Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

daber85

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez daber85

  1. Teraz to mi namieszaliście w głowie Jeżeli chodzi o multipor to jak dla mnie troszkę droga inwestycja. wychodzi na to że najlepiej zacisnąć zęby i czekać kilka lat na ocieplenie budynku z zewnątrz. Choć nasunął mi się jeszcze jeden pomysł aby pod wełną zostawić szczelinę i wywiercić w ścianie kilka otworów pod sufitem i nad podłogą na zewnątrz aby zapewnić cyrkulację. Kolejny pomysł jaki wpadł mi do głowy to styropian XPS (stryrodur) klejony na piane bezpośrednio do ściany
  2. Zdaję sobie z tego sprawę. Dlatego chciałbym szczególną uwagę skupić na szczelnym montażu paroizolacji
  3. mieszkanie 75m2, 3 pok. stare budownictwo, budynek z jedną klatką schodową i po mieszkaniu na stronę wiec moje mieszkanie obejmuje jakby połowę budynku. Nie chcę robić wszystkiego naraz lecz stopniowo ze względu na ograniczony budżet. Chcę zacząć od dwóch narożnych pokojów, każdy taki sam 4x4,5 m wys 2,8m potem trzeci pokój (takiej samej wielkości) i na końcu kuchnia i łazienka. ile lat?? niestety nie udało mi się uzyskać informacji bo wspólnota, do której nie należę spłaca kredyt za remont dachu i izolację fundamentów. Podejrzewam, że na pewno co najmniej 5 lat, a zarządca nie udzieli mi takiej informacji o okresie spłaty kredytu. obliczałem współczynnik przewodzenia ciepła "U" i dla izolacji 10cm wychodzi powyżej 0,26 W/(m2*K), a przy 15 cm poniżej 0,20.W/(m2*K) Wiem gdzie występują mostki termiczne ale uwierzcie mi, cała ściana jest naprawdę zimna
  4. witam serdecznie, chciałbym ocieplić ściany w mieszkaniu od środka ale jest ostatnio tyle opcji na rynku że już sam nie wiem. Zależy mi na doborze odpowiedniej grubości oraz rodzaju materiałów do ocieplenia. Moja ściana jest wykonana z cegły o gr 45 cm. Aktualnie w mieszkaniu się moment wychładza gdy tylko gaśnie w piecu (ogrzewanie piecem C.O) dlatego zdecydowałem się na taki zabieg bo na chwile obecną i w przyszłości nie ma w planie remontu całej elewacji. Dodam, że do niedawna borykałem się z grzybem na ścianie (teraz pokazuje się go znacznie mniej ale jest.) lecz udrożnienie wentylacji w kuchni oraz nie przegrzewanie mieszkania plus rozszczelnianie okien pomogło. Pomysł jaki mam w głowie to zbicie tynku, ułożenie rusztu drewnianego z łat 6x4 cm mocowanych na uchwytach metalowych "U" (tych odginanych do profili gk) w odstępie równym grubości izolacji, potem wełna 15 cm (czy nie za dużo???), szczelne przykrycie paroizolacja i GK. Co o tym sądzicie??? Myślałem też nad styropianem, aerogelem, gazobetonem, natryskiem z piany itd ale wełna wydaje mi się po prostu w miarę tania (nawet ta lepsza) i sprawdzona. Serdecznie pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...