SystememGospodarczym
-
Liczba zawartości
34 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez SystememGospodarczym
-
Nie napisałem Ci nigdzie, że nie daję styro na podłogę... Dużo osób użytkuje dom z tego projektu i chwali sobie tak rozwiązaną spiżarnię, nie ma co drążyć bo nie to było tematem
-
Uważasz, że Archon jedna z największych pracowni popełniła by taki błąd gdzie ich domu buduje tysiące ludzi ? Spiżarnia z założenia ma być chłodniejszym miejscem niż reszta domu i to nie jest tak, że nie ma izolacji termicznej - ściany dokoła domu są obłożone styropianem - u mnie XPS 10cm, a spiżarnia jest umieszczona centralnie w domu Na podłodze na gruncie też jest przewidziany styropian jak w reszcie domu. Hydoizolacja? Mamy 21 wiek i tyle środków, że to żaden problem można zastosować masę KMB lub lepiej szlam uszczelniający aby nie było problemu z tynkami. W domu będzie rekuperacja więc nie będzie problemu z wilgocią.
-
Mam spiżarnię obniżoną w stosunku do reszty domu - 67cm, ma zostać zalana razem z chudziakiem (ściany do wysokości zera, zaznaczone ciemnym szarym kolorem) jak na załączonym rysunku. Jeśli zaszaluję ściany, to czy jak zacznę zalewać to beton nie zacznie mi uciekać do spiżarni ? Szalunek na czerwono
-
Dokładnie tak jak mówisz - podpisał się pod tym konstruktor i kierownik budowy, który zajmował się dużo większymi inwestycjami. Trzeba też sobie zdać sprawę, że na ławach 90cm stawiane są budynki o kilku kondygnacjach, więc dla domku jednorodzinnego jest to aż nad to, kiedyś robili ławy bez zbrojenia, a beton był z betoniarki i domy stoją na dziś. To nie jest prawda, że wszystkie projekty mają pręty główne pod ścianą fundamentową - wiele jest w necie gdzie strzemiona mają większy rozstaw. Tak jak powiedział konstruktor - ława pracuje jako cały element i jako cały jest zbrojony, a nie jako część tylko pod ścianą fundamentową i na
-
Oczywiście, że odbierał - elki dołożone po 6 na narożnik i po 4 w miejscu łączenia typu T (kierownik mówił, że książkowo). Rozmawiałem z konstruktorem - to nie jest tak, że największe siły działają pod ścianą - ława pracuje jako jeden CAŁY element, jeśli nacisk jest na środek tego elementu to te siły są przenoszone również na zewnątrz i mam się nie przejmować na zapas
-
W projekcie rozstaw prętów jest mniejszy to fakt ale w projekcie są ściany monolityczne. U mnie ściany fundamentowe zmienione są przez konstruktora na bloczki, więc stal w ławie służy tylko zbrojeniu samej ławy, a nie jest powiązana ze zbrojeniem ściany. To co widzicie to ława 90cm która jest tylko w jednym miejscu, po za tymi 8 metrami wszędzie jest ława 60cm i strzemiona mniejsze 50x30cm.
-
Nigdzie nie było mniej niż 5cm - może takie złudzenie przez folię, przy zalewaniu dociskało ją do wykopu i otulina była na 100%.
-
Dzień przed zalewaniem: [ATTACH=CONFIG]428882[/ATTACH] I wyczekana chwila [ATTACH=CONFIG]428883[/ATTACH] Zalewane na spokojnie w dwie osoby - na upartego dało by radę w pojedynkę, chociaż dobrze gdy jest ktoś kto wibruje na bieżąco i widać gdzie trzeba dolać. Obawiałem się czy zdążymy wyrównać beton ale tutaj mieliśmy na spokojnie z 3h - udało sie w 40min. I zalane
-
Ostatni tydzień to był maraton i sprint w jednym, zamówiłem beton na konkretny dzień aby zmotywować się i mieć to za sobą, tym bardziej, że pogoda miała być tylko do weekendu, a nie chciałem aby pozalewało mi wykopy. Kopanie już prawie na finiszu: Wykopana ława 90cm: Niby tylko folia, ale bardzo upierdliwe zajęcie Czas na zbrojenie:
-
Ile bloczków poszło na piwnice ?
-
Dom w Malinówkach T- budowany własnymi rękoma
SystememGospodarczym odpowiedział sebus243 → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
A zagęszczarka Twoja ? Czy wypożyczona ? -
Dom w Malinówkach T- budowany własnymi rękoma
SystememGospodarczym odpowiedział sebus243 → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
Jakoś strasznie płytko te Twoje łąwy albo takie wrażenie.. Szalujesz całość rozumiem? -
Masz rację - było tak rok temu jak wkopywałem bloczki pod blaszaka w środku lata i wierciłem ręcznie pod stemple na ogrodzenie z siatki leśnej Dokładnie tak jak mówisz, ale i tak wydaje mi się, że ogólnie wybrałem dobry moment na wykop - ziemia jeszcze nie jest taka sucha i jakoś to idzie - w weekend skończę.
-
Wykop w glinie z trochę innej perspektywy
-
Dom w Malinówkach T- budowany własnymi rękoma
SystememGospodarczym odpowiedział sebus243 → na topic → Jak wybudować dom samemu. KLUB SAMOROBÓW
Bliźniaczy projekt - będę śledził. Powodzenia -
Dzięki - to miłe, niestety gdyby miała to robić koparka to z mojej działki niewiele by zostało, ciężko też wyliczyć ilość potrzebnego betonu... powoli do przodu, jest bardzo ciężko ale wszystko da się zrobić - akurat nie mam presji czasu, więc nawet jak w tym roku będzie stan zero to nie jest to żadnym problemem
-
Dreny zostały przełożone - 25m zajęło mi około 4h - odkopanie, przygotowanie spadków, ułożenie rury i zasypanie - połączenie starego drenu z nową rurą zostało zarzucone mocną zaprawą. No i zaczęło się najgorsze - ręczne kopanie ław, niech nikt nie da się zwieść filmikom na youtubie gdzie kopią ręcznie ale w piasku - glina, a piasek to całkiem inna bajka. 8h kopanie bez większych przerw i ledwo założyłem buty, a po powrocie spałem 15h.W ciągu 8h wykopałem około 25m na gotowo, O ile przy ławie 60cm efekty są szybko widoczne i jest motywacja o tyle przy ławie 90cm oraz stopach fundamentowych końca nie widać. Odrazy po skończenia danego odcinka wrzucam folię tak aby w jakimkolwiek stopniu zabezpieczyć przed wodą opadową: Mimo wszystko glina ma też swoje zalety - wykop jest stabilny i nic się nie obsypuje - dno jest stabilne i nie będzie chudziaka jeśli nie pozalewa mi wykopów więc około 1200zł zostanie w kieszeni.
-
Cześć Dreny jeden wypadł centralnie w ławie fundamentowej - jutro zostanie przełożony na zewnątrz obrysu budynku arotem dwuwarstwowym (niby rura osłonowa do kabli, a dużo solidniejsza od zwykłej rury drenarskiej) Folię chcę wrzucać na bieżąco do wykopu w miejscu gdzie wykopię "na gotowo" - raz że woda która się tam zbierze gdyby przyszły deszcze nie będzie wsiąkać w grunt i zostanie wypompowana, a dwa zostanie do betonowania tak aby zapewnić dobre warunki dla betonu - no i tańsza niż chudziak o około 1000zł. .
-
Koniec szalowania - zgodnie z założeniem całość wykonana samemu, po pracy 2-3h z czego 30 min na przebranie, rozłożenie sprzętu, przebranie i schowanie wszytkiego. Wygląda nie pozornie ale samych palików poszło 160m łat (każdy palik trzeba obciąć, zaostrzyć na i wbić). Szalunki sprawdzone niwelatorem laserowym - odchyłka w wymiarach nie większa niż kilka milimetrów. Zacząłem wybierać glinę z szalunków - tragedii nie ma ale wiem, że będzie to ciężki etap. Kopię na docelowy wymiar 40cm - jeśli pogoda się zepsuje i grunt rozpłynie to zbiorę jeszcze 10cm i wylany zostanie tam chudziak, jednak na teraz grunt jest tak twardy, że wybieram do docelowego wymiaru i wrzucam folię. Na koniec mała ciekawostka, myślałem, że stare dreny po tylu latach będą przytkane, zarwane itp. - nic z tego, działają świetnie, a w moim przypadku wypadły na idealnej głębokości i służą za darmowe odwodnienie wykopu.
-
Dzień jeszcze krótki - zostaje tylko 2,5h po pracy na działanie na budowę, przelotne opady deszczu i poruszać się w wykopie to nic miłego (glina). Mimo tego udało się rozpocząć szalowanie, efekty nie są powalające ale krok po kroku do przodu, zaszaluję całość, ukręcę zbrojenie, a gdy przyjdą cieplejsze dni i nie będzie padać wykopię dopiero ławy aby grunt pod nimi był stabilny. W niecierpliwości czekam na cieplejsze dni
-
Dziś geodeta wytyczył osie ścian zewnętrznych, a ja zrobiłem wszystkie strzemiona na ławy fundamentowe. Osie zostaną przeniesione na mniejsze ławice wewnątrz wykopu, będą wypoziomowane do górnego poziomu ław fundamentowych, aby do szalowania pozostało tylko rozciągnąć sznurki i do nich dostawiać deski. Przy okazji pierwsza niespodzianka - dreny melioracyjne, jeden z nich centralnie przez ławę fundamentową więc zostanie przełożony o 1,5m poza obrys budynku.
-
Dziś wykop pod dom wykonany do górnego poziomu ław fundamentowych - warto brać dużą koparkę obrotową, 2h i po sprawie - koszt wykopu 250zł Przyjechała stal i połowa strzemion na ławy ukręcona, fotki dopiero w weekend, padam - jednak praca na budowie to cięzki kawałek chleba...
-
Ruszamy. Drewno na ławice przygotowane.
-
Ścianka kolankowa w malinówkach ma 140cm + murłata 14cm czyli wcale nie mało, biorąc pod uwagę nachylenie dachu 40st to spokoje będzie można fajnie zagospodarować mimo skosów... które mi osobiście bardzo się podobają Fakt dom nie należy do najmniejszych jednak dach z racji braku słupów i tego że tak na prawde prawie wszystkie krokwie są na jedno kopyto nie będzie ciężki w wykonaniu - cięższe elementy wrzuci się HDSem.
-
Mimo, że pogoda nie pozwala na budowę, to budowa trwa... wirtualnie:) W programie SketchUp stworzyłem trójwymiarowy model konstrukcji domu. Całość była by dużo łatwiejsza gdyby Archon chciał udostępnić projekt w wersji elektronicznej - niestety nie zgodzili się, co jest dużym minusem, mamy 21 wiek i nikt już nie rysuje na papierze. Architekt który wykonywał adaptację również miał więcej pracy ponieważ część projektu musiał przerysować do CADa aby wykonać zagospodarowanie terenu. Po co to wszystko? Przede wszystkim dlatego aby łatwo było kalkulować zapotrzebowanie na materiały: Zostawiamy włączoną warstwę na której mamy wymodelowane ławy fundamentowe, zaznaczamy ich powierzchnię - program pokazuje, że powierzchnia ław fundamentowych to 52,52m2. Wynik mnożymy razy wysokość ław 0,4m i wiemy że na zalanie ław potrzebujemy 21m3 betonu
