Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Amka8837

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    9
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Amka8837

  1. A kto Ci napisał, że chodzi o tych samych znajomych? Mam znajomych zarówno palących gazem jak i węglem. Tutaj powołuję się na tych palących węglem w kontekście tej samej grubości ocieplenia stropu. Poza tym moja odpowiedź nie była skierowana do ciebie i więcej nie mam zamiaru odnosić się do Twoich irytujących wpisów, które nic nie wnoszą i nikomu nie pomagają - szkoda czasu i energii... [usunięty wpis dotyczący zbanowanego użytkownika - moderacja]
  2. Pisałam o gazie w pierwszym poście, gaz niezaazotowany GZ50.
  3. Tak, docelowa, jest już wylewka. Teraz wiemy, że to mało, mądry Polak po szkodzie Chociaz właściwie znajomi tez mają 15 cm i na koszty ogrzewania nie narzekaja. Co prawda palą węglem, ale w tym sezonie spalili pół tony i trochę drewna. Przed ociepleniem stropu w pierwszym sezonie spalili 4 tony w sezonie, więc różnica diametralna.
  4. Strop mam ocieplony czego chyba nie doczytales, opinie od znajomych również zebrane. Jako że odbiegają one od mojego zużycia zwróciłam się z pytaniem tutaj. A Tobie proponuje czytać dokładnie i że zrozumieniem, bo na podstawie Twojej odpowiedzi oraz wcześniejszych postów stwierdzam, że tylko czekasz aby "błysnąć" swoimi mądrościami. Pozdrawiam bociankiem
  5. Ma Pan jakiś link do takiego kalkulatora?
  6. Literówka, miało być moc 24 kw, acha i jeszcze zakres modulacji to 6,6 - 24 kw
  7. No tak, ja rozumiem, że na sam start kocioł dużo ciągnie i że pierwszy sezon jest "najdroższy", ale śledziłam to forum i jak piszecie o większym zużyciu w pierwszym sezonie, to mimo wszystko nikt nie miał tak dużego jak ja. Najbardziej mnie martwi, że takie zużycie mam przy 10 stopniach, a teraz od kilku dni nawet 5 stopniach wewnątrz. Nie przerażałoby mnie to az tak bardzo gdybym zużywała podczas mrozów 10 M3 gazu, ale miała w domu 22 stopnie i korzystała z wody, jak większość tu piszących. A u nas takie zużycie tylko przy CO i temp. W środku 10 stopni. Dziwne to trochę. Zastanawiam się czy może być wina kotka, tzn. jego mocy 24 kw. Spotkałam się z opinią, że piec może byc przewymiarowany. Czy ktoś ma taki sam piec i może się wypowiedzieć? Buderus logamax GB 172 nic 24 kw.
  8. Witam. U mnie sprawa wygląda następująco. Dom nowy, pow. Użytkowa 130 M2, pierwszy sezon, w domu jeszcze nie mieszkamy, przed nami prace wykończeniowe. Nie ma jeszcze położonych podłóg, tzn. płytki/panele. Piec włączony od 18 grudnia w celu przegrzewania domu. Temperatura wewnątrz ustawiona na poczatku16 stopni, po trzech dniach kiedy okazało się, że piec spalił prawie 70 M3 przestaliwilsmy temp. na 10 stopni. Mimo tego piec i tak ciągnął średnio 5-6 M3 dobowo, a teraz w styczniu przy mrozach nawet 9-10 M3 gazu dobowo (przy temp. wewnątrz 10 stopni). Przyznam, że trochę jestem zaskoczona tak wysokim zużyciem gazu, bo mnóstwo moich znajomych ma ogrzewanie gazowe i na zużycie dużo mniejsze przy normalnej temperaturze wewnątrz tzn. 22 stopnie, oraz gotując i używając ciepłą wodę. A u nas za 10 dni grudnia zużyte 100 M3 gazu przy temperaturze wewnątrz budynku 10 stopni i na zewnątrz w okolicach 0. Na gruncie styropian 22 cm, na stropie 15 cm, na ścianach 15 cm grafitowego. Jedyny szkopul to fakt, że 1,5 ściany mamy nieocieplone, gdyż nie wyrobiliśmy się. I tu pytanie czy z tego powodu mogą być aż takie straty??? Piec mam dwufunkcyjny z zamkniętą komorą spalania Buderus 24 kw, gaz u nas jest dobry, niezaazotowany. Czy w pierwszym sezonie grzania ktoś miał tak duże zużycie? Czy normalne jest że piec na start zezarl 70 M3 gazu w 3 doby? Czy niedokończona elewacja może aż tak zawyżyć zużycie gazu ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...