Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Filippo

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    126
  • Rejestracja

Filippo's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Obstawiam SUBIT na 99%. Mam podobny problem, w mieszkaniu z podobnego okresu. Zapach taki dziwny, słodkawy. Oderwałem kilka desek parkietu w rogach. Pod spodem czarna maź na którą przyklejony jest parkiet. To jest to co właśnie śmierdzi I daje ten nieszczęsny zapach
  2. Witam ponownie, Zrobiłem kilka dodatkowych zdjęć pokazujących miejsca zalane (przy balkonie) i/lub zaplamione. http://i61.tinypic.com/19rw40.jpg http://i61.tinypic.com/91j8uo.jpg http://i59.tinypic.com/ekp4xh.jpg http://i57.tinypic.com/2lworh4.jpg Czy tak zniszczony parkiet da w ogóle się odratować? Mam też pytanie o orientacyjne koszty akcji (parkiet około 30m2) (ile za m2 – mieszkanie w Wwie): - zrywanie parkietu i subitu (bo może tylko taka opcję wybiorę) - zdjęcie parkietu, zerwanie subitu, wylewka, przełożenie parkietu (cyklinowanie+lakier) Może ktoś się orientuje z jakim budżetem powinienem podejść do powyższego – bo obawiam się, że akcja z przełożeniem parkietu może być całkiem mocno kosztowna, a parkiet mój nie jest chyba w najlepszej kondycji. Będę wdzięczny za pomoc.
  3. Z tymi plamami może być różnie Są napewno przy samym oknie balkonowym, gdzie jeszcze przed wymianą okien kilka lat temu zalewało tam parkiet (w tym miejscu wygląda fatalnie - nie mam zdjęcia, postaram się zrobić jak będę na miejscu), był też swego czasu i kot i tenże również w jednym z rogów (też nie mam zdjęcia bo róg chwilowo zastawiony) pozostawił po sobie zaplamienia. Deska w okolicach tego balkonu i tego rogu jest jakby sina/szara - taka wysuszona. Spory okres czasu w pomieszczeniach (bo jest to salon i sypialnia + przedpokój) na parkiecie leżały dywany - zresztą nadal leżą częściowo.
  4. Witam. Podchodzę do generalnego remontu mieszkania z lat 60-tych (wielka płyta). Mam na podłodze stary parkiet, ułożony na coś smolistego – pewnie subit. Pod parkietem jest jakaś płyta (około 1cm), ktora przeszła tą smołą). Parkiet jest na moje oko zniszczony – pobrudzony, gdzieniegdzie poplamiony, gdzieniegdzie chyba był pozalewany – ale parkiet się trzyma. Posiada jakieś szpary, ale klepki nie latają. Załączam zdjęcia dla zobrazowania tego co mam. Mam 2 opcje: - usunąć parkiet, usunąć smołę/subit (wraz z zeszlifowaniem - oczywiście nie sam - jakaś ekipa) – następnie coś nowego (raczej jakiś panel w takiej sytuacji) - próbować (jeżeli się da) zostawić ten parkiet i go ‘uratować’ (jakbym miał go odrywać i przekładać to ta opcja nie wchodzi w grę) Mam prośbę do tych co się znają (bo wiem że jest sporo fachowców na forum) o podpowiedzenie czy patrząc na zdjęcia da się ten parkiet uratować? Jeżeli tak (jakieś podklejanie, szpachlowanie, lakierowanie) to czy da się zrobić tak, aby nie był wyczuwalny ten zapach smoły/subitu? Obecnie go czuć, zawsze jak kojarzę w tym mieszkaniu był taki dziwny zapach (teraz już wiem czego) i chciałbym go wyeliminować. Oczywiście mam świadomość tego czym jest subit - naczytałem się w internecie
  5. Chce położyć Bangkirai na tarasie (taras w bloku, nie naziemny, częściowo - w połowie - zadaszony). Obecnie jest wykonany z plytek betonowych, ułożonych na żwirku, ponieważ pod tym wszystkim jest drenaż. Obecna konstrukcja jest bardzo stabilna, zaś woda szybko przenika poniżej płytek i jest odprowadzana do rynny. Deska ma być w wymiarze 25x145, zaś legary 42x70, taras 18m2. Pytania: - czy legary można położyć bezpośrednio na tych betonowych płytkach, czy może stosować jakieś podkładki? - czy legary należy przykręcić do betonowych płytek, czym grozi nie przykręcenie legarów do podłoża?
  6. Chce połozyć drewno egzotyczne na taras (taras w bloku, nie naziemny). Obecnie jest wykonany z malych plytek betonowych, ulożonych na jakimś żwirku, ponieważ pod tym wszystkim jest drenaż. Obecna konstrukcja jest bardzo stabilna. Rozumiem, że pod deski idą legary - jak wysokie zastosować w mojej sytuacji? Czy legary należy jakoś odseparować od tych płytek betonowych czy można je klaść na tych płytkach?
  7. najlepiej nic. Materiały te zawieraja plastyfikatory (spulchniacze) które reagują z lakierami. No to u mnie juz zareagowało.. miejscami i lekko.. A specjalnie pytałem w sklepie - czy nie popsuje lakieru.. oczywiście NIE NIE.. jak zwykle.. Dzieki za szybką odpowedz i pozdrawiam.
  8. Potrzebuję porady.. Mam parkiet, na którym mam położony niewielki dywanik pod stolik kawowy.. pod ten dywanik w sklepie w kt go kupowałem zaproponowano mi jakąś specjalną gumowaną siatkę aby dywanik się nie ślizgał na parkiecie i aby go nie rysował.. siatkę podłożyłem, ale widzę po jakimś czasie że zostawiła na parkiecie lekką poświatę (widoczna pod światło kratka siatki się obiła jakby na lakierze).. Co należy bezpiecznie wkładać pod dywany aby takowy się nie ruszał i aby włożony materiał nie uszkodził parkietu..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...