saw70

Posiadam kuchnię węglową Grudziądz chciałbym zamontować do niej wężownicę,by podłączyć dodatkowy grzejnik który ma ogrzać pomieszczenie około 20m jaki użyć do tego grzejnik o jakiej mocy? Jestem studentem więc nie mam wiedzy na ten temat. Gdzie znajdę fachowca w woj. Łódzkim,proszę o zdjęcia w którym miejscu kuchni to ma być zamontowane w jaki sposób ma to być zrobione,raz w życiu sam wymieniłem przepalone ruszta w takiej kuchni,lepiłem je szamotem wtedy.

Proszę o pomoc znawców tematu klimatyzatorów,proszę o podanie konkretnych modeli i orientacyjnej cenie za 1mc grzania moich pomieszczeń. Proszę przeczytać poniższy tekst. Dziękuję. Witam.Jestem tutaj nowy i kompletnie zielony w temacie. Jestem młodym człowiekiem obecnie mieszkam w starym domy,to nie jest mój dom niestety. Zajmuję 2 pomieszczenia o pow. około 40m.(kuchnia i pokój) W kuchni stoi kuchnia węglowa w której zmuszony jestem palić, problem polega na tym iż aby było ciepło w domu muszę cały dzień siedzieć w domu i palić,co chwilę trzeba dochodzić ,grzebać i dokładać. Przy 0 st na zewnątrz przy paleniu cały dzień mam powiedzmy wieczorem 25st. w pokoju a w kuchni gdzie stoi ten grzewczy zabytek jest Dubaj mnie niepotrzebny. Po nocy gdy wstaję bywa 10,15st w porywach czyli zimno jak diabli. Muszę oczywiście pracować i wygląda to tak że z zimna wracam do zimnego domu,wieczorem zmęczony odchodzi mi ochota by palić pół nocy,czyli może głupie ale żyję w zimnie. Nie jest to mój dom i nie chcę robić komuś prezentów,więc proszę o rozważenie taniej wersji którą ewentualnie kiedyś będę mógł w prosty sposób zdemontować,zabrać lub sprzedać. Znajomi którzy się trochę znają każdy doradza co innego czyli już zgłupiałem.Piec CO,piec na ekogroszek,inny wydajniejszy piec na węgiel.

Jaka to klima poproszę o przykłady modeli a farelki to takie z dawnych czasów jak pamiętam małe na prąd?

Witam.Jestem tutaj nowy i kompletnie zielony w temacie. Jestem młodym człowiekiem obecnie mieszkam w starym domy,to nie jest mój dom niestety. Zajmuję 2 pomieszczenia o pow. około 40m.(kuchnia i pokój) W kuchni stoi kuchnia węglowa w której zmuszony jestem palić, problem polega na tym iż aby było ciepło w domu muszę cały dzień siedzieć w domu i palić,co chwilę trzeba dochodzić ,grzebać i dokładać. Przy 0st na zewnątrz przy paleniu cały dzień mam powiedzmy wieczorem 25st. w pokoju a w kuchni gdzie stoi ten zabytek jest Dubaj mnie niepotrzebny. Po nocy gdy wstaję bywa 10,15st w porywach czyli zimno jak diabli. Muszę oczywiście pracować i wygląda to tak że z zimna wracam do zimnego domu,wieczorem zmęczony odchodzi mi ochota by palić pół nocy,czyli może głupie ale żyję w zimnie. Nie jest to mój dom i nie chcę robić komuś prezentów,więc proszę o rozważenie taniej wersji którą ewentualnie kiedyś będę mógł w prosty sposób zdemontować,zabrać lub sprzedać. Znajomi którzy się trochę znają każdy doradza co innego czyli już zgłupiałem. Jak małą inwestycją i skuteczne ogrzać te 2 pomieszczenia,większość dnia bywam poza domem. Myślałem o piecu z podajnikiem na ekogroszek,ale są to jakieś koszta i każdy mówi że za mała powierzchnia na taki piec. Co zastosować proszę o doradzenie.