Na mojej posesji stanął wolnostojący garaż o konstrukcji drewnianej szkieletowej. Jest plan aby dach i ściany docieplić pianą PUR moderowano. O ile jestem w miarę pewny tej technologii jeśli chodzi o dach, to mam poważne wątpliwości o zastosowanie tej samej w ścianach. Na razie stoi szkielet drewniany. Kupiona już jest płyta OSB 12mm (zwykła, nieimpregnowana). Fachowiec, który ma wykonać w przyszłym roku elewację tynkiem silikonowym zadał pytanie jak to się będzie sprawdzało w połączeniu z zewnętrznym dociepleniem styropianem 8, 10 lub 12cm. Zanim zdecydowałem o dociepleniu techniką PUR , miała być wata mineralna w ścianach pomiędzy płytami OSB i 12cm styropianu bo takim sposobem jego ekipa wykonuje docieplenia. Postawił wątpliwość co będzie się dziać przy np mojej propozycji tylko 8cm styropianu z zewnątrz, jeśli zimno przeniknie do środka ściany wypełnionej pianą PUR i wystąpi zjawisko kondensacji. Piana w środku ma mieć 12cm grubości czyli sporo jak w tej technologii (tak czytam w różnych źródach). Zapytam wprost: 1. Czy dawać styropian na zewnętrznych ścianach z płyty OSB i jakiej grubości? 2. Czy powinienem zastosować folię paroprzepuszczalną a jeśli tak to na której ścianie (bo jak się nie mylę to ona jest w tej sytuacji niezbędna) 3. Czy istnieje realne zagrożenie, że płyty OSB mogą nasiąkać wilgocią poprzez przenikanie zimna do wewnątrz ścian i w rezultacie zacząć gnić jak to powiedział ten ktoś? 4. Czy istnieje sprawdzony preparat którym mógłbym zaimpregnować płyty od środka aby uniknąć zjawiska naciągania wilgocią? Dodam tylko, że gość przestrzega mnie abym nie stworzył "termosu" w ścianach dając zbyt małą warstwę styropianu pod elewacją na zewnątrz. Garaż nie będzie ogrzewany, ewentualnie rozważam zastosowanie promiennika podczerwieni (ale o to będę pytał w innym wątku) Bardzo proszę o sprawdzone pomysły i porady czy mogę łączyć docieplenie styropianem i PUR tak jak opisałem powyżej.