Witam wszystkich serdecznie,
jako, że od jakiegoś czasu przeglądam forum muratora i widzę, że macie naprawdę ogromną wiedzę w różnych dziedzinach, postanowiłam odważyc się i zadać Wam nurtujące mnie od dawna pytanie...
Jesteśmy na etapie przekształcania ziemi, tj. poszedł wniosek do gminy, otrzymaliśmy odpowiedź o tym, że ma zostać zwołana rada na której nasza prośba ma zostać rozpatrzona, ale czy pozytywnie... Działka znajduje się na końcu wsi, od ostaniego domu dzieli ją jeszcze jedna działka (z możliwością zabudowy) jest do niej normalna droga dojazdowa.
Czytałam kiedyś ale gdzieś mi to umknęło, że istnieje możliwość uzyskania pozwolenia na budowę w trakcie przekształcania gruntu.
Czy faktycznie tak jest? Czy mamy jakiekolwiek szanse na uzyskanie takiego pozwolenia a przekształcenie będzie się odbywało w swoim czasie?
Może i naiwne pytanie ale formalności w tym kraju są w stanie ostudzić zapał nawet najbardziej rozochoconych budowniczych Dlatego liczę na Waszą wiedzę i doświadczenie w tym temacie....
Z góry bardzo dziękuję za jakąkolwiek pomoc!