Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

hmielnicki

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez hmielnicki

  1. Witam dołączam się do tematu A mianowicie problem wygląda u mnie tak. Po 3 latach użytkowania zaczęło stukać w piecu wczesniej nic się nie działo rozpalane było i jest od góry podlogowka tak jak ustawiona tak i jest teraz. Grzeje dobrze, zawory, pompki nie przestawiane, filtry wyczyszczone, komin również. To są takie stłumione stuki takie walenia jak by ktoś walił gumowym młotkiem w środku pieca przy tych stukach odrazy zaczyna wydobywać się dziwny do opisania smród. Stuki ewidentnie słychać z dolnej części pieca rusztu przy temperaturze około 45 sto. Przypominam że rozpalane od góry a wali na dole, gdy zaczyna walić zamykam dopływ powietrza i zaczyna cichnąć gdy się uspokoi wracam do poprzednich ustawień i jest już ok nie wali. Stuki te występują różnie raz w tygodniu czasami rzadziej raz na dwa tygodnie a czasami codziennie Instalacja kompletnie nowa pięć Defro kdr 30 fachman który to montował zna się na pewno na robocie renomę też ma dobrą w sklepach polecany. A to co się dzieje to zaprzecza prawom fizyki. Pytałem innych hydraulików potwierdzili że ten człowiek naprawdę zna się na robocie a to co się dzieje u mnie to nie możliwe. Pięć stoi tak jak producent zaleca. Jeden hydraulik powiedział że to może być gotowanie wody ale jak to może się dziać przy takiej temperatuze. Termometr działa na pewno dobrze bo pompki są ustawione żeby się włączały przy 30 sto. i się włączają rurę wyjściowa z pieca normalnie ręką chwytam i trzymam . Proszę o pomysły bo to naprawdę zaprzecza prawom fizyki co się dzieje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...