Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

michalbp

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Województwo
    lubelskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

michalbp's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Na chudziaka i tak byłoby użyty beton b10-15, więc nie wiem czy będzie słabsze. Mamy miksokreta w dobrej cenie i biorąć pod uwagę*koszt betonu oraz robocizny koszt wygląda podobnie. Będziemy mieli za to dużo równiej i dokładniej. Dodaktowo chcemy dać jeszcze folię pod chudziaka, nachodząca aż na ławy, a bałem sie, ze murarze by ją*poniszczyli podczas zalewania z gruszki/pompy.
  2. Ociepleliliśmy fundamenty styrodurem, na to poszła folia kubełkowa i udało się w końcu zakopać fundamenty. Piach w środku był ubijany co 30cm. Niestety nie starczyło piachu z wykupu, więc musiało dojechać jeszcze 23 wywrotek piasku. Dzisiaj przyjechali fachowcy od studni i biją nasze ujęcie. Również dzisiaj mój tato zaczyna robić kanalizacje przed chudziakiem, następnie wyłożymy folią i zalejemy chudziaka miksokretem.
  3. Ściany fundamentowały zostały skończone oraz pomalowane dysterbitem. Zamówiłem styrodur (10cm) oraz klej i jutro wykonawcy zaczną klieć go do ścian. Na koniec pójdzie folia kubełkowa i będzie można zasypać całość. "Chudziak" zostanie zrobiony przy pomocy mixokreta. Na działce zagościł w końcu blaszak z błachy i profili ocynkowanych. Oprócz wody miejskiej zdecydowaliśmy się również zrobić własne ujęcie wody, aby mieć tańszą wodę na czas budowy oraz później do nawadniania i potrzeb ogródkowych.
  4. W tym tygodniu po położeniu foli fundamentowej ruszyliśmy z bloczkami fundamentowami. Niestety jest trochę*z tym zabawy bo niestety nie są za równe. Wykonawcy równają fugi oraz bloczki do zewnętrznej strony żeby można byłoby zrobić dokładniejszą izolację.
  5. Przez cały tydzień pielegnowaliśmy ławy (podlewanie), a wczoraj wykonawca rozszalował ławy i zaczął malować ławy dysperbit'em. Dzisiaj będzie kolejna warstwa, a następnie folia fundamentowa i zaczną układać bloczki betonowe.
  6. Nie lubię wc-klietek, nie przemawiają do mnie. Druga sprawa, że był naprzeciwko salonu, co moim zdaniem powoduje dyskofort z korzystania z niego. Dlaczego ukradłem? Nie ściągnałem go z interentu, ze strony warezowych, tylko poprosiłem mojego architekta o stworzenie bardzo podobnego projektu od 0 i mu za to zapłaciłem. Rozważaliśmy kupienie gotowe i robienie "adeptacji" ale wtedy wyszło by drożej i powodowało więcej problemu.
  7. Tak, zdjęcie było robione przed "kręceniem" elek (robiłem je zaraz po włożeniu samych belek), który byly wykonane później i zaakceptowane przez kierownika. Belki zostały podniesiona na kawałkach betonu. Dzięki za czujność!
  8. Dzięki Kaizen za odpowiedź! Oczywiście ławy były pogłębiane. Zapomniałem wrzucić*zdjęcia ze zbrojenia, które wrzucam teraz.
  9. Wczoraj zostały zalane ławy fundamentowy, ławy pod słupy oraz chudziak pod blaszaka. Na całość poszło 36m3. Póki co lekki deszcz podlewa ławy, więc nie muszę tego robić*sam. Czekamy około 10-14 dni i lecimy z fundamentami (bloczkami).
  10. Tydzień został zamknięty przez zaszalowanie wszystkich ław fundamentowych oraz zaczęciem "kręcenia" zbrojenie. Plan jest aby do końca następnego tygodnia zalać ławy, ale zobaczymy jak pogoda pozwoli. Na samym spodzie wykopu jest strasznie twarda glina, przez co wbijanie palików było bardzo utrudnione i trzeba było wspomagać się młotem elektrycznym.
  11. Zrobiło się u nas całkiem ciepło, więc zaczeliśmy działać z budową. Zrobiliśmy małe zakupy - zakupiliśmy bloczki fundamentowe, deski budowalane, cement, beton komórkowy oraz część stali. Na początek wycieliśmy brzozy - samosiejki, którę rosły w obrysie domu. Następnie geodeta wyznaczył gdzie będzie znajdował się budynek i zaczeliśmy wykop pod ławy fundamentowe. Dodatkowo koparka wyciągnęła wszystkie korzenie pozostałe po wycięciu drzewek i wywieźliśmy je z placu budowy. Dzisiaj geodeta naniesie osie fundamentów.
  12. Cześć wszystkim! Do tej pory mieszkaliśmy w bloku ale ostatnio powiększyła się nam rodzina (2+2), wróciliśmy wiec do tematu budowy własnego domu. Zarówno ja i żona urodziliśmy się i wychowaliśmy w domu jednorodzinnym, więc w bloku nie do końca czuliśmy się dobrze. Zaczęliśmy od szukania działki, którą udało się dość szybko kupić. Działka znajduje się w odległości 3km od miasta, na nowym osiedlu. Wymiary działki: 42,95m x 27,19m. Aktualnie podłączana jest kanalizacja i woda, a w 2020 roku ma być gaz ziemny. Po działce zaczęliśmy szukać projektu domu. Założeniem był dom parterowy z poddaszem. Szukaliśmy gotowego projektu i najbardziej odpowiadał nam "Parterowy 2" z pracowni MGProjekt (https://www.mgprojekt.com.pl/parterowy-2). Chcieliśmy jednak zrobić w nim kilka zmian, dlatego zatrudniliśmy architekta, który stworzył nowy projekt na podstawie gotowego. Dodatkowo pomógł nam zdobyć PnB, które dostaliśmy dość szybko (11.2018). Kolejnym etapem było znalezienie ekipy od SSO (tak naprawdę zaczęliśmy ją szukać jeszcze przed finalnym projektem). Pojeździliśmy i pooglądaliśmy roboty kilku ekip i wybraliśmy "naszą", który jest gotowa zacząć robotę od wiosny. Aktualnie jesteśmy na etapie zbierania ofert i wybierania dekarzy do dachu, wyboru producenta okien i rolet zewnętrznych aby zgrać to odpowiednio z powstawaniem otworów okiennych. Kilka informacji o domu: 1) Budujemy z beton komórkowego, 2) Bez podpiwniczenia, 3) Otwarty salon (antresola), 4) Dach z blachodachówki, 5) Ogrzewanie gaz + kominek z płaszczem wodny, 6) Cały dół w podłogówce, 7) Wentylacja mechaniczna, 8 ) Łazienka w sypialni, 9) Dom będzie budowany metodą gospodarczo - zleconą (inne ekipy do poszczególnych etapów + hydraulika firma mojego taty). W załączniku projekt parteru, poddasza oraz wizualizacja w moim wykonaniu. Czekam na opinie bardziej doświadczonych użytkowników oraz mam nadzieję, że ten dziennik będzie fajna pamiątką (chodź wiem, że dużo pracy i stresu mnie czeka )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...