Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Roose

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    292
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Roose

  1. "wykorzystanie pola magnetycznego do poprawy procesów spalania " dr inż. Andrzej Szczypiorkowski Instytut inżynierii środowiska - Gospodarka paliwami i energią 10/1994
  2. znalazłem coś takiego : http://www.allegro.pl/item293632239_magnetyzery_soczewkowe_test_autoklubu_super_opinie.html z pewnością kłamią jak jeden mąż mam znajomego, który był wielkim przeciwnikiem opon zimowych - nazywał to wybiegiem marketingowców, dziwne od 2 zim jeździ na zimówkach i tam takie podobne rzeczy przekonywujące z zasady o nieskuteczności wszystkiego.
  3. jest to obszerny artykuł z fachowego pisma - bodajże ogrzewnictwa i wentylacji , ew zeskanuję i podam Ci na maila jeśli chcesz
  4. może pogadajmy o czymś innym, mam dobre doświadczenia z kolektorami słonecznymi, może o oczyszczalni ścieków w gruncie gliniastym jaka u mnie funkcjonuje, kominkach z turbiną na zimne powietrze, wszystkie idee realizuję w praktyce i chętnie się podzielę z zainteresowanymi.
  5. mam nowego Vessmanna, Vitopend 100, warunki pomiaru starałem się utrzymac takie same przez okres pomiarowy. Idealnie takie same zużycie przez 5 dni. Ale i tak nie uwierzycie....
  6. jest doskonała literatura z badaniami nad tematem, / jestem w posiadaniu/ nie wiem czemu z taką zajadłością podważacie działanie magnetyzerów. Nie pisałbym o tym, z uwagi na to że w motoryzacji wywołuje ten temat wiele kontrowersji. Odpowiedzcie , mi zatem skąd się wziął po założeniu magnetyzerów przez kolejne 5 dni spadek zużycia gazu o 1 m3/dobę. Warunki temperatury stabilne, jednakowe nastawy na kotle. Nigdy wcześniej nie zanotowałem tak minimalnego poboru. Dla mnie jest to jednoznaczne potwierdzenie na to że działają. Jedno jest pewne nie sprawdziłeś - nie wiesz !
  7. to czysta fizyka, jak widać ma odzwierciedlenie w liczbach, jak napisałem - są to moje i nie jedyne doświadczenia z magnetyzerami z racji zawodu. pierwszy samochód miałem gaźnikowy i rzeczywiście różnica była odczuwalna, bo muł był z niego jakich mało. Post jest skierowany nie do ignorantów, którzy nie sprawdzą a wydają opinie.......
  8. Miałem w samochodzie amerykańskie magnetyzery firmy MAGNETIZER /to nie jest reklama / zaznaczam, tylko, że nie jest to jakaś domowego pomysłu konstrukcja na obejmach do rur kanalizacyjnych , zdjąłem 2 szt z przewodu paliwowego i założyłem na końcu rury gazowej tuż przed kotłem. Wyniki są takie : powtarzające się kilka dni z rzędu zużycie gazu - 0,8 -1 m3/dobę !!!! Specjalnie nie dotykałem się kotła, żeby mieć porównanie / mam kocioł stałotemperaturowy / potem zmieniłem nastawy więc nic nie mogę powiedzieć. W każdym bądź razie przez te kilka dni było to najniższe zużycie jakie zanotowałem. W inżynierii sanitarnej odddziaływanie magnetyzerów jest znane i szeroko wykorzystywane - silne pole magnetyczne oddziaływuje na układ cząsteczek węglowodorów porządkując je, poprzez co łatwiej się łączą z tlenem środowisko gazowe jest rzadsze w porównaniu do płynów / paliw / przez co jak widać w tym przypadku oddziaływanie jest bardziej zauważalne. Pozdrawiam i życzę podobnych oszczędności.
  9. wysokości zazwyczaj standartowe sa, a kazdy powierzchnię domu zna na pamięć
  10. zwyczajne dziwactwo )) te oszczędzanie energii zaczyna kosztowac coraz drożej
  11. te zawiewanie z kanalizacji jest spowodowane brakiem napływu powietrza do domu, wtedy to co się wydostanie zasysane jest przez kratki wywiewne, które działają odwrotnie.
  12. z tymi 35 W to trochę skromnie / jeśli masz dom pasywny to tak / w standardowym przypadku 60 W/m2 komin zazwyczaj taki jakiej średnicy ma wylot z kotła w zasadzie bez przesady ale w przypadku kotłow na paliwo stałe dobra jest pojemna komora, czyli nieznaczne przewymiarowanie nie szkodzi, zabezpieczenie trzeba dobrac wtedy na pełną moc /naczynie wzbiorcze /
  13. jasne, że kondensacyjny; dobrą marką i stosunkowo niedrogą jest De Dietrich - to bym polecał
  14. spoko - nic się nie stanie - przez całš budowę wszelkie odpady wrzucałem pod przyszłš podłogę, ubijałem młotem i polewałem wodš - od dawna podkłady betonowe sš wylane i jest OK
  15. mój majster robił tynki trzywarstwowe z zacieraniem tzw pytlakiem - efekt jest dobry, nimniej rozważam pociągnięcie gipsem w pomieszczeniach bardziej reprezentacyjnych. Natomiast nad równością czywała 2,5 m łata A co najciekawsze robił bez żadnych listew i kmatowników - na prętach prowadzączych i generalnie jest lux.
  16. najlepiej zleć wykonanie projektu - zaznacz żeby było tanio i dobrze i ok
  17. najlepiej niezależnie od wszystkiego ułożyć o centymetr mniej niż wysokość krokwi i dołożyć poziome pasy nabijając łaty o stosownej grubości co 40 cm tak aby potem łatwo było przykręcać płyty GK Ja układam 20 cm / to i tak wychodzi lepiej niż ściana
  18. w tej chwili kotły kondensacyjne gazowe np REMEHA cenowo zbliżają się do markowych tradycyjnych, Jak macie gaz dałbym sobie spokój z takim dylematem i podusił sprzedawcę kupując kondensacyjny Ze skroplinami w świetle prawa nie ma żadnego problemu - do 100 Kw można je wpuszcać do kanalizacji Nawet ze zwykłymi grzejnikami kocioł ten jest sprawniejszy Projektowałem kiedyś taki na 130 kw i powiem krótko - do dziś kierownik naszej gazowni dziwi się czemu tak mało tam gazu idzie / obiekt handlowy ok 2500 m2 / Pozdrawiam
  19. tak to dobra rzecz w takich przypadkach - pomiedzy kolektorek zasilającym i powrotnym instaluje się zawór nadmiarowo-upustowy, w tym przypadku dn 15, spełnia to swoja rolę w przypadku gdy działanie zaworów termostatycznych zmniejsza strumień wody w instalacji / zawór przerzuca pewną ilość wody do powrotu i przez to nie wzrasta prędkość w rurach /
  20. dobrze, skoro tak - co daje taka turbina na powiedzmy te 150 m3/h jak potrzeba kilkuset w wiekszości przypadków - czy wogóle jest sens montowania turbiny na taką znikomą wydajność ? Jak tak to pomysł mój upadł
  21. dokładnie przecież te wszystkie pęknięte kotły i spalone domy od kominków były wykonywane przez "fachowców", takich co to wszystko wiedzą i nic do nich nie dociera Twierdzę, że kazdy z Was zanim zabierze sie do jakiejś roboty zgłebi temat lepiej od nich i wykona też lepiej / bo dla siebie /. Nie raz ja-nie-budowlaniec poprawiałem po tzw. fachowcach i wytykałem karygodne błędy. Po prostu myślenie się opłaca A z anonimami gadać nie ma co.
  22. zaraz nikt nie słyszał o centralach zewnetrznych - stawia się na dachach właśnie, jak jest nagrzewnica wodna to układ napełnia sie roztworem glikolu i wszystko, jest nawet prościej zamontować taka centralkę, bo ma najczęściej zblokowaną czerpnię i wyrzutnie. Ja tu nie widze problemu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...