudem powstały te wszystkie domy naokoło ? Wszyscy korumpują urzędników?

Nie da się tego olać, bez zapewnionych miejsc postojowych nie dostanę pozwolenia na budowę. Brat buduje dom, składając papiery do urzędu 2 lata temu musiał udawać w projekcie, że przed postojem ma w domu garderobę bez okna - zamiast sypialni. Inaczej odrzuciliby jego projekt. Teraz od 2018 się trochę zmieniło, ale nie wiem do końca, jak to interpretują.

Bardzo dziękuję za odpowiedzi/podpowiedzi. Ja jestem kompletnie "zielona" w tej materii. Czy taki projekt z miejscami przejdzie w urzędzie?

Niestety dalej drążę temat, choć już usłyszałam jedną opinię, że nie mogę tu umieścić miejsc postojowych. Załączam mapkę dla pewności z miejscami na czerwono, a wcześniej umieściłam kilka zdań o zmianach w przepisach od stycznia 2018. Może jednak? A może ktoś ma pomysł, gdzie tu znaleźć sensowne miejsca na parking, skoro nowe przepisy łagodzą wcześniejsze wymagania wobec zabudowy jednorodzinnej?

Poznałam Cię po kwiatku, ha ha.

znalazłam coś takiego: Zmiany w prawie budowlanym 2018 - nowe przepisy, które warto znać Niezadaszone parkingi bez zachowania minimalnych odległości W nowelizacji rozporządzenia Ministra Infrastruktury dopuszczono możliwość budowy niezadaszonego parkingu bez zachowania minimalnych odległości od granic posesji lub okien. Mowa tu o parkingach posadowionych przy zabudowie jednorodzinnej. W określonych przypadkach istnieje możliwość stworzenia niezadaszonego parkingu (do dwóch stanowisk), bez zachowania minimalnych odległości. Zwolnienie z zachowania minimalnych odległości objęło także stanowiska postojowe przeznaczone dla osób niepełnosprawnych.

Strasznie jestem zawiedziona, nie ma na tej działce miejsca na garaż, "wkopany" w grunt jest prawdopodobnie bardzo drogi. Zamieszczę jeszcze zrzut z mapy geodezyjnej i naniosę bryłę domu. Chwilkę to potrwa. Nie chcemy rezygnować z tej działki, ale w takim wypadku możemy nie mieć wyjścia z tej sytuacji pomocy Może ktoś ma inny pomysł / zdanie?

Poproszę o pomoc. Mam małą działkę o bardzo nietypowym kształcie - litera L. Zamieszczam jpg z wymiarami i okolicznymi budynkami sąsiadów. Zielony to oczywiście kolor działki. Czy mogę zaplanować 2 miejsca postojowe na węższym odcinku, który będzie również moim dojazdem do domu usytuowanym na prostokącie? Nie chcę umieszczać miejsc postojowych przy samym domu, bo praktycznie nie ma tam miejsca i tracę ogródek. Będę wdzięczna za rady.