Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kapelusz

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    88
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez kapelusz

  1. Nie mam zaprojektowanego wienca na scianie szczytowej. Wg literatury fachowej taki wieniec moze byc pominiety w scianie szczytowej do wysokosci 3m ...u mnie jest na pograniczu... Ja bym osobiscie nie demonizował jakos braku wienca sciany szczytowej.. Zobacz Sebcio tez nie ma wienca... i pare osob jeszcze tez nie ma wienca... A jesli ktos decyduje sie na Obicie Drewnem zamiast murowac ? Tam nie ma wienca i czego to sie trzyma ? No bo przeciez nie bedzie spiete z wiezba bo ona musi pracowac Takze ja bym nie przesadzał
  2. Ok zrozumialem...dzieki wielkie za sugestie i obiecuje ze temat przemysle ...jednak tak jak pisze L.mark to poddasze nieuzytkowe ..typowy strych ...Prawidłowa izolacja bedzie w Stropie wiec nie bardzo widze sens takiego rozwiazania PS: Tego ktory wpadł na pomysl rozwijanej reklamy Styropianu która wyskakuje za kazdym razem odswiezenia strony powinni Upalować.
  3. Widocznie jestem Tłukiem bo dalej nie rozumiem ... Po 1 W projekcie nie mam wienca na scianach szczytowych...wiec nie bede go robil... Po drugie przeciez pojdzie izolacja z Grafitu 20cm na sciany szczytowe z zewnatrz ...wiec nie bardzo rozumiem dlaczego wyciecie z gory 20 cm ma mi w tym pomoc Poprosze jak krowie na rowie dzieki
  4. A jakies fachowe wyjaśnienie dlaczego tak trzeba ? Krokwie mam 20 cm ..ehh czeka mnie sporo wycinania ;/
  5. Nie wiem czy dobrze rozumiem...w sensie ze sciana szczytowa powinna byc nizej wymurowana ? Powiem szczerze nie zostawilem bo totalnie nie mialem pojecia ze tak trzeba
  6. Sobota 23.05.2020 r. Wczesnym rankiema dokladnie 7:30 rano zjawila sie wiezba na działce i doslownie 10 minut pozniej zjawila sie wczesniej skrzyknięta ekipa z Jeepa (bracia - teść - Wujo Dekarz). Jako ze wiezba swoje wazyła i zamiast dzwigu była siła w ludziach zdecydowalismy sie bić krokwie na wieńcu i ustawiać do pionu. Generalnie początek był niemrawy ale po około 10 h wygladało to tak PS: Dobrze ze wybralem drewno swierkowe bo nie wiem jak bysmy wciegneli te belki stropowe 24cmx6cmx11m. Swierkowe były masakrycznie ciezkie a co dopiero Sosnowe:rolleyes: Wieczorem Taka mini wiecha z wszystkimi pomagierami a w niedziele zasluzony odpoczynek i Kac. Poniedzialek 25.05.2020 r. Od rana zaczelismy skrecac cała wiezbe i murować sciany szczytowe. W ostatniej chwili zdecydowalem sie na okna na strychu zeby doswietlic poddasze... Nie wiem czy to dobry zamysl ale co mi tam ...Najwyzej je zamuruje Przyznam się bez bicia ze nawet zrezygnowalem z nadproza nad oknami szczytowymi ...troche z lenistwa a troche za namową tescia ktory twierdzi ze on tez tak zrobił 18 lat temu dwa okna na poddaszu i nic mu nie peka...pozyjemy zobaczymy (hehe to chyba nie bedzie gwiazdkowy dziennik na FM ) Mniejsza z tym...po około 3 dniach (murowanie szczytow to mordęga) wygladało to tak... Piątek 29.05.2020 r. To przykręcanie jetek na śruby 12mm...(wielu ludzi tnie pręt i skreca go srubami- ja poszedlem w sruby zamkowe 12mm - troche drozej ale bez ciecia i innych wygibasow) i obrzynanie krokwi do okapu. Generalnie okap wyszedl mi 72 cm wiec mysle ze spoko. Dzisiaj 30.05.2020 r. Początki deskowania... 5h pracy i wyglada to tak... Więcej grzechów nie pamietam PS: A tu zdjęcie srodka
  7. 24BK Prefbet bralem po 8,8 zł takze tanio...i sklamalbym jesli narzekalbym na jakosc tych 24cm...Wiadomo zdarzaly sie krzywe ale bez przesady.Natomiast tymi 12takmi mnie zmartwiles...zakupilem ich 5 palet... i teraz sie zastanwaiam czy by ich nie zwrocic i kupic cos innego jak ma byc taka tragedia
  8. Hehe akurat powiem ci ze schudlem z 10 kg Troche nerwowo czasami mnie to wszystko zzera ale staram sie luzowac kiedy moge Murowalismy ze 2 tygodnie z lekkimi przerwami
  9. Siemacie Ludzie Dawno mnie tutaj ...a ze zabrakło prądu (czyt. Totalnie zajechalem się fizycznie) i robie sobie dzien przerwy to wrzucam aktualizacje. DACH Generalnie wiezba stanela na tym ze robie rozwiazanie nr 2 z poprzednich postów. Ostatecznie Wzialem Belki 24/6cm podwojne i posrodku skrecana krowkiew. Wiezba ma byc jutro i w sobotę wrzucamy na dach POSTĘPY Po zalaniu chudziaka przyleciały bloczki z Prefbetu z Sniadowa. Myslalem (chyba jak kazdy) o ytongu ale zdecydowala cena. Wieczorem jeszcze laserem skontrolowalem poziomy. Wyszlo rowno w 3 rogach. W jednym rogu była roznica 4-5 mm takze luz. Po paru dniach wygladalo to tak... PORAZKA WIENIEC Po szybkim wymurowaniu praktycznie całej kondygnacji przyszedł czas na pierwsze schody... SZALOWANIE WIENCA. Pokonało mnie szalowanie wienca - a praktycznie brak przygotowania do szalowania. Kupilem w OBI jakies smieszne rusztowanie warszawskie za 45 zł ramka. Dziadostwo straszne ...ramki cienkie i latajace jak Dziwce kolana... Strach na tym było ustac na wysokosci 2metrow. Tesciu przywiozl tez pare ramek duzo lepszych ale przekladanie non stop desek nas wykonczylo... Poczatek szalowania to tragedia. Blaty ciezkie Do szalowania łacznie z nadprozami miejscami az 54 cm wiec było co dzwigac... Sobota dwa blaty przyczepione ...chwila zwatpienia i pas... Musialem wracac do pracy wiec tydzien przerwy bo tesc sam nie da rady... pozniej zwiatpienie jak to ogarnac ...a oto ten MOMENT Po jednym dniu rozmyslan szybka decyzja . Wynajmuje rusztowanie elewacyjne na tydzien i jade z tematem. Udało znalezc mi sie 55 mb rusztowania na cały dom z dowozem i rozladunkiem za 500 zł i bez zastanowienia umowilem na nastepną sobotę... Rusztowanie przyjechało i po 3 dniach z dosc mocnym tempem wyglada to tak... Oczywiscie nie obyło sie bez problemow... Zabrakło mi betonu podczas zalewania...musialem zle obliczyc albo betoniarnia poleciala w kulki.... Zabraklo mi jakies 2 metry wienca... Musielismy z tesciem dorobic dwie betoniarki i teraz przyznam sie szczerze zastanawiam sie czy nie bedzie problemow bo na bank nie uzyskalismy b25 z betoniarki... Aaa po pracy i opuszczeniu nerwow...czas na Piwerko i Relax z majstrem ps: Tu widac spadek mojej dzialki Pozdro
  10. Noo dobra przekonałes mnie plus do tego pomyslalem ze jak bedzie murłata to zawsze bedzie wiecej miejsca na welne i instalacje typu REKU Zastanawiam się tylko jak dobrze polaczyc krokwie i belki z murłatą ? W rozwiazaniu nr 2 widac tam kątowniki przytwierdzone do krokwi i belki ale wydaje mi sie jakies słabe.
  11. Fachowe Kobyłki A ja sie martwilem na poczatku budowy z czego je zrobie ale polak potrafi
  12. Tez tak mysle ze opcja nr 1 to sporo wiecej roboty... zastnawiam sie tylko nad sensem tej murłaty pod spodem ? NIe lepiej byloby krecic belki stropowe do golego wienca ? ta murłata wydaje mi sie tam wrecz destabilizująca konstrukcje .. no bo Belki stropowe stabilniej by lezaly na wiencu niz na murlacie 14x14. Jedyny jej plus to ze bylaby dooobrze zakotwiona do wienca...
  13. Własnie najbardziej w tej calej sytuacji wkurwia mnie Kierbud...struga znachora a tak naprawde ... przedstawilem mu dwie koncepcje -duzo lepiej zrobione niż w jego założeniu... On sie zgodził i krzyczy 500 zł... ehhh no ale i tak pewnie mu zaplace bo wole wydac 500zł i nie miec slupow na strychu. Jasna sprawa z jakoscia drewna miedzy tradycyjną wiezba a wiazarami No ale roznica w PLN-ach jest zaaaa duza jak dla mnie Dodatkowo ..zrobilem juz fundament pod podciag takze zostaje przy Wiezbie Prawdopodobnie bedzie pelne deskowanie bo stawiam dom na gorce i jest u mnie dosc wietrznie... takze dla pewnosci wole zadeskowac. Mi tez druga opcja wydaje sie stabilniejsza i latwiejsza.
  14. Wiazarow nie chce. Pisalem wielokrotnie..drewno na wiezbe i strop bedzie mnie kosztowalo ok 9 tys zl. Wuj Dekarz zrobi mi to za bezcen ... Najtansza wycena wiazarow do tego dachu dostalem na 24 tysiace zł...wiec jest roznica ktora mowi sama za siebie. Skad wziales 1,2m ? Ja tam bede mial ok 2,2m w najwyzszym punkcie
  15. SIEMA Mam problem / zagwostkę (no jak inaczej mogłbym zaczac ) Chcialbym wywalic 8 słupow ktore mam na strychu zeby miec wiecej miejsca. Rozstaw dachu 9,9m nachylenie 30*. Po rozmowach z wujem (dekarzem/ciesla - doswiadczenie 20 lat ) i gosciem ktory rowniez siedzi w dachach ładnych kilka lat (wlasna firma "dachowa") powstały dwie koncepcje zaproponowane przez w/w gosci. PS: Od razu mowie ze Kierbud po konsultacjach, przedstawieniu jemu obu wizji, (podobno) po obliczeniu tego w programie(chociaz watpie)...zazyczyl sobie 500zł i mowi ze zgodzi sie na któras z koncepcji... Do sedna... MAM TAK Dużo słupów i jakies dziwne łączenie belek stropowych z wiencem. CHCIAŁBYM TAK NR 1 CHCIAŁBYM TAK NR 2 PS: Oba sposoby są bardzo podobne. Oba sposoby likwidują slupy na poddaszu. Rózni je tylko sposob laczenia belek stropowych z krokwiami i murlata. JAK MYSLICIE? KTORY SPOSOB LEPSZY? KTORY SPOSOB ŁATWIEJSZY DO ZROBIENIA. ? Jestem odrobinie za sposobem NR2... no ale jestem ciekaw waszej opinii.
  16. KANALIZACJA A wiec poprawilem lekko kanalizacje... Co prawda nie wyszlo tak idealnie jakbym chcial bo mierząc rury w odcinkach metrowych to gdzieniegdzie wychodzi 1% spadku a gdzies indziej 2,5% no ale trudno...tak juz musialo zostać Mam nadzeieje ze nie bedzie to sprawialo problemu w przyszlosci. Ogolny spadek licząc mediane wyszedl mi 1,9% wiec chyba dobrze. STELAŻ Nazajutrz idąc śladamia Łukasza Budowlanca kupiłem i ułożyłem stelaż do zacierania chudziaka. Stelaż oczywiscie z profili CD60 i grzybków 18cm. Poszlo sprawnie bo praktycznie po godzinie mialem wszystko zamontowane. Dla pewności i wzmocnienia sztywności montażu tych profili ukrecilem troche zaprawy i rzucalem w miejsca łączenia grzybków z piaskiem. MAM STAN ZERO Nazajutrz telefon do betoniarni i umowiony na Sobotę czekam na zamknięcie Stanu Zero 9 rano w Sobote przyjeżdza grucha ...40 minut zapierd...nia, troche nerwów, i chudy jest Poszło 12m3 B20 - wiem ze beton konstrukcyjny na chudego to lekka przesada....ale roznica 120 zł to żadna roznica a po wielu przemysleniach uznałem ze warto. Czas pokaze Myśle sobie ..."jak sie wszystko uda i wyjdzie dobrze to zaleje Chudziaka a pozniej zaleje siebie" I tak też uczyniłem wieczorem z bratem (który pomogl mi bardzo tego dnia:) - zniszczyłem się niemiłosiernie ale cóż ...należało mi się coś za tą silną wole UWAGI i ROZTERKI Może nie wyszło idealnie jak na filmach Jutubów ale robiłem to pierwszy raz i trzeba było naprawde sie uwijac... Jednakże jestem zadowolony bo wyszlo równo (tolerancja do 1cm -co mi pasuje) Moglem co prawda wczesniej pomyslec nad sposobem zacierania tych srodkowym pasów bo pozniej okazalo sie to niemozliwe...i teraz w niektorych miejscach mam gładko a w niektorych chropowato(trudno co zrobic- nikt z tego strzelac nie bedzie KOSZTY Usiadłem i policzyłem STAN ZERO w ogóle i szczególe wyszedł mnie 18 741,27 zł co uważam za dobry i jak najbardziej akceptowalny wynik Koszt zawiera dosłownie wszystko - od śrubek po inne pierdóły. PS: Ciesze się, że ten etap mam za sobą bo ja i ziemia sie nie polubilismy do konca Trzymajcie sie
  17. SIema Ludzie Przede wszystkim ... Zdrowych, wesołych i możliwie najbardziej rodzinnych świąt :wam życze Pamiętajcie już Orwell pisał, że nic nie jest takie na jakie wygląda... także nie dajcie sie zwariować z tym Wirusowym szalenstwem Trzeba zachować zdrowy rozsądek ale nie tracic rozumu Pojedzone? Popite ? Mam nadzieje ze tak bo cos wam sie należy po tych budowlanych wojnach ...To Zaczynamy ZMIANY Akcja Kanalizacja. Zacząłem w sobote z młodszym bratem. Myslalem ze to łatwa sprawa ale kurde ile ja sie przy tym nawkurzalem to masakra.... no ale 9 h pozniej i zrobione ...Woda splywa ..przecieków nie ma wiec chyba zrobione dobrze.... Sami ocencie... Tutaj już zagęszczam po wszystkim (nie do konca zadowolony z pracy) PYTANIA I ROZTERKI 1. Zastanawiam sie czy dobrze zachowalem spadki ... Mam jeden taki moment w całej instalacji ( moment przejscia przez fundament wewnatrz ) gdzie spadek jest dosc mały... jakis centymetr na 1,3 m ...co daje niecały procent spadku ... Cos w rodzaju wypłaszczenia chwilowego (najwidoczniej przez słabo wykonany przepust w wewnetrznej scianie nośnej)... Reszta głównej rury fi160 jest zachowana ze spadkiem na całym domu, ktory oscyluje miedzy 1,6%-1,8% (doloty do poszczegolnych punktów z fi110 ze spadkami w ok 10-15%).... No ale przez nie do konca dobrze wykonany przepust w fundamencie(wewnatrz) i pozniej braku jakiejkolwiek regulacji spadek w tamtym momencie wyszedl wypłaszczony ... I teraz zastanawiam sie ... Czy np wykuc w tej scianie w srodku pol bloczka wyzej i poprawic ten spadek czy zostawic to?.. Czy moze takie chwilowe wyplaszczenie przez 1,3-1,5m nie zrobi mi krzywdy jesli wszedzie indziej jest dobrze ? Czy np woda ktora spłynie z małej toalety i kuchni nie popchnie wszystkiego siłą rozpedu przez ten wypłaszczony moment ?Woda splywa normalnie ... no ale jak bedzie dwojeczka czy taki spadek nie bedzie przy mały ? ehhh ciągle coś,,, Ponizej zamieszczam zdjecia. PS: Ehhh chyba nie bedzie etapu po ktorym nie bede sie zastanawial czy dobrze to zrobilem. juz chyba to nasza taka dola co ? Zastanawiam sie powaznie na rozkopaniem tego znowu ...wykuciem tego bloczka wiecej i poprawieniu spadkow... A moze przesadzam ? KOSZTY Podlicze jak bedzie już konkretnie ... ale Cała kanaliza wyjdzie mnie ok 500 zł ...Czyli wydaje mi sie dosc mało
  18. U mnie tez była kwestia ile sie podniesc... Tesc mnie namawial na ok 30-40cm od gruntu zeby nie zalewalo ..ja chcialem tylko jeden bloczek czyli jakies 14 cm. Wyszlo na dwa bloczki czyli jakies 30 cm... Opinie są rozne ale przewaza zdecydowanie wersja "Podnosic sie ile sie da" wzgledy praktyczne wazniejsze niz wzgledy wizualne
  19. Myślałem o tasmie no ale przysypane po zawodach. Teraz mierze sie z dylematem czy leciec do gory ze scianami czy zlewac to wodą i zageszczac...No ale dochodze do wniosku ze z moim charakterem to bede zageszczal i z tydzien i nie bede zadowolony ...takze chyba po prostu polece ze scianami do gory
  20. POważnie rezygnujesz z chudziaka ? Na taki krok raczej sie nie zdecyduje ....myśle ze chudziak to spora zaleta Stabilniejsze podloze i brak ewentualnie problemu z jakims wiekszym osiadaniem... No ale moze ja glupi jestem Wiem ze powinienem zlecic badanie no ale tez troche szkoda wywalac kase na takie watpliowosci ...w tych pieniadzach mozna wypozyczyc plyte 200kg /skoczka i polatac caly dzen.... Wiem wiem cebula ze mnie ale chce jakos to pociagnac w miare tanio A co myslicie o tym chudziaku pozniej ? WIdzialem to u kilku osob i wszyscy sobie raczej chwalą te roziwazanie... Nie jest to przerost formy nad treścią ?
  21. Jest niedziela to coś skrobne bo troche sie zadziało a i pojawiły się nowe wątpliwości... Jak ktoś to czyta to a nóż dostanę jakąś podpowiedź. ZMIANY Styropian - zdecydowałem się na Styropian Plus Aqua ze względu na dobrą cenę jaką dostałem w lokalnych sklepach. Może nie jest to styro marzeń ale koszty trzeba obtymalizować a i lambda 36 nie jest najgorsza jak na Fundamenty. Folia Kubełkowa - zdecydowałem się na Kubełki...ale juz wiem ze drugi raz robiłbym klej siatka klej bo to jak ta folia sie trzymała styro to jakaś tragedia. Kotwione na farmery z uszczelkami ale odchodzilo to cholerstwo strasznie... No ale zasypane piachem polozone zapomniane... Przepusty - Na prund i duperele typu furtka domofon zrobilem dwa razy Fi50 szara rura . Na wode pusciłem 3m Aroty 75mm. Przerazało mnie poczatkowo kopanie pod ławą ...tym bardziej ze dosc wąsko miałem kopac. Koniec końców łyżka w łape i poszlo z bratem w 20 min:lol2: PS: Zrobielm dodatkowo przepust na powietrze do KOzy - bo nam sie umanila na ostatnia chwile zobaczymy czy dojdzie do skutku. Zasyp Do zasypu 112 cm wysokosci (8 warstw bloczka) Zamowione 10 Wywrotek piachu (230 ton) i Koparka. Początek 8 rano. Koniec pracy godzina 17. Na chwilę obecną wygląda to tak. PYTANIA I ROZTERKI 1. Zagęszczanie Eureki tu nie odkryje ale martwie sie o poziom zagęszczenia Fundamentow... Generlanie zageszczane było co 30 cm płytówką 100kg(taką miał koparkowy za darmoszke). Wyszło 4 warstwy kazda przejechana 3 razy ... Plus do tego co jakis czas skoczek w rogach i przy scianach ( skoczkiem siadało za kazdym razem bardziej)... Skoczkiem chcialem jechac całośc ale jak zobaczylem jak to idzie to zeszloby sie z 3 dni a to kosztuje... KOparkowy mowi ze lata po budowach 25 lat i jest to ubite dobrze...no ale to koparkowy ;/ No i troche mam dylemat ... myslalem zeby wypozyczyc Skoczka jeszcze na jeden dzien i polatac po ostatniej warstwie ...dosypiac piachu recznie i znowu skoczek...ale moze przesadzam i czy to cos da jesli ostatnia ubije skoczkiem w momencie gdy nie wszystkie wastwy były nim ubijane? Jak sprawdzalem to pret wchodzi tak z 15-20 cm pozniej ciezko... CO myslicie ? 2. Chudziak Myśłałem zeby zamiast B10 dac na chudziaka B20 i zazbroic to siatką zeby moze spac spokojniej... Przesada ? 3. Chudziak pożniej - mysłalem zeby moze zostawić chudziaka na pozniej ... Tesc mi tak radzi ...zeby teraz murowac sciany i robic dach a chudziaka pozniej ... do tego czasu mozna pobawic sie z zageszczeniem dodatkowym ...moze troche mniej wygodnie przy murowaniu ale może warto ? co myslicie ? WYPADKI 1. Koparkowy uszkodził mi lekko fundament pod komin... NIe mam zalu do chlopa bo dobry fachowiec ...ale zachaczyl lekko i wyrwac 2 gorne bloczki Podmurowane dnia nastepnego i mysle ze bedzie ok. KOSZTY(te większe rzeczy) 1. Styropian - 5,1 m3 - 1000 zł 2. Izohan WL (całość) - 328 zł 3. Piach zasypowy - 2500 zł ( 250 zł za wywrote 23 tony) 4. Koparkowy - 1050 zł (10 h pracy) 5. Folia kubełkowa -210 zł ( wyrzucone pieniedze) ZDJĘCIA Tu ja z bratem który mi tego dnia bardzo pomogl Jak dotarłes/as to końca tego wpisu to Gratuluje zawzieta bestia z ciebie
  22. Witam Gratuluje decyzji i życze mnostwo zapracia Ja 9 marca zaczałem sam budowe swojego wymarzonego domu Dni pracujacych moze nazbieraloby sie z 2 tygodnie bo w miedzy czasie chodzilem do pracy.... Buduje praktycznie sam z okresową (bardzo okresową) pomoca młodszego brata Tesc jako majster zeby pokazac co i jak wpadl tez na 2 dni poza tym Wszystko zrobilem sam i jedyne osoby "zatrudnione" dodatkowo to docelowo koparkowy ... Murowałem ściany z bloczków i było ich 1080 sztuk.... Generalnie powiem ci tak ...cieżko jest Bloczki sa ciezkie i idzie to wolno i monotonnie... no ale do ogarniecia... Tak jak ktos tu pisal wyzej warto sobie poswiecic troche czasu i rozniesc bloczki do okola ławy... idzie to zdecydowanie sprawniej. Druga osoba sie przyda i to bardzo ...chocby do podawania zaprawy lub rozciagania sznurka w poszczegolnych warstwach Pozniej pozostaje tylko pilnowanie poziomow do sznurka i sie leci Wszystko jest do zrobienia ale potrzeba duzo zapracia no ale satysfakcja wielka Zycze powodzenia PS: A to moj stan obecny z wczoraj
  23. Siemano NIedziela to cos skrobne. W związku z powrotem do pracy nie poswiecilem za duzo czasu na domek ale cos tam udało się zrobić. Domurowałem ścianę w środku i komin ( w razie "wu" jakby prund na wsi zabrali to będzie koza ). Dodatkowo Zrobilem hydroizolacje - 1x Izohan Dysperbit 1:! z wodą jako grunt i pożniej na to 2x 20 kg Izohan WL. Smarowałem tylko na zewnatrz, zewnetrzna odsadzka ławy i na górze bloczka bo uwazam ze malowanie wewnatrz to wyrzucanie hajsu. Szczerze to myslalem ze zejdzie sie duzo krocej z tym malowaniem ale idzie sie na machać tych pędzlem... Generalnie główną warstwe izolacji posmarowałem pędzlem bez rozrabiania ...pozniej ubytki i niedociągniecia uzupelnilem pacą a pozniej znowu gdzie niegdzie pędzlem. Wyszło znośnie w mojej opinii. W tygodniu po pracy przykleje styro na Bitum ktory mi sie został z Izohana WL a jak nie starczy to mam jeszcze piane.. pożniej zrobie przepusty i Jak sie uda to w sobote sypie piach i zagęszczam. NIe powiem bo juz mam powoli dosc tego Piachu Pozdro.
  24. U mnie w ogole sprawa jest troche dziwna... ja mam spory spadke na działce. Mam wymurowane 8 warstw bloczka i roznica poziomow przodu budynku do tylu to jakies 80 cm. Na działce mam gline i rozne rozniste piaski i jak solidnie popada to i tak mam mega sucho na działce bo widocznie wszystko splywa górką do strugi ktora jest z 100 metrow dalej... Takze u mnie mimo gliny uwazam ze wystarczy zwykla izolacja przeciwWILGOCIOWA No ale to czas pokaze
  25. Wg mnie izolacja pozioma ŁF to jakas fanaberia WOda i tak tam bedzie bo w moim swiecie nie ma szansy zeby zrobic izolacje Pionową na 100%. Długo zastanawialem sie nad zasadnoscia w ogole robienia izolacji hydro i termicznej ...ale zdecydowalem sie generalnie na Zrobienie Hydro (izohan WL rozcienczony z woda 1:1 jako grunt i WL normalnie) plus Termo ( 10 cm EPS Hydro) do tego folia - Drogo nie bedzie a sumienie spokojne. Skupie sie na Poziomej na Scianie fundamentowej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...