Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

pawel_breslau

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    25

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez pawel_breslau

  1. pawel_breslau
    Witam ponownie. Czy nikt z Was faktycznie nie spotkał się z takim problemem? Dodam może jeszcze, że najwięcej tych spieków robi się na przeciwległej stronie retorty względem dmuchawy. Może ta wskazówka pomoże w określeniu problemu? Pozdrawiam. Paweł
  2. pawel_breslau
    I jeszcze jedno zdjęcie z kawałkiem takowego spieku z wcześniejszego czyszczenia [ATTACH=CONFIG]442463[/ATTACH] Dziękuję za zainteresowanie oraz za ewentualną pomoc. Pozdrawiam.
  3. pawel_breslau
    I jeszcze jedno zdjęcie z kawałkiem takowego spieku z wcześniejszego czyszczenia Dziękuję za zainteresowanie oraz za ewentualną pomoc. Pozdrawiam.
  4. pawel_breslau
    Witam. Pomogliście mi za pierwszym razem za co serdecznie dziękuję. Lecz jest problem. Piec defro na ekogroszek, niecałe 4 lata. Problem jest w retorcie a dokładnie to tworzą się w niej spieki. Muszę czyścić to co koło 1-1,5 miesiąca. Czy Wy też tak macie w swoich piecach?
  5. pawel_breslau
    Tak wstawiam jeszcze tylko zdjęcie ile popiołu po 1,5 doby piec wyprodukował Pozdrawiam. Paweł
  6. pawel_breslau
    Dzięki jasiek11. To akurat robiłem. Czopuch czyszczony co sezon a kominem zajmuje się kominiarz. Jedak piec należy do mnie Ale zobaczcie jak niewiele potrzeba aby uszczęśliwić człowieka. Pozdrawiam.
  7. pawel_breslau
    Koledzy, jak na razie dziękuję Wam bardzo za pomoc. W dniu dzisiejszym wyczyściłem retortę i okazało się, że wewnątrz znajdowało się okołom 7-8 kg pyłu drobnego. W szoku jestem, że tak wiele się tego tam nazbierało no ale trzeci sezon nie było tam sprzątane . Ale do meritum. Nie chcę dnia chwalić przed zachodem słońca (chociaż powoli słońce już zaszło )ale pali się teraz jak jasny pieron Musiałem teraz zwiększyć o kilka sekund przerwę podawania ale zwiększyłem do 10 s czas podawania. Cóż, zobaczymy ale widzę, że chyba będzie OK. Już pali się jakieś 5-6 h i pozostawia sam popiołek Trzeba jednak dbać o piec a nie tak jak ja, (przyznaję się bez bicia) olewać go sobie Cóż, człowiek myślał, że jak bezobsługowy to bezobsługowy. Teraz czekam do wiosny i kolejne czyszczenie. Jakby coś się jeszcze działo to dam znać Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszelką pomoc. Paweł
  8. pawel_breslau
    jasiek11 , zmniejszałem już czas podawania ale tak to się skończyło, że wygasło mi w nocy w piecu i musiałem wracać po pracy do chłodniejszego domu , niestety szybkie rozpalanie po robocie . A żeby to później wszystko nagrzać to sami wiecie mtdeusz-siła nadmuchu jest już ustawiona na 43, była z początku ustawiona chyba coś koło 38 jeśli dobrze pamiętam. I co, zmniejszyć też czas podawania tak jak radzi Jasiek11? W sobotę wolne więc przeczyszczę to wszystko i zobaczę jak śmiga na tych ustawieniach. A potem będziem myśleć i stosować się do Waszych rad, które mam nadzieję mi pomogą Jak do tej pory, również i teraz dziękuję za wszelkie rady Pozdrawiam. Paweł
  9. pawel_breslau
    Przejrzałem instrukcję obsługi mojego sterownika i nie widziałem u mnie opcji takiego przedmuchu. Zwiększyłem trochę przerwę podawania do 188 s i będę ją sukcesywnie powiększał (ale to na weekend kiedy będę piec obserwował). Teraz pozostawia trochę mniej niedopalonego węgla. Zobaczymy na weekend. Powoli też przygotowuję się (zapewne w sobotę) do oczyszczenia retorty. Wtedy będę też wiedział i okaże się czy może zapchane otwory nadmuchowe są przyczyną niedopalania się węgla od czoła. Silikon już kupiony. Zakupiłem taki do 1200 st. C. Myślę, że nie przesadziłem z tą temperaturą Czp01, nie mam w sterowniku podglądu przez internet więc linka nie zapodam, niestety. Zobaczymy czy coś się wyjaśni po weekendzie. Pozdrawiam i dzięki serdeczne za dotychczasowe podpowiedzi. Paweł
  10. pawel_breslau
    Kryzys, cóż to dwustan i jak wejść w ten automat? Chodzi o ustawienie tygodniowe? Pozdrawiam.
  11. pawel_breslau
    Czp01, ja nie mogę (chyba) ustawić u siebie takiego przedmuchu. Tak mi się wydaje. Nie widziałem takiej funkcji u siebie na sterowniku. No chyba, że jest gdzieś ukryta w jakimś temacie innym. Pod jakim hasłem masz to ustawienie? Może mam a nie wiem a może i bym spróbował. Co to jest przeciwzwój??? Wyguglowałem, że jest takie coś ale co to? Gieniu, ja grawitacyjnie nie mam możliwości. Ale też mam możliwość ustawienia pomp równolegle. Czy to lepsze rozwiązanie niż priorytet bojlera? Tak ustawił mi kolo,który montował mi całą kotłownię. Ale czy aby to dobrze aby pompy cały czas chodziły? Nie jest to niepotrzebna strata energii? Nie wiem, tylko pytam ale skoro siedzisz tak w temacie to pewnie masz rację A co do podtrzymania to widzisz, nie zrozumieliśmy się.Tzn ja to źle rozumowałem Nie mierzyłem jeszcze jaki czas mija w podtrzymaniu. Jutro postaram się to zmierzyć jak się uda. Pod hasłem MOC masz na myśli KW? Węgiel biorę cały czas z tego samego źródła i wg sprzedawcy jest on ten sam. Ja nie jestem górnikiem i nie widzę za bardzo różnicy jeśli miałby być on inny Jak rozbiorę palnik to spojrzę czy sznur się nadaje do ponownego użycia W razie "W" zakupię silikon. Co oznacza skrót PID, którego wielu z Was używa? Jaki czas zajmuje Wam wyczyszczenie retorty? Muszę się jakoś mentalnie przygotować do tego zabiegu , ale nie wiem czy nastąpi to w najbliższych dniach gdyż zapowiadają u mnie (dolnośląskie) spore mrozy, nawet w ciągu dnia. A czyszczenie retorty wiąże się z wygaszeniem pieca i odczekaniem aż troszkę ostygnie Pozdrawiam. Paweł
  12. pawel_breslau
    I zdjęcie z przedwczoraj po wyczyszczeniu pieca. Widoczne większe spieki. PO odjęciu jednej sekundy od czasu podawania ewidentnie zmniejszyły się ilości spieków. Dzięki za wszelkie info w tej sprawie. Czy ja po wyczyszczeniu retorty mogę ponownie użyć sznura, który obecnie się tam znajduje czy już go usunąć i muszę dać nowy silikon? Pozdrawiam. Paweł P.S. Sorrki za natłok informacji i fotek ale chciałbym jak najrzetelniej przedstawić problem a nie ciągnąć go w nieskończoność i denerwować Was oraz siebie
  13. pawel_breslau
    I widok na palenisko od strony otwartych drzwiczek. Ewidentnie po prawej stronie węgiel się nie spala i widać to było na fotce ile się zebrało pod spodem niespalonego węgla. Wszystko na prawiźnie.
  14. pawel_breslau
    Kilka spieków
  15. pawel_breslau
  16. pawel_breslau
    Kolejne fotki z dzisiaj. Tyle wysypało węgla z około 1,5 doby.
  17. pawel_breslau
    Uff, udało mi się je zmniejszyć i wstawić na forum. Niestety straciły troszkę na jakości. Zaraz postaram się jeszcze wykonać i wstawić zdjęcie ile wysypało z paleniska przez około 1,5 doby. Jak widać na pierwszym zdjęciu z prawej strony znajduje się węgiel, który właśnie się nie dopala. Z lewej pracuje dmuchawa więc widać sam popiół.
  18. pawel_breslau
  19. pawel_breslau
  20. pawel_breslau
  21. pawel_breslau
  22. pawel_breslau
    Gieniu, Tobie pompa jedna chodzi non stop ale ja mam ustawiony priorytet bojlera więc gdy spadnie temperatura na baniaku to automatycznie odcina pompę na grzejniki a załącza się na bojler. Przynajmniej ja tak to rozumuję. Mylę się? A Ty masz ustawione pompy równolegle? Tak, na podtrzymaniu 16 h, jeśli o to samo nam chodzi. A chodzi mi o to, że gdy nikt nie używa ciepłej wody do mycia piec pompuje wodę na grzejniki (i podłogówkę). I tak jest właśnie około 16 h. W nocy i gdy jesteśmy w pracy/ szkole. Czy o tym samym mówimy? Pytanie techniczne. Jak wstawić foty na forum bo gdy wybieram plik w kompa to nie chce mi go załadować. O co chodzi? Gieniu, co masz na myśli pisząc, że masz proporcje 1:20? Jestem zielony więc wytłumacz mi to, proszę, łopatologicznie. Link, który posłałeś jest zaje...sty. Sorki, nie mogłem się oprzeć. Teraz wiem jak to wszystko wygląda i jak tam się do tego zabrać. A przy pierwszym rozbieraniu paleniska/retorty jest tam silikon czy sznur? A czy ja sam mogę wykonywać takie naprawy/czyszczenia pieca? Nie tracę w jakiś sposób gwarancji?
  23. pawel_breslau
    Krzychu, przerwę w podawaniu zmniejszałem już na wiele sposobów. A o zmniejszenie powietrza chodzi Ci o wentylator? Teraz jest na 43 ale było (zanim zacząłem nim się bawić) na 38. Sorki ale co znaczy "pis"? Nie ogarniam jeszcze skrótów Wykonałem zdjęcia wyczyszczonego wcześniej popiołu oraz samego palnika ale jakoś na forum nie mogę ich wstawić Może są za duże. Jutro po pracy posiedzę przy ich wstawieniu. Jeszcze jedno, temperatura w baniaku po wieczornej kąpieli spadła do 33 st i wróciła do zadanej temperatury 50 st po jakieś 1,5 h. Szybko czy zdecydowanie za wolno? Pozdrawiam. Paweł
  24. pawel_breslau
    Dzięki Gieniu za zainteresowanie , uf, już myślałem, że echo będzie w temacie Zdjęcia niedopalonego węgla wrzucę jutro bo dziś po pracy czyściłem piec i od wczoraj prawie całe wiaderko się nazbierało. Zresztą wczoraj po dobie czasu też wytargałem wiaderko. Ogólnie teraz kocioł dochodzi do zadanej temp. ale kilka dni wcześniej wygasło mi w piecu w nocy gdyż prawdopodobnie nie dobiło do zadanej. Wtedy miałem chyba czas podawania na 7 i przerwę w podawaniu na 190 lub 200 s. To tak co pamiętam. Fakt, wtedy zostawiał mniej tych niedopalonych kawałków węgla ale bardzo ciężko dobijał do zadanej temp. Teraz dochodzi do zadanej w miarę szybko, nie jestem w stanie opisać czasowo ale jutro po pracy postaram się to zmierzyć. Może uda mi się to zrobić jeszcze dzisiaj na wieczór. Przebija temp. zadaną tak ze 2-3 st. W podtrzymaniu myślę, że stoi w nocy oraz do naszego powrotu z pracy. Czyli jakieś 16h. A pytałem we wcześniejszym poście o dmuchawę. Czy ona ma dmuchać tylko z jednej strony czy też w koło? Dzisiaj zmniejszyłem czas podawania na 8 s ale czy dobrze zrobiłem okaże się rano czy mi nie wygaśnie kocioł Pozdrawiam. Paweł
  25. pawel_breslau
    Witam szanowne grono. Na początku się przedstawię. Mam na imię Paweł, zamieszkuję wraz z rodziną w domu jednorodzinnym parterowym o pow. 110 m2 ( w domu 3 pokoje ogrzewane kaloryferami a reszta domu to ogrzewanie podłogowe). Dom zamieszkujemy od ponad 2 lat. Wiele w domu wykonałem sam (taki bohater swojego domu , a co ) ale jednej rzeczy okiełznać nie mogę. I to od początku zamieszkania czyli od pierwszej zimy. A teraz do rzeczy. Pacjentem jest piec DEFRO Komfort Eko 15, sterownik K1v2. Od tych ponad 2 lat nie mogę sobie z nim poradzić w okresie grzewczym - jesień, zima i wczesna wiosna. Na początku myślałem, że pozostawianie węgla niedopalonego to coś co może się zdarzyć (laik byłem w tym temacie bo wcześniej używaliśmy zwykłego pieca). Ale jak zacząłem kombinować z komputerem to tak kombinuję już trzecią zimę. W czym jest problem, co robię nie tak??? Przyuważyłem przy spalaniu, że o ile od strony dmuchawy węgiel (ekogroszek) spala się dobrze i fajnie to od strony drzwiczek węgiel się nie dopala i gdy piec dopycha kolejną partię węgla, ten nie dopalony spada w dół na popielnicę. Od 2 dni (przy MOICH nowych nastawach) tak jakby ekogroszek się spiekał i łączy się w większe bryły natomiast wcześniej nie dopalał się i na popielnicę spadały pojedyncze bryłki węgla. Ekogroszek zakupuję luzem, ponoć najlepszy jaki ma sprzedawca, zresztą też nie tani więc chyba prawda Nastawy jakie obecnie posiadam to: Priorytet bojlera Temperatura kotła zadana - 60 Temperatura bojlera zadana - 50 Czas podawania - 9 s Przerwa podawania - 180 s Siła nadmuchu - 43 bieg Histereza kotła - 3 st Histereza CWU - 2 st Praca podtrzymania - 5 s Przerwa podtrzymania - 24 min Wentylator w podtrzymaniu - czas pracy 10 s, czas przerwy 4 min Jak trzeba będzie jeszcze jakiś danych to dajcie znać, postaram się je odnaleźć i wstawić. Jak trzeba będzie foty to też dajcie znać. Nie wiem czy dmuchawa powinna dmuchać tylko od strony wentylatora czy w palenisku powinna dmuchać ze wszystkich stron. Może tu jest problem, że nie spala całości węgla i od drzwiczek węgiel się nie dopala? Troszkę mnie już ten piec nauczył (pokory, hehe) ale ja uważam, że nadal jestem w temacie zielony, więc oszczędźcie mnie i nie karćcie za bardzo jeśli nie zrobiłem czegoś banalnego lub niezgodnego ze sztuką Pozdrawiam serdecznie. Paweł
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia