Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ozanka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    22
  • Rejestracja

ozanka's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Duś wielkie dzięki za wskazówki. Myślę jeszcze aby zlewozmywak dać w kąt koło kuchenki i nad nim szafkę z osączarką. Nie wiem tylko jak się sprawdza takie umiejscowienie zlewozmywaka. Ten na wizualce jest ogromny, w programie nie znalazłam mniejszego. Mnie taki olbrzymi nie potrzebny, wystarczy jednokomorowy. Jeżeli dam zlew po okno, poszatkuję roboczy blat, a tego bym nie chciała. Gdzieś trzeba pierogi lepić Pozdrawiam
  2. Witam serdecznie, śledzę ten wątek od początku. Jestem pełna podziwu dla Waszych porad. Podglądałam, przypatrywałam się i niemalże nic z tego mi nie wyszło. Teraz już mam nóż na gardle, muszę podjąć decyzję. Zatem zwracam się do Was z prośbą o pomoc. Starą kuchnię zrównałam z ziemią. Łącznie ze skuciem kafli na podłodze. Jest to kuchnia w blokowisku, maleńka. Mieszkanie mam urządzone w rustykalnym klimacie i chciałabym aby takim pozostał. W kuchni musi pozostać lodówka (nowiutka, wysoka na 192 cm), kuchenka elektryczna i ewentualnie okap. Jedna ściana jest wyburzona do wysokości 93 cm, tworząc okno na duży pokój. Oto plan tej dziupli: http://lh5.ggpht.com/_EaLolBbXfnk/TG7ACx77zcI/AAAAAAAACzA/Ffyn2Bbgd9o/s720/plan.jpg A tu wizualizacja jaka mi wyszła, z której oczywiście nie jestem zadowolona http://lh5.ggpht.com/_EaLolBbXfnk/TG7AChgwmwI/AAAAAAAACy8/y_NasvnjZrc/s912/kuchnia.jpg Będę ogromnie wdzięczna za wszystkie rady i sugestie. Pozdrawiam
  3. Drugie podejście http://lh5.ggpht.com/_EaLolBbXfnk/TG7ACx77zcI/AAAAAAAACzA/Ffyn2Bbgd9o/s720/plan.jpg
  4. Pierwsza próba http://lh5.ggpht.com/_EaLolBbXfnk/TG7ACx77zcI/AAAAAAAACzA/Ffyn2Bbgd9o/s720/plan.jpg
  5. Dzięki Ci Misiaku. Działka to na razie pole uprawne. Obok jest gaz, prąd i woda. Cena to 100 złociszy za metr. Myślę też o Jeszkowicach, Szewcach i Grodziszowie. I co byś zrobił Pozdrówka
  6. Dzięki Ci Misiaku. Działka to na razie pole uprawne. Obok jest gaz, prąd i woda. Cena to 100 złociszy za metr. Myślę też o Jeszkowicach, Szewcach i Grodziszowie. I co byś zrobił Pozdrówka
  7. Co powiecie o Psarach. Atut to zapewne odległość kilku niemalże metrów od Wrocka. Więcej atutów nie jestem w stanie przytoczyc. Może ktoś mi pomóc. A jakie minusy. Co z obwodnicą i czy to teren zalewowy i czy był zalany w 97 r. Jednym słowem, czy się w to pakować. Ja jestem teraz bardzo podekscytowana i nie potrafię logicznie myśleć. Pomóżcie proszę. Przesyłam buziaki
  8. Co powiecie o Psarach. Atut to zapewne odległość kilku niemalże metrów od Wrocka. Więcej atutów nie jestem w stanie przytoczyc. Może ktoś mi pomóc. A jakie minusy. Co z obwodnicą i czy to teren zalewowy i czy był zalany w 97 r. Jednym słowem, czy się w to pakować. Ja jestem teraz bardzo podekscytowana i nie potrafię logicznie myśleć. Pomóżcie proszę. Przesyłam buziaki
  9. A to lisek z gostka, bo inaczej takiego nazwać nie przystoi. Po moim pierwszym telefonie zaraz oddzwania i natarczywie się narzuca, wprawdzie sympatycznie ale nachalnie. Zdziwiło mnie jednak bardzo gdy w krótkim czasie po jego telefonie zadzwonił człowiek z pytaniem "czy nie chcę sprzedać 2 hektarów w Malinie" . Wtedy już całkiem zgłupiałam i myślałam, że nastąpiło jakieś "sprzężenie zwrotne" w moim telefonie. Teraz dzięki amelii sprawa się wyjasniła. Dzięki Ci wielkie i buziaki przesyłam. Doszłam do wniosku, że w tej naszej katordze to forum oddaje nam olbrzymią przysługę. Przynajmniej jakieś pifffko należy się założycielowi Tak sobie pomyślałam czy nie podać linka na forum Wrocław i Dom w Gazecie Wyborczej. Zapewne byłoby nas więcej a tym samym większy przepływ informacji. Co Wy na to? Pozdrawiam
  10. A to lisek z gostka, bo inaczej takiego nazwać nie przystoi. Po moim pierwszym telefonie zaraz oddzwania i natarczywie się narzuca, wprawdzie sympatycznie ale nachalnie. Zdziwiło mnie jednak bardzo gdy w krótkim czasie po jego telefonie zadzwonił człowiek z pytaniem "czy nie chcę sprzedać 2 hektarów w Malinie" . Wtedy już całkiem zgłupiałam i myślałam, że nastąpiło jakieś "sprzężenie zwrotne" w moim telefonie. Teraz dzięki amelii sprawa się wyjasniła. Dzięki Ci wielkie i buziaki przesyłam. Doszłam do wniosku, że w tej naszej katordze to forum oddaje nam olbrzymią przysługę. Przynajmniej jakieś pifffko należy się założycielowi Tak sobie pomyślałam czy nie podać linka na forum Wrocław i Dom w Gazecie Wyborczej. Zapewne byłoby nas więcej a tym samym większy przepływ informacji. Co Wy na to? Pozdrawiam
  11. Ale dałam plamę, wysłałam nie tam gdzie trzeba i już się poprawiam Jestem tu z Wami od początku. Byłam "podglądaczem" (wiem, że to nieładnie:) , a może raczej "czytaczem". No z Misiakiem już się poznaliśmy na priva, pozdrawiam szczególnie. Gratuluję wszystkim, którym udało się kupić upragnioną działkę i są zadowoleni. Przynajmniej mają problem z głowy, póki co ja Wam zazdroszczę bo też już chciałabym mieć to za sobą. Ja również noszę się z zamiarem kupna działki w okolicach Wrocka. Tak jak wielu z Was mam już kociokwik w głowie. Czy bliżej a drożej czy dalej a taniej itd. itp. A może domek w stanie surowym zamkniętym, może rolną i tak w kółko. Jest wiele pytań, wątpliwości a nawet zniechęcenia. Już mi się wydaje, że podjęłam słuszną decyzję a za chwilę wydaje się ona być absurdalna. Wiem, że z tymi dylematami muszę sobie poradzić sama. Krótko mówiąc mam już tego dość Niemniej jednak ciągnę w zrywach ten temat, a tu jak na złość pogoda nie pozwala odpuścić Obecnie jestem na etapie rozważania zakupu gruntu rolnego w Malinie. Facet ma 2 ha po 14 zł/m2. Może ktoś wie czy byłaby tam możliwość przekształcenia w działkę budowlaną i czy te 14 złociszy to w tamtych rejonach norma za grunt rolny. Ale się rozpisałam, wiem, wiem nie nadrobię tych kilku miesięcy w pisaniu. Bo z czytaniem nie mam opóżnień. Pozdrawiam cieplutko i życzę UDANEGO ZAKUPU! PS. Proszę odezwijcie się szybko bo mnie czas goni
  12. Ale dałam plamę, wysłałam nie tam gdzie trzeba i już się poprawiam Jestem tu z Wami od początku. Byłam "podglądaczem" (wiem, że to nieładnie:) , a może raczej "czytaczem". No z Misiakiem już się poznaliśmy na priva, pozdrawiam szczególnie. Gratuluję wszystkim, którym udało się kupić upragnioną działkę i są zadowoleni. Przynajmniej mają problem z głowy, póki co ja Wam zazdroszczę bo też już chciałabym mieć to za sobą. Ja również noszę się z zamiarem kupna działki w okolicach Wrocka. Tak jak wielu z Was mam już kociokwik w głowie. Czy bliżej a drożej czy dalej a taniej itd. itp. A może domek w stanie surowym zamkniętym, może rolną i tak w kółko. Jest wiele pytań, wątpliwości a nawet zniechęcenia. Już mi się wydaje, że podjęłam słuszną decyzję a za chwilę wydaje się ona być absurdalna. Wiem, że z tymi dylematami muszę sobie poradzić sama. Krótko mówiąc mam już tego dość Niemniej jednak ciągnę w zrywach ten temat, a tu jak na złość pogoda nie pozwala odpuścić Obecnie jestem na etapie rozważania zakupu gruntu rolnego w Malinie. Facet ma 2 ha po 14 zł/m2. Może ktoś wie czy byłaby tam możliwość przekształcenia w działkę budowlaną i czy te 14 złociszy to w tamtych rejonach norma za grunt rolny. Ale się rozpisałam, wiem, wiem nie nadrobię tych kilku miesięcy w pisaniu. Bo z czytaniem nie mam opóżnień. Pozdrawiam cieplutko i życzę UDANEGO ZAKUPU! PS. Proszę odezwijcie się szybko bo mnie czas goni
  13. Jestem tu z Wami od początku. Byłam "podglądaczem" (wiem, że to nieładnie:) , a może raczej "czytaczem". No z Misiakiem już się poznaliśmy na priva, pozdrawiam szczególnie. Gratuluję wszystkim, którym udało się kupić upragnioną działkę i są zadowoleni. Przynajmniej mają problem z głowy, póki co ja Wam zazdroszczę bo też już chciałabym mieć to za sobą. Ja również noszę się z zamiarem kupna działki w okolicach Wrocka. Tak jak wielu z Was mam już kociokwik w głowie. Czy bliżej a drożej czy dalej a taniej itd. itp. A może domek w stanie surowym zamkniętym, może rolną i tak w kółko. Jest wiele pytań, wątpliwości a nawet zniechęcenia. Już mi się wydaje, że podjęłam słuszną decyzję a za chwilę wydaje się ona być absurdalna. Wiem, że z tymi dylematami muszę sobie poradzić sama. Krótko mówiąc mam już tego dość Niemniej jednak ciągnę w zrywach ten temat, a tu jak na złość pogoda nie pozwala odpuścić Obecnie jestem na etapie rozważania zakupu gruntu rolnego w Malinie. Facet ma 2 ha po 14 zł/m2. Może ktoś wie czy byłaby tam możliwość przekształcenia w działkę budowlaną i czy te 14 złociszy to w tamtych rejonach norma za grunt rolny. Ale się rozpisałam, wiem, wiem nie nadrobię tych kilku miesięcy w pisaniu. Bo z czytaniem nie mam opóżnień. Pozdrawiam cieplutko i życzę UDANEGO ZAKUPU! ps. Proszę odezwijcie się szybko bo mnie czas goni
  14. Jestem tu z Wami od początku. Byłam "podglądaczem" (wiem, że to nieładnie:) , a może raczej "czytaczem". No z Misiakiem już się poznaliśmy na priva, pozdrawiam szczególnie. Gratuluję wszystkim, którym udało się kupić upragnioną działkę i są zadowoleni. Przynajmniej mają problem z głowy, póki co ja Wam zazdroszczę bo też już chciałabym mieć to za sobą. Ja również noszę się z zamiarem kupna działki w okolicach Wrocka. Tak jak wielu z Was mam już kociokwik w głowie. Czy bliżej a drożej czy dalej a taniej itd. itp. A może domek w stanie surowym zamkniętym, może rolną i tak w kółko. Jest wiele pytań, wątpliwości a nawet zniechęcenia. Już mi się wydaje, że podjęłam słuszną decyzję a za chwilę wydaje się ona być absurdalna. Wiem, że z tymi dylematami muszę sobie poradzić sama. Krótko mówiąc mam już tego dość Niemniej jednak ciągnę w zrywach ten temat, a tu jak na złość pogoda nie pozwala odpuścić Obecnie jestem na etapie rozważania zakupu gruntu rolnego w Malinie. Facet ma 2 ha po 14 zł/m2. Może ktoś wie czy byłaby tam możliwość przekształcenia w działkę budowlaną i czy te 14 złociszy to w tamtych rejonach norma za grunt rolny. Ale się rozpisałam, wiem, wiem nie nadrobię tych kilku miesięcy w pisaniu. Bo z czytaniem nie mam opóżnień. Pozdrawiam cieplutko i życzę UDANEGO ZAKUPU! ps. Proszę odezwijcie się szybko bo mnie czas goni
  15. Właśnie dziś zakupiłam preparaty. Czy odpowiednie, czas pokaże. Te zakupy to były raczej w geście rozpaczy. Wybrałam tzw. pierwszy pomysł. Pisząc, pragnę uświadowmić Szanownych Forumowiczów, że nie ma dobrego środka do drewna do podłogi na zewnątrz. Zmarnowałam wiele godzin przeglądając strony internetowe, pisząc do fachowców od drewna, nie mówiąc o pieniążkach na telefony. Nikt, dosłownie nikt w całym kraju nie polecił mi środka, który spełniałby te wymagania. Nie wyłączając producentów środków do drewna dla przemysłu okrętowego. No cóż, uparłam się na taras drewniany i będę go mieć, a jak długo będę się nim cieszyć to inna sprawa. Dzięki za wszystkie sugestie i zainteresowanie. Pozdrawiam PS. Jadę na wieś malować dechy sosnowe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...