pciółka
-
Liczba zawartości
86 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez pciółka
-
Tamaryszki bardzo długo braliśmy pod uwagę, ale w końcu zdecydowaliśmy się na połączenie tamaryszków, rododendronów i czegoś tam jeszcze, co w efekcie dało właśnie taki projekt. Zobaczymy, co będzie dalej, bo już widzę parę niedociągnięć w tym naszym projekcie, ale może da się to jakoś skorygować w trakcie budowy. Musimy pogadać z naszym kier-bud, może on coś nam doradzi.
-
Tamaryszki bardzo długo braliśmy pod uwagę, ale w końcu zdecydowaliśmy się na połączenie tamaryszków, rododendronów i czegoś tam jeszcze, co w efekcie dało właśnie taki projekt. Zobaczymy, co będzie dalej, bo już widzę parę niedociągnięć w tym naszym projekcie, ale może da się to jakoś skorygować w trakcie budowy. Musimy pogadać z naszym kier-bud, może on coś nam doradzi.
-
To jest projekt indywidualny, oparty na kilku różnych projektach, a więc trudno go jednoznacznie określić. W każdym razie domek podobny trochę do rododendronów z Archonu - z poddaszem użytkowym, dachem dwuspadowym i garażem na dwa autka.
-
To jest projekt indywidualny, oparty na kilku różnych projektach, a więc trudno go jednoznacznie określić. W każdym razie domek podobny trochę do rododendronów z Archonu - z poddaszem użytkowym, dachem dwuspadowym i garażem na dwa autka.
-
Hurrra! Nauczyłam się wklejać zdjęcia! A tu znajdziecie podpowiedzi, jak można to zrobić: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=63615&start=0 http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=30921&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight= Mam prośbę do osób, które są już zaawansowane w budowie - podzielcie się z nami waszymi zdjęciami, będzie to dobra lekcja nauki dla nas- nowicjuszy. Pozdrawiam!
-
Hurrra! Nauczyłam się wklejać zdjęcia! A tu znajdziecie podpowiedzi, jak można to zrobić: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=63615&start=0 http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=30921&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight= Mam prośbę do osób, które są już zaawansowane w budowie - podzielcie się z nami waszymi zdjęciami, będzie to dobra lekcja nauki dla nas- nowicjuszy. Pozdrawiam!
-
Nie udało się, próbuję jeszcze raz: http://images14.fotosik.pl/55/5b0688bd2ad9d5d0.jpg[/url]
-
Nie udało się, próbuję jeszcze raz: http://images14.fotosik.pl/55/5b0688bd2ad9d5d0.jpg[/url]
-
Cześć. Próbuję wstawić zdjęcie mojego obecnego etapu budowy. Może się uda za pierwszym razem. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5b0688bd2ad9d5d0.html
-
Cześć. Próbuję wstawić zdjęcie mojego obecnego etapu budowy. Może się uda za pierwszym razem. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5b0688bd2ad9d5d0.html
-
Witajcie nowi forumowicze! Fajnie, że do Grupy Otwockiej ktoś zagląda i grono forumowiczów się powiększa. Mateush- niestety nie znam nikogo, kto buduje z Ytonga, ale rzuć może hasło jeszcze w Grupie Wawerskiej, może tam znajdziesz kogoś, kto budował z tego materiału i może dać ci namiar na ekipę. To link do grupy wawerskiej: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=37567&postdays=0&postorder=asc&highlight=wawer&start=1920 Antysia- namiar do jednego z architektów przesyłam na priva. Maewcia- witaj w Grupie! A co budujesz? Na jakim etapie jesteś teraz? Pozdrawiam
-
Witajcie nowi forumowicze! Fajnie, że do Grupy Otwockiej ktoś zagląda i grono forumowiczów się powiększa. Mateush- niestety nie znam nikogo, kto buduje z Ytonga, ale rzuć może hasło jeszcze w Grupie Wawerskiej, może tam znajdziesz kogoś, kto budował z tego materiału i może dać ci namiar na ekipę. To link do grupy wawerskiej: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=37567&postdays=0&postorder=asc&highlight=wawer&start=1920 Antysia- namiar do jednego z architektów przesyłam na priva. Maewcia- witaj w Grupie! A co budujesz? Na jakim etapie jesteś teraz? Pozdrawiam
-
Dzięki Bob za kontakt. Przed chwilą tam dzwoniłam, okazuje się, że na razie nie znają ceny na MAXA, bo z tymi pustakami jest w ogóle niemały problem. Trzeba zamawiać przynajmniej miesiąc wcześniej. Podobnie jest u Kowalczyka, gdzie również dzwoniłam. Jedynie w Replinie są dostępne od ręki. Myślę jednak, że będę szukać czegoś w najbliższej okolicy. W każdym razie z moich orientacji wynika, że średnia cena brutto wynosi 3,00 zł/szt. Trzeba tylko zamówić, zapłacić i czekać z miesiąc na dostawę. Ale chyba nie ma innego wyjścia
-
Dzięki Bob za kontakt. Przed chwilą tam dzwoniłam, okazuje się, że na razie nie znają ceny na MAXA, bo z tymi pustakami jest w ogóle niemały problem. Trzeba zamawiać przynajmniej miesiąc wcześniej. Podobnie jest u Kowalczyka, gdzie również dzwoniłam. Jedynie w Replinie są dostępne od ręki. Myślę jednak, że będę szukać czegoś w najbliższej okolicy. W każdym razie z moich orientacji wynika, że średnia cena brutto wynosi 3,00 zł/szt. Trzeba tylko zamówić, zapłacić i czekać z miesiąc na dostawę. Ale chyba nie ma innego wyjścia
-
Już wiem - jak w temacie: piasek kwarcowy idealny do gładzi tynk. 501511719. To też ważna wiadomość na przyszłość.
-
Już wiem - jak w temacie: piasek kwarcowy idealny do gładzi tynk. 501511719. To też ważna wiadomość na przyszłość.
-
Witaj aneczka1! A co w tej okolicy można dostać?
-
Witaj aneczka1! A co w tej okolicy można dostać?
-
Dzięki MLK za namiary. A pewnie, że sprawdzimy ceny wszędzie, gdzie się da. Może jutro pochwalę się fotkami naszych fundamentów, jak przejdę przyśpieszony kurs wklejania zdjęć na forum. Fundamenty już stoją i sobie osiadają (dobrze, że nie wylaliśmy chudziaka przed zimą, bo dopiero teraz przypomnieliśmy sobie, że nie zrobiliśmy przepustu na dopływ powietrza do kominka - teraz jeszcze można to zrobić, bo są na razie zasypane piaskiem). Przepusty do kanalizacji zrobiliśmy wcześniej, teraz tylko zastanawiamy się nad pozostałymi, tzn. do przewodów elektrycznych, o których również wcześniej zapomnieliśmy. Ale chyba jeszcze nic straconego, kopanie w piasku to nie wiercenie w betonie (przynajmniej dopóki nie ma mrozów ).
-
Dzięki MLK za namiary. A pewnie, że sprawdzimy ceny wszędzie, gdzie się da. Może jutro pochwalę się fotkami naszych fundamentów, jak przejdę przyśpieszony kurs wklejania zdjęć na forum. Fundamenty już stoją i sobie osiadają (dobrze, że nie wylaliśmy chudziaka przed zimą, bo dopiero teraz przypomnieliśmy sobie, że nie zrobiliśmy przepustu na dopływ powietrza do kominka - teraz jeszcze można to zrobić, bo są na razie zasypane piaskiem). Przepusty do kanalizacji zrobiliśmy wcześniej, teraz tylko zastanawiamy się nad pozostałymi, tzn. do przewodów elektrycznych, o których również wcześniej zapomnieliśmy. Ale chyba jeszcze nic straconego, kopanie w piasku to nie wiercenie w betonie (przynajmniej dopóki nie ma mrozów ).
-
Napiszę jeszcze, jaką wczoraj mieliśmy niespodziankę na naszej działce. Rano zaglądam na działkę i widzę, że blaszany garaż (nowy-zakupiony na czas budowy) jakoś dziwnie krzywo stoi, jakby jedna ściana trochę wklęsła. Co ciekawsze, na zewnątrz przed blaszakiem stoją różne nasze akcesoria budowlane, które w nim trzymaliśmy w czasie bytności robotników (stary plastikowy stolik i krzesła, puste wiaderka po dysperbicie, pół paczki styropianu itp.) - zupełnie jakby ktoś je tam ładnie ustawił. Podchodzę bliżej i słyszę jakieś dziwne postukiwania w tym blaszaku! Nie wyrobiłam i zwiałam stamtąd myśląc, że nic tylko złodzieje chcą nam buchnąć garaż! Byłam sama, bez telefonu, więc strach mnie obleciał, że hej! Pobiegłam po teściową bo akurat była w domu, niech ona sprawdzi a ja w razie czego za telefon, jakby co... No więc teściowa poszła sprawdzić. Co się okazało: wczorajszej nocy pięknie wiało i wiatr powiał ten nasz blaszak i wywrócił go na dach. Z boku wyglądało tak, jakby garaż nadal stał w tym samym miejscu, a to tylko te akcesoria budowlane zostały na swoim miejscu a blaszak leżał trochę dalej do góry dnem. Nauczka: - zawsze trzeba porządnie umocować wszystko, co może wiatr porwać z budowy Szkoda, że zawsze mądry Polak po szkodzie... Pozdrowionka!
-
Napiszę jeszcze, jaką wczoraj mieliśmy niespodziankę na naszej działce. Rano zaglądam na działkę i widzę, że blaszany garaż (nowy-zakupiony na czas budowy) jakoś dziwnie krzywo stoi, jakby jedna ściana trochę wklęsła. Co ciekawsze, na zewnątrz przed blaszakiem stoją różne nasze akcesoria budowlane, które w nim trzymaliśmy w czasie bytności robotników (stary plastikowy stolik i krzesła, puste wiaderka po dysperbicie, pół paczki styropianu itp.) - zupełnie jakby ktoś je tam ładnie ustawił. Podchodzę bliżej i słyszę jakieś dziwne postukiwania w tym blaszaku! Nie wyrobiłam i zwiałam stamtąd myśląc, że nic tylko złodzieje chcą nam buchnąć garaż! Byłam sama, bez telefonu, więc strach mnie obleciał, że hej! Pobiegłam po teściową bo akurat była w domu, niech ona sprawdzi a ja w razie czego za telefon, jakby co... No więc teściowa poszła sprawdzić. Co się okazało: wczorajszej nocy pięknie wiało i wiatr powiał ten nasz blaszak i wywrócił go na dach. Z boku wyglądało tak, jakby garaż nadal stał w tym samym miejscu, a to tylko te akcesoria budowlane zostały na swoim miejscu a blaszak leżał trochę dalej do góry dnem. Nauczka: - zawsze trzeba porządnie umocować wszystko, co może wiatr porwać z budowy Szkoda, że zawsze mądry Polak po szkodzie... Pozdrowionka!
-
Witajcie drodzy forumowicze! Wróciłam! Nie było mnie na forum od 4 m-cy, ale wreszcie jestem i będę tu zaglądać tak często, jak się da. Właśnie zaczynamy bieganie po składach budowlanych w poszukiwaniu dobrej i niedrogiej cegły (MAX29), bo podobno trzeba zamawiać dużo wcześniej - ludzie budują się na potęgę i cegielnie nie wyrabiają z produkcją (tak nam powiedziano w paru hurtowniach). A my chcemy ruszyć ze ścianami w kwietniu - zaraz po świętach. Niby jeszcze dużo czasu, ale potem ceny mogą skoczyć. Powodzenia wszystkim budowniczym. I gratulacje dla MLK z okazji zamieszkania w nowym domku!
-
Witajcie drodzy forumowicze! Wróciłam! Nie było mnie na forum od 4 m-cy, ale wreszcie jestem i będę tu zaglądać tak często, jak się da. Właśnie zaczynamy bieganie po składach budowlanych w poszukiwaniu dobrej i niedrogiej cegły (MAX29), bo podobno trzeba zamawiać dużo wcześniej - ludzie budują się na potęgę i cegielnie nie wyrabiają z produkcją (tak nam powiedziano w paru hurtowniach). A my chcemy ruszyć ze ścianami w kwietniu - zaraz po świętach. Niby jeszcze dużo czasu, ale potem ceny mogą skoczyć. Powodzenia wszystkim budowniczym. I gratulacje dla MLK z okazji zamieszkania w nowym domku!
-
Najwieksza gafa i/lub przypadki roztargnienia czyli.....
pciółka odpowiedział zielonooka → na topic → Dział Porad życiowych
Jakiś czas temu byliśmy z mężem, dzieciakami i szwagierką w zoo. Mąż szedł przodem z młodszym brzdącem, a ja szłam obok szwagierki trzymając starszą córę za rękę. Zaczęłam coś gadać do szwagierki, a w tym czasie mąż pstrykał mi z ukrycia zdjęcia. Jakież było moje zdziwienie w domu, gdy podczas oglądania zdjęć okazało się, że gadałam do zupełnie obcej baby! W dodatku jej mina mówiła sama za siebie: "Co ta idiotka ode mnie chce???" Inna sytuacja, o której do tej pory nie mogę zapomnieć, to impreza imieninowa u znajomych. Zostaliśmy z mężem zaproszeni na imieniny do naszej znajomej. Kupiliśmy jej jakiś babski prezent, a podczas składania życzeń okazało się, że to są ... imieniny jej męża!!! Po prostu w kalendarzu były ich imieniny w odstępie kilku dni, a ja od razu zauważyłam imieniny jej, a nie jego ! Okazało się, że nasza znajoma obchodzi imieniny kilka miesięcy później...