Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

TangoBudowlane

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez TangoBudowlane

  1. Ostrożnie z tymi Foliami Grzewczymi! Nie polecam do montażu samodzielnego bez doświadczenia a dla laików tym bardziej!. Dam przykład gdy te folie pojawiły sie w Polsce około 2012 roku to dużo podłóg i domów do dziś poszło z dymem i o kilku kościołach które sie spaliły nie wspomnę o których wiem. Zostało to wyciszone przez czas. I tak do dziś coś słyszymy, a to prąd popieścił dzieci które rozlały wodę a różnicówka nie zadziałała a to podłoga sie spaliła z meblami, takich przykładów można mnożyć . Wina leży od importerów tak zwanych producentów którzy nie maja pojęcia jak przekazać wiedzę o prawidłowym sposobie montażu i weryfikacji komu zezwalać na montaż? Uprawnienia SEP to nie wszystko! Wielu elektryków wykładało się na montażach foli grzewczych. Obecnie Importerzy sprzedają jak popadnie i umywają ręce jak sie wydarzy tragedia. Po prostu zwalają winę na wykonawcę montażu. A z wabieniem na gwarancje 20, 30 letnia to kit jakich mało i wszyscy sie na to łapią (fachowcy net-owcy) tylko nie wiedza ze konserwację należy wykonywać okresowo lub gwarancji nie ma?. A jak przeprowadzić konserwacje połączeń foli grzewczej zalanej betonem a położone panele ściągać co roku ? Wada połączeń nie tylko jest tak zwany krokodylek typu blaszka zaginana z jednej strony podziurawiona jak tarka po zaciśnięciu wbija sie w miedzianą taśmę i to ma zapewnić bez awaryjne połączenie na lata ?! Bardzo śmieszne ! Kolejny pomysł połączeń to nitowanie nitami od odzieży czy trampek mocowanie oczkowych konektorów do folii (nit z dziurka przez który przechodzi w bucie sznurówka i tym mocują połączenia folii grzewczych z przewodem ! ) kolejny pomysł co spalił kilka już chat i wielokrotnie uległ awarii ! Oczywiście mieliśmy i takich fachmanów co dodatkowo lutowali połączenia z folia grzewcza ale i te potrafiły odskoczyć przegrzać się (tak zwany zimny lut) Każdy z doświadczonych elektryków wie ze nagrzewające sie elementy połączenia po pewnym czasie sie luzują na stykach i należy przeprowadzać konserwację skręcać, dokręcać np tablice rozdzielcze czy połączenia urządzeń silników a juz grzewcze folie najbardziej sa na to narażone ze styki po pewnym czasie zaczną pracować utleniać się itd. Powiem tak mam u siebie taka folie podłączona jest prawidłowo działa zabezpieczona, konserwacja nadgorliwie sprawdzam i to najlepszej klasy kamera termowizyjną co sie dzieje pod podłoga . Ale to ja mam taka możliwość bo jestem fachowcem inni tego szczęścia nie maja i żyją w nieświadomości bo nikt o konserwacjach czy o odpowiednich montażystach ich nie poinformował ! Tak czy tak za każdym razem mam traumę (traumę przez to ze przez lata dowiadywałem sie tu i ówdzie o awariach czy dramatach z folia grzewcza w tle tłumacząc sobie dla pocieszenia , że widocznie montowali to jacyś nieudacznicy?) gdy wyjeżdżam z domu i pozostawiam rodzinę . Dla świętego spokoju zamontowałem czujniki dymu i tlenku węgla w każdym z pomieszczeń gdzie jest folia grzewcza . Może moja przestroga uratuje kiedyś komuś życie, bo będzie bardziej ostrożny? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...