Witam wszystkich! To mój pierwszy post także proszę o wyrozumiałość. Znalazłem się w kropce i potrzebuje porady!! A wiec tak: Dom parterowy 150m2 + garaz 35m2 bez użytkowego poddasza(jedynie stryczek na walizki) Krokwie/jętki umieszczone dość wysoko bo na 330cm. Sufity podwieszane na wysokości 260cm. Konstrukcja została już powieszona (hacki co 40 cm wzdluż 60 cm w szerz) - konstrukcja zrobiona juz (tzn przed izolacja) po to aby pociągnąć rekuperacje po niej. Rurki z rekuperacji juz gotowe i jest ich dosc sporo. Rekuperator bedzie stal w pralni/kotlowni. W zasadzie rur z reku jest tyle ze w kotlowni 12m2 na suficie ledwo widac przeswity. I teraz moj problem: Chcialem dac 30 izolacji 2x po 15cm na mijanke/zakladke. Isover super mata 0,033 ALE problem jest taki ze boje sie ze wykonawca nie poradzi sobie z ta izolacje i to nie z jego winy a dlatego bo: - nie moge przyczepic izolacji do krokwi gdyz sa za wysoko. - izolacja musi byc polozona na juz wykonanym stelazu oraz rurkach z rekuperacji - strasznie duzo ciecia, zabawy, wpychania itd. - uwazam ze bedzie zbyt duzo dziur... . Opcje: Przykrecic kartongipsy i od gory umiescic 35cm granulatu celulozowego (0,038) lub całość zapianować. Bardzo prosze o Waszą pomoc, porady itd. Z góry serdecznie dziękuję!!!!!