250 to koszt samego ogrzewania powietrza w domu. Wielokrotnie podchodziłem do obliczeń, bo interesuje mnie prawda jakakolwiek by byla. Wychodzi mi tak. BTW, tam jest 20% z kosztow calego ogrzewania przez sciany (250 PLN * 20%). A potem dochodzi 20% roznica w kosztach - to jest ta strata Czyli znowu * 20%.. Wedlug mnie jest 100% jasne. Generalnie roznica jest nie do uchwycenia prawie. Aaaaa, klej do grafitu drozszy:) No to jeszcze lepiej wychodzi:) Pozdrawiam, MK
P.S.
Generalnie mam zasade po przeczesaniu internetu, malo producentow poda prawde. Wiadomo, chodzi o zysk:) Raz sie natknalem na analize termoorganiki o styropianach podlogowych. Chwila prawdy byla, ze kazdy kto kupi powyzej 80ki przeplaca (do domu).Wiadomo, zysk. Wiadomo, przeciez ja nie mowie nikomu, zeby nie kupowal grafitu - nawet polecam bo ma lepsze parametry cieplne - ale moje madrosci tycza sie tylko i wylacznie ekonomii:) Sumujac: jakbym budowal dom bez okien i dzrwi (skrót myślowy) przykryty tez styropianem to bym na pewno wział grafit. Lub passive house. Co do passive house tez nasluchuje i jest to strasznie droga zabawa, a potem ludzie wylaczaja rekuperacje bo im buczy. Kwestia rezimu, zeby nie otwierac okien, etc. Czy to ma byc dom czy cela? Etc.,etc. Pisze tak jak jest wedlug mnie - czyli naprawde:) Więc trzeba być fanem passive house.