Jeśli chodzi o utrzymanie poziomu, to ok, z tym sobie poradzę. Zaopatrzyłem się nawet w niwelator optyczny i łaty. Bardziej chodziło mi o praktyczną poradę jak równo nalać betonu do wykopu, kiedy spód wykopu jest na głębokości metra. Planuje kopać fundamenty ręcznie, bo nie muszę usuwać humusu.
Myślałem o nabijaniu kołków w dnie wykopu na grubość ławy, ale mam obawy czy to nie osłabi fundamentu. Wbite pręty też są dobrym rozwiązaniem, ale rozumiem, że po wypoziomowani trzeba je wyjąć z betonu.
Ciekawi mnie jeszcze jedna kwestia: Ile mam czasu zanim beton przestanie być plastyczny, Wiem że zależy to od warunków pogodowych, ale tak średnio. No i czy konieczne jest zacieranie powierzchni wylanej ławy czy wystarczy ją uklepać deską nabita na kantówkę. (to podpatrzyłem na youtube).