Panowie o co chodzi z tym ociepleniem? Jestem w trakcie ocieplania domu jednorodzinnego. Fachowcy ocieplaja ściany zew. 240m2. Dom stał 5 lat w surowym stanie miedzy polami. Położyli styropian bez gruntowanie ścian i bez pruby przyczepności. Styropian 22cm grafitowy. Nie szlifiwali całości tylko częściowo. Siatka i klej system Basf. W zeszłym tygodniu koniec etapu. Nawet wizualnie widać nierówne ściany. Narożniki każdy krzywo banan. Parapety firma Aluron alu. 2 mm grubości wykonawca kupił sam na mb. Plus zakonczenia tez alu.Okolo 12.5mb. 5szt. okien po okolo 2.1mb i 3szt. okien po około 1mb. Parapety po zamontowaniu banan. Wykonawca twierdzi że niejest to możliwe aby pianka tak wypchała. Czyli nie da się zamontować prosto. Każda wneka okienna krzywa w najgorszych miejscach 1.5 cm. Ekipa wruci na wiosnę dokończyć ocieplenie tynk sylikat 2/3 mm system Basf. Mają też zrobić podbite. (0.92×67)około 62m2.Rusztowanie z łat, na to płyta 18osb. Zabezpieczyć płytę, na to klej siatka i tynk system STTO Podliczajac: -240m2 ocieplenia z materiałem -62m2 podbitka z materiałem Łączna kwota 54000 zł Moim zdaniem o wiele za dużo Jakość nędza Czy umie dokończyć to taniej i fachowo? Proszę o pomoc.