Witam. Kochani blagam o poradę. Firma polozyla tynk silikonowy na 3 sciany i jest ok. Na 4 scianie zachodniej, kladli w deszczu i kolor plynal juz jak robili a w nocy splynął z calej sciany tynk i grunt. Za nim sie to stalo podpisalam ze zaplacone i ten wykonawca tez podpisal pod umową. Mam 5 lat gwarancji a teraz oni chcą zebym ja placila za nowy tynk tzn same wiadra bez robocizny bo twierdza ze to nie ich wina ze to splynelo. Co zrobić? Poradzcie cos zagubionej babie