Wszystko zależy od wielkości "podłogówki". Jeżeli robicie ją tylko w jednym lub dwóch niewielkich pomieszczeniach to możecie sobie projekt darować i zdać się na doświadczenie wykonawcy.
Jeżeli jest to kilka pomieszczeń o dużej powierzchni to taki projekt z pewnością warto zrobić.Projekt powinien zawierać obliczenie zapotrzebowania ciepła dla pomieszczeń, obliczenia hydrauliczne, temperatury posadzki w poszczególnych strefach, nastawy zaworów regulacyjnych na rozdzielaczu dobór termostatu.
Jeżeli to jest dobry fachowiec i nie masz projektu, to najpierw taki projekt opracuje (sam albo poprzez współpracującą z nim firmę projektową).
Oczywiście może to też zrobić bez projektu tak, żeby napewno działało - odpowiednio zagęści rurki, dać większe przekroje przewodów, dobierze większy kocioł niż jest to potrzebne, itp.
Działać będzie, tylko czy to będzie rozwiązanie optymalne.
Projektowanie to właściwe sztuka znajdowania optymalnego rozwiązania, tj. takiego, które z określoną jakość (właściwości) pozwala uzyskać przy minimalnych kosztach. Poza tym taki projekt zawsze możesz zweryfikować (chociażby dając go do oceny potencjalnym wykonawcom) i tym samym przed robotą wychwycić zawarte w nim błędy.
Tak czy inaczej za wszystko zapłaci inwestor zgodnie ze starą anglosaską zasadą "nie ma darmowych obiadów".