Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pawisco

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

O Pawisco

  • Urodziny 16.12.1990

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Województwo
    dolnośląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Pawisco's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Dziękuję za odpowiedzi, rozszerzenie wspólności majątkowej wydaje się być dobrym pomysłem. Czy taki zabieg wystarczy, aby wspólnie ubiegać się o pozwolenie na budowę, a w przyszłości o kredyt hipoteczny?
  2. Witam, W 2018 otrzymałem od rodziców działkę budowlaną w formie darowizny, umowa została spisana u notariusza - jestem jej jedynym właścicielem. Rozpocząłem formalności do budowy domu, w tej chwili składam wszelki wnioski o warunki techniczne oraz przygotowywany jest projekt indywidualny. Na wszystkich dokumentach podpisuję się tylko ja. Chciałbym dopisać żonę jako współwłaściciela działki, kredyt który chcemy wziąć w przyszłości również będziemy starać się razem. Również oboje chcemy być wpisani jako inwestorzy. Czy powienienem już teraz dopisywać żonę, czy mogę z tym poczekać do momentu załatwienia kredytu? Jakie mogą być koszty u notariusza i czy zmiana właścicielska na tym etapie formalności może przysporzyć kłopotów w papierach? W jaki sposób się za to mądrze zabrać? Dziękuję z góry za rady.
  3. Witam, odświeżę temat, bo również otrzymałem wycenę od architekta. Zastanawiam się, czy cena 11000 + vat jest dobra, biorąc pod uwagę, że: wycena obejmuje wykonanie indywidualnego projektu budowlanego (prosta bryła prostokąt z dachem dwuspadowym, powierzchnia całkowita max 120 m2) + projekt zagospodarowania terenu + projekty wszystkich instalacji (elektryczna, wod-kan, szambo) + sprawy formalno-prawne tj. wyłączenie działki z produkcji rolnej + uzyskanie decyzji na prace archeologiczne + uzgodnienie projektu z konserwatorem zabytków (moja działka leży w strefie ochrony konserwatorskiej i obserwacji archeologicznej). Dodatkowo architekt oferuje obsługę formalną prawną przy pozwoleniu na budowę, złożenie projektu do wydziału architektury itp. Całość ma mnie kosztować tak jak wspomniałem na początku 11000 zł netto + VAT. Działka znajduje się w promieniu kilku km od Wrocławia. Czy to dobra oferta?
  4. Witam, posiadam wąską działkę położoną przy drodze gminnej. Nieprzekraczalna linia zabudowa od osi jezdni wynosi 14 m, biorąc pod uwagę odległość 4 m od kolejnej działki maksymalna szerokość budynku wynosi ok. 7 m. Czy mam szansę zmienić linię zabudowy, argumentując to tym, że działka ma granice historyczne ustalone lata temu, a na sąsiednich działkach stoją stare domy: na działce z prawej strony dom stoi 5 m od osi jezdni, na działce z lewej strony dom stoi ok. 8-10 m od osi jezdni. Szanse na zmianę linii zabudowy może sugerować poniższy punkt 3: "ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 26 sierpnia 2003 r. w sprawie sposobu ustalania wymagań dotyczących nowej zabudowy i zagospodarowania terenu w przypadku braku miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego § 4. 1. Obowiązującą linię nowej zabudowy na działce objętej wnioskiem wyznacza się jako przedłużenie linii istniejącej zabudowy na działkach sąsiednich. 2. W przypadku niezgodności linii istniejącej zabudowy na działce sąsiedniej z przepisami odrębnymi, obowiązującą linię nowej zabudowy należy ustalić zgodnie z tymi przepisami. 3. Jeżeli linia istniejącej zabudowy na działkach sąsiednich przebiega tworząc uskok, wówczas obowiązującą linię nowej zabudowy ustala się jako kontynuację linii zabudowy tego budynku, który znajduje się w większej odległości od pasa drogowego. 4. Dopuszcza się inne wyznaczenie obowiązującej linii nowej zabudowy, jeżeli wynika to z analizy, o której mowa w § 3 ust. 1. " Moje pytanie czy mam szanse coś z tym zrobić? Czy może się okazać że będę walczył o to dłuższy czas, po czym okaże się, że nic z tego nie będzie. Nie ukrywam, że dla mnie przesunięcie tej linii o 1-2 m zrobi ogromną różnicę.
  5. Na początku chciałbym się przywitać - jest to mój pierwszy post na forum. Zaczynam myśleć o budowie domu, mam działkę, ale mam też z nią problem... Ale po kolei. Od urodzenia mieszkam w domu rodzinnym, który liczy sobie ok. 100 lat i położony jest na granicy wąskiej działki (ok 7 arów), około 5 metrów od osi jezdni, właściwie przy samej drodze, zaraz przy oknach znajduje się chodnik dla pieszych. Za domem jest ogród (osobna działka ok. 11 arów) o wymiarach mniej więcej 18x60m, położony wzdłuż tejże jezdni (jest to droga powiatowa, główna droga przechodząca przez miejscowość). Na tym ogrodzie chciałbym postawić dom jednorodzinny. MPZP jest uchwalony 15 lat temu i informuje m. in. o: Tutaj rodzi się problem, jeśli trzymałbym się podanych wymiarów, dom miałby szerokość zaledwie ok. 5-6 metrów (licząć 3 lub 4 metry od działki sąsiada z przeciwnej strony). Co mogę zrobić w takiej sytuacji? Czy biorąc pod uwagę, że działka ma wymiary niejako "historyczne" jest szansa na zmianę odległości budynku od osi jezdni? Czy napisać wniosek o zmianę tychże warunków do Urzędu Gminy i jak on miałby wyglądać? Ile czekałbym na decyzję? Czy jeśli chciałbym przesunąć wjazd na działkę bardziej w lewo (na obrazku), będzie to możliwe? Czy jest to wszystko w ogóle realne? Póki co robię wstępne przymiarki do tematu, jednak szkoda działki, myślałem że postawię tu budynek o szerokości około 8 m, a tymczasem klops...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...