Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

yac.kowsky

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

yac.kowsky's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Wszystkiego Dobrego w Nowym 2013 Roku panu i wszystkim forumowiczom. Panie Andrzeju, Proszę o poradę odnośnie adaptacji poddasza. Istniejący dach jest dwuspadkowy, jętkowy. Długość krokwi w części poddasza to 4200mm ustawione co 400mm, wymiary krokiew i jętek to 125mm x 50mm. Jętki są bite do krokiew na gwoździe. Rozpiętość jętek to 5600mm. Wysokość poddasza od góry jętki do kalenicy to 3150mm. Krokwie są podparte zastrzałami pod kątem i bite do jętek. Na piętrze pod poddaszem wydzielone są pokoje i podzielone ścianką działową drewnianej konstrukcji o wymiarach drewna 75mm x 45mm, 600mm centrum. W dachu chcę wstawić dwa okna dachowe i ocieplić wełną mineralną o grubości 100mm. Nie jestem pewny co do wyboru odpowiednich izolacji, tzn folii. Dach nie jest ocieplony ( jest niezagospodarowany ). Pokrycie dachu to: odeskowanie, membrana "oddychająca" i kamienna dachówka płaska - łupek. Są widoczne lekkie skroplenia wody na przebijających się przez deski gwoździach mocujących dachówki. Krokwie w dobrym stanie, suche. Teraz żeby cokolwiek zrobić na tym poddaszu musiałbym wyciąć zastrzały podtrzymujące krokwie i mój pomysł jest taki ( rysunek drugi ) żeby podeprzeć krokwie kantówkami w pionie ( ścianka kolankowa ) i dodatkowo zamocować jętki na wysokości około 2450mm od góry istniejących jętek na podłodze. Pytania są takie: 1- czy i jak wpłynie to na konstrukcję dachu kiedy wyciąlbym te zastrzały i zastąpiłbym je podparciem krokiew w kierunku pionowym i dodatkowymi "małymi" jętkami? 2- czy wysokość jętek (tj: 125mm ) jest wystarczająca na podłogę, 3- czy istniejące jętki wytrzymają ciężar dachu, szczególnie po prawiej stronie gdzie rozpiętośc jętek jest około 3,5 metra?
  2. Witam serdecznie!Mam pytanie-mały problem-mianowicie:chcę zrobić u siebie przed domem "suche murki" o których przeczytałem w jednym z czasopism kilka lat temu.Nie mam już tej gazety czego bardzo żałuję,dlatego,że nie pamiętam dokładnie jak to miało być.I tutaj prośba do kogoś kto zna temat i mógłby mi go przypomnieć. ...osobiście pamiętam, że trzeba było postawić kilka warstw małej cegły(nie na zaprawie cementowej tylko na suchy piasek) i w co którejś spoinie należało ułożyć nasiona kwiatów,które miały oczywiście pięknie rosnąć.Problem jest w tym iż nie pamiętam czy wystarczyłby piasek rzeczny (taki jak do tynków np:) czy miał być to inny piasek,oraz co jest najważniejsze-nie wiem jakie kwiatki rosną w takim piasku i w takich warunkach? W tutejszych sklepach ogrodniczych niestety nikt mi nie pomógł-nie wiedzą jakie kwiatki rosłyby w takim murku i nie wiedzą gdzie ewentualnie zdobyć nasiona.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...