Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Damianek92rr

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

O Damianek92rr

  • Urodziny 18.02.1992

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Busko-Zdrój
  • Kod pocztowy
    28-100
  • Województwo
    świętokrzyskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Damianek92rr's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Panowie tutaj zdjęcie wylewki https://zapodaj.net/5f8b857cb1e39.jpg.html są i też spękania https://zapodaj.net/184a7a15d9f75.jpg.html doradzi ktos jakie płytki tutaj były by ok? 7mm czy 12 trzeba?
  2. Witam Panowie mam takie pytanie otóż mam wylewkę pod wiatą 4x6m są rysy spękania wylewka ma około 3lata,Wylewka miała być tylko po to by samochód schować pod wiatą ale człowiek zaczął majsterkować wiec kupiłem sobie wózek warsztatowy na kółkach i śmigałem po tym betonie.Trochę się zdarło betonu nie jest idealnie równy.Zdarło się bo jak człowiek wazy 75kg i śmiga wózkiem pod autem do przodu i do tyłu coś robiąc to się ściera. Prowizorycznie położyłem sobie zwykłe płytki takie co po domu się chodzi taki pas pod samochodem luzno z kawałkami tektury na każdym rogu płytki by się nie gibały po to by jezdzić wózkiem po nich a nie drzeć dalej wylewki. I pomysł pad na ułożenie płytek pod wiatą raczej cała wiata czyli 6x4 bo myślałem o jednym pasie takim przez środek wiaty Płytki były by pewnie 30x30 gres techniczny pytanie takie jeżeli ja wiadę samochodem osobowym i będę chciał lewarkiem podnieść auto to czy w tym miejscu gdzie będzie lewarek na płytce nie pęknie ona od punktowego nacisku podczas kręcenia korbą i podnoszenia auta? dlatego nie wiem czy standardowe płytki 7/7.2mm grubości będą ok? czy wymagane sa 12mm z góry dziękuje ps wieczorem postaram zrobić się zdjęcie jak to wygląda u mnie
  3. tutaj fotka bo zapomniałem dodać https://zapodaj.net/5c80ad8483bb7.jpg.html
  4. Cześć wam słuchajcie tak jak na zdjęciu obydwa szare kolanka wymieniłem górne i to gdzie strzałka czerwona bo oba poprzednie miały z 15lat i popękały problem w tym,że jedno można włożyć a drugie już nie rury po prawej stronie nie cofnę do tyłu bo ona jest jakoś tam przytwierdzona tak,że albo ciąć albo cofnąć się nie da.Od góry też idzie rurka gdzie kolanko nachodzi 50/45 a potem drugie na to też 50/45 i problem był z włożeniem..bo tak jak mówię kolanko 50/45 na rurkę górną naszło ale drugie 50/45 nie wejdzie bo nie mogę tej rury cofnąć po prawej stronie do tyłu by móc wcisnąć tam kolanko.. no to przyciąłem fabryczne kolanko 50/45 trochę i wcisnąłem ale mimo to i tak tam kapie jak kreska czerwona na zdjęciu.Tego nie da się do tyłu wepchnąć bo nawet podejścia nie ma by się zaprzeć Czy da się to łatwo jakoś naprawić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...