magda76
-
Liczba zawartości
145 -
Rejestracja
magda76's Achievements
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)
10
Reputacja
-
No jednak nie, twoje pokoje to niecałe 7, 11 i prawie 12, moje to dwa ponad 11m i 15m, to jest prawie 3 m różnicy
-
Mój projekt to lmp 51 Nicea, wymiary o jakich piszesz to nadal wg mnie małe pokoje, ale wiadomo, że to sprawa indywidualna. Wymiary twoje po podłogach, to u mnie z uwzględnieniem skosów, ściankę kolankową podwyższyłam do 120 cm i to jest ok.
-
Mój salon ma 23 m, jest ok, chyba że planuję przyjęcie na 12 osób, wtedy trzeba trochę kombinować i przestawiać meble żeby rozłożyć stół. Na co dzień się sprawdza w zupełności, mam kominek, duży narożnik i stół z krzesłami. Ale reszta pomieszczeń wg mnie dramatycznie mała, pokój 7 m to mała klitka.
-
Busters, mógłbyś napisać czym lakierowane lub zabezpieczane były twoje fronty, moje drewniane po jakimś czasie zaczęły się rozsychać, i teraz się waham czy robić ponownie drewniane, czy raczej mdf. Jeśli mógłbys podać również cenę swoich mebli (może być na priv) to byłabym bardzo wdzięczna!
-
POLBRUK Lira ma ktoś?
magda76 odpowiedział Cerbin → na topic → Ogrodzenia, podjazdy - otoczenie domu
również proszę o opinie, planuje położyć w tym roku i wciąż się waham, opinii w sieci mało, a te co są niezbyt pochlebne, ze względu na wychodzące wykwity. Może ktoś ma u siebie i się podzieli wrażeniami? -
Można wiedzieć z czego są fronty?
-
Bardzo mi się podoba twoja kuchnia! Można wiedzieć z czego są fronty?
-
Hisia, bardzo proszę o odpowiedź, skąd ten narożnik?
-
Dzięki za odpowiedź. Mam duży, rozkładany stół w salonie, ten miałby być tylko w kuchni, dla 4 osób max. Tam nie mam za dużo miejsca, więc 100 cm to dla mnie akurat. Martwię się tylko o to "tworzywo", z którego jest blat, twój jest lakierowany, więc pewnie drewniany i solidniejszy.
-
Noszę się z zamiarem zakupu białego stołu do kuchni, mniej więcej jak w linku: http://allegro.pl/nowoczesny-stol-wloski-okragly-do-kuchni-lokalu-i4071357603.html tylko obawiam się jak z utrzymaniem w czystości takiego blatu. Wiadomo w kuchni różne rzeczy mogą się rozlać (np. barszczyk ) i co wtedy? czy można to łatwo domyć, czy z czasem nie żółknie? Wiadomo że dużo zależy od materiału, dlatego proszę o odpowiedzi użytkowników białych stołów, szczególnie z tworzywa.
-
hmmm, myślę że czasem warto jednak się "poświęcić", szczególnie jeśli są to bliscy przyjaciele. Jeśli tak nalegają, to z pewnością bardzo im zależy żeby w tym dniu mieć pod ręką przyjaciół, przecież ślub a także wesele to dość stresujące wydarzenia, ja na przykład weselem też się stresowałam, bo to i potańczyć trzeba, i zabawiać gości, żeby impreza była dobrze wspominana. Poza tym nasuwa mi się skojarzenie z odwiedzinami w szpitalu, nie cierpię tam chodzić, na sam zapach mnie mdli, ale przyjaciela (nie mówiąc o rodzinie oczywiście) z pewnością bym tam odwiedzała. Zrobicie jak uważacie, ale niesmak może pozostać.
-
Na czas imprez stół będzie stamtąd przestawiany, chodzi tylko o zwykłe, codzienne ustawienie, żeby np. zjeść posiłek przed tv w salonie od czasu do czasu. trochę poczytałam zalinkowany wyżej art. i wydaje mi się, że trochę przesadzają, próbowałam usiąść do stołu i na prawdę nie muszę wysuwać krzesła na pół metra od stołu żeby swobodnie usiąść. No cóż, jak się nie ma co się lubi... Najwyżej za jakiś czas kupię mniejszą sofę, to wnęka się powiększy, a póki co stół zamówiony Dziękuję wszystkim za rady!
-
Pomóżcie, bo juz sama nie wiem. Mam miejsce ok. 170 - 180 cm. między ścianą a kanapą, jest to jedyne miejsce w salonie gdzie mogę wstawić stół z krzesłami. Tylko nie wiem, czy tyle miejsca wystarczy? Stól albo 90, albo 80 cm. szerokości, no i po dwa krzesła z każdej strony? Czy to wogóle ma sens, czy będzie ciasnota? Wiem, mam metrówkę i mierzę i mierzę, wydaje mi się że na styk będzie, ale nie jestem pewna, czy swobodnie da się te krzesła odsunąć, może są jakieś normy ogólne? Jak jest u Was? Z góry dziękuję!
-
mam dokładnie ten sam i u mnie też działa ok.
-
Dźwięk nie jest może strasznie dokuczliwy, ale faktycznie po paru godzinach może mógłby zacząć drażnić. Nawet nie wiedziałam, że są takie niesłyszalne, muszę się rozejrzeć, mój działa praktycznie od początku lata, czasem jakiś krecik się pojawi, ale zaraz potem znika. Odkąd mam ten odstraszacz, miałam kilka kopców (przez trzy miesiące), wcześniej miałam kilka kopców codziennie, szło zwariować. Skusiłam się ze względu na cenę, ale póki co nie żałuję, poza tym nic innego nie sprawdziło się a próbowałam chyba wszystkich innch sposobów.