Nosfer

Witam wszystkich forumowiczów. Posiadam piecyk kaflowy wolnostojący o mocy 9kW (dane producenta). Pięknie ogrzewa pokój około 15 m2 w domku drewnianym, ale przyszedł czas dogrzać dwa pozostałe pomieszczenia w domku - kuchnia i łazienka - razem kolejne 15 m2. Palę wyłącznie drewnem, a kafle rozgrzewają się bez problemu do 120-130 stopni. Chciałbym wstawić po jednym grzejniku do kuchni i łazienki - tylko nie chcę psuć pieca wstawiając do środka wężownicę (piec jest na gwarancji). Czy instalacja polegająca na dostawieniu do tylnej ścianki grzejnika panelowego jako odbiornika ciepła, zaizolowanego ekranem na zewnątrz i połączenie z dwoma grzejnikami rurkami PP zdało by egzamin? za piecem mogę wstawić grzejnik o max wymiarach 55 x 110 cm. Może jakaś pasta termoprzewodząca pomogłaby osiągnąć większą temperaturę wody lub glikolu w całym układzie??? Czy może macie jakieś inne, lepsze pomysły na dogrzanie dwóch pozostałych pomieszczeń wykorzystując ciepło pieca kaflowego? Pierwotnie miałem plan żeby wężownicę zrobić na rurze dymowej, ale zrezygnowałem szybko z tego pomysłu... - jak już się nie pali to rura niej jest gorąca... ale piec wciąż grzeje... stąd pomysł opisany wyżej. Czekam na opinie fachowców... Z góry dziękuję za pomoc i dobre pomysły. Sławek.