Primo - uszanowanoko! Jestem Kuba i to jest mój pierwszy post na tym forum. Secundo - nabyłem ostatnio nieduża działkę (530 m²) na której w przyszłości chce postawić niewielki domek, jednak zanim to nastąpi będę tam jeździł pod namiot/przyczepe. Ale teraz nie o tym. Na ten sezon zaplanowałem uzbroić działkę w wodę i postawić wychodek i domek narzedziowy, który planuje tymczasowo zaadoptować na prysznic, a w przyszłości BYĆ MOŻE na banię. Sęk w tym, że jeżeli chodzi o majsterkowanie, to u mnie raczej tak srednio- gwoździa wbije, śrubę wkrece, ale bez fajerwerków. Mimo to chciałbym spróbować postawić samemu. I teraz pytanie - czy to się opłaca, czy lepiej kupić gotowca (ok 450 zł z kibel i ok 800 zł za szopkę). Dodam, ze w grę wchodzi raczej deska, nie chce osób, czy innych płyt. Jakie byłyby, orientacyjnie, koszty materiału na slawojke i domek, dajmy na to, 190x140x210 (szer/głęb/wys)? Pozdrawiam!