Cześć. Mam problem z pianką montażową. Nie wiem co robię źle, bo stosuję się do instrukcji a zawsze wychodzi to samo. Już 3 pistolety się zepsuły. Używałem pistoletów Dedra 1201-21. Pierwszy raz gdy piankowałem wszystko poszło super. Po skończeniu (nie wykorzystałem całej pianki z tuby) odkręciłem piankę, wyczyściłem cały pistolet i schowałem do pudełka. Drugie piankowanie po kilku dniach zrobiłem tak samo i wszystko było w porządku. Natomiast przy trzecim piankowaniu zaczynał się cyrk. Pianka sama wypływała z pistoletu i nie reagowała ani na pokrętło z tyłu ani na spust. Gdy założyłem czyścik działo się to samo. Spust do tego wszystkiego zrobił po naciśnięciu wracał w zwolnionym tempie. O co tu chodzi? Trzy pistolety i każdym razem to samo.
