Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

darpor

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

O darpor

  • Urodziny 01.01.1978

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Gliwice
  • Kod pocztowy
    44-100
  • Województwo
    śląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

darpor's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Dzięki za odpowiedź. Mam mieszane odczucia co do ocieplenia materiałami, które kiepsko przepuszczają wilgoć. W sąsiednich budynkach były robione ocieplenia i zapytałem się kierownika firmy remontowej. Powiedział, że jak jest grzyb w ścianach, to tylko zbicie tynku i położenie grubszej jego warstwy. Podobno tylko tynk zapewnia dobrą paro-przepuszczalność. Stwierdził również, że wata mineralna mimo pozornej przepuszczalności też się nie nadaje. Podobno przy mocowaniu waty do ścian zewnętrznych, stosuje się duże ilości kleju, który tworzy skorupę i blokuje wszystko.
  2. Witam forumowiczów, mam pytanie odnośnie materiałów do wykonania ocieplenia dwurodzinnego problematycznego starego budynku. Budynek nie ma solidnego fundamentu. W mojej części budynku, w piwnicy jest sporo wody. Jest zainstalowana pompa, aby usuwać nadmiar wody. Od kilku lat jest wykonana hydroizolacja zewnętrznych ścian, jednak woda dostaje się przez fundament. Zatem wilgoć jest wszechobecna. Sąsiad w swojej części budynku wykonał generalny remont wewnątrz i ocieplenie zewnętrzne watą skalną. Po kilku latach miał bardzo duże zagrzybienie łącznie z wykwitem owocników. Dodam, że gość ma dużo kasy i nie żałował na remont. Nowe okna i bardzo dobre ogrzewanie centralne. Po pierwszym wykwicie grzyba, robił kolejny remont i smarował ściany kilkoma środkami grzybobójczymi. Teraz mam pytanie do ludzi z odpowiednią wiedzą i dużym doświadczeniem. Jak wykonać ocieplenie, żeby nie było grzyba w mojej części budynku. Wydaje mi się, że przez brak ocieplenia ściany lepiej oddychają i ewentualne zarodniki wysychają. Chciałbym w jakiś sposób ocieplić ściany, ale bez zagrzybienia. Proszę o radę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...