Witam
Kilka tygodni temu pojawił sie u mnie dziwny problem. W kilku miejscach gładż jakby się odwarswiła. Jak na zdjęciu poniżej
Z czego to moze wynikac? Osiadanie budynku? Wilgoć?
Mieszkanie, bo o nie chodzi, odebrałem w lipcu 2018. Stan deweloperski. We wrześniu już się wprowadziłem. Nie używałem przy wykonczeniu osuszacza bo nie wydawało sie to konieczne. Problem pojawił się jakiś miesiąc temu (sezon grzewczy). Trzy tygodnie temu zostalo to wygładzone i zaszpachlowane, po czym po tyogdniu znowu się pojawiło. Jest to na wysokości około 20 cm od podłogi. Pode mną znajduje się jeszcze nie oddany lokal ktory poki co stoi pusty jesli to ma jakieś znaczenie.
Moim zdaniem to moze być kwestia wilgoci. Ktoś jest w stanie to potwierdzić?