Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

koseq

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    24
  • Rejestracja

O koseq

  • Urodziny 01.01.1990

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

koseq's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Jeszcze nie on żeby takim łosiem był i nie pytał dalej.... Tam na pewno wszystko było obmyślane bo to za mądre głowy są.
  2. Budynek wokoło ma zrobiona podmurówkę na 1m głęboka, dodatkowo sasiad od swojej strony zrobił fundamenty do ogrodzenia. Posadzkę wymyłem, część jej trzeba będzie skuć bo od tyłu garażu jest równy poziom prawie co z progiem
  3. W takim razie z każdym naszym budynkiem było by tak samo, brak papierów do wypłaty odszkodowania. Przecież nie raz potrzebuję gdzie indziej trzymać daną maszynę / pojazd i będę otwierał papiery gdzie mogę a gdzie nie... Wracając do tematu bo widzę ze tu post zaczyna się robić dotyczący prawa i papierów.... Wróćmy do tematu a nie do spraw "urzędowych"...
  4. Nie mam zielonego pojęcia, ogólny budynek gospodarczy.
  5. Jaki projekt? Budynek nie ma określonej funkcji
  6. Całe pomieszczenie dzisiaj umyłem, łącznie z tym kanałem w którym była gnojowica. Teraz jak wszystko wyschnie zabieram się za skrobanie ścian i sufitu do gołych pustaków żużlowych. Następnie pasowało by skuć ten betonowy żłób w którym jadły zwierzęta i wybić dziurę na drzwi do pomieszczenia obok. Po tym trzeba sie wziąść za kanał. Kanał musi być zrobiony w tym garażu. Odwodnienie hmm... Trzeba będzie wykopać dziurę i zalać podłoże a następnie zrobić szalunki i wylać dookoła betonem. Folie oczywiście izolacyjna trzeba bedzie dać, muszę jeszcze sie dowiedzieć od osób które robiły kanały w podobnych warunkach tzn w takich podmokłych miejscach. Co do sufitu może i piękny ale mi jakoś nie siedzi, zrobić trzeba bedzie tam oświetlenie po bokach garażu i w środku i trzeba będzie jakieś płyty albo osb albo kartongips. Po wykonaniu kanału dopiero trzeba będzie zrobić wylewkę w całym garażu aby wyrównać poziom z progiem i dopiero tynkowanie ścian i sufit z płyt.
  7. Odkopię temat po 3 latach. Wiaty już stoją 3 lata dwie obok siebie każda po 50m2. Odległość wiaty od wiaty 1m, odległość od granicy 0.5m. Obite z 3 stron każda bez drzwi. Sąsiad zgłosił pół roku po postawieniu ponownie i panie powiedziały mu że nic nie wskóra Tak więc jamjar udało się
  8. Witam, planuję przerobić pomieszczenie o wymiarach 5,1x5,6 (h2,80) które było oborą dla bydła na garaż dla auta. Budynek z zewnątrz jest ocieplony, drzwi również są ocieplone. Na prawej stronie garażu jest w ścianie komin więc w przyszłości będzie podłączona koza do ogrzewania Na przedniej ścianie obok drzwi jest również okno. W garażu dodatkowo będzie zrobiony kanał samochodowy. Obecnie jestem na etapie mycia posadzki oraz ścian około pół metra od dołu bo powyżej są tynki. No i tutaj trzeba będzie wszystko zeskrobać bo tynki odchodzą. Następnie będzie tynkowane robienie kanału, zalewanie starej dziury na gnojowicę, wylewanie posadzki bo chciałbym zrobić garaż równo z progiem, instalacja elektryczna z gniazdkami i lampami. I teraz co zrobić aby nie było zapachu z obory? Są jakieś specjalne preparaty aby nałożyć na ściany po zeskrobaniu obecnego tynku? Plan jest aby ściany wytynkować, posadzkę ulać z betonu aby wyrównać z poziomem progu a sufit podwiesić na płytach aby wyrównać łuki. Ktoś doradzi odnośnie całego remontu? Teren jest podmokły więc kanał trzeba będzie dobrze zaizolować. Wokoło budynku jest zrobiona ława z betonu na głębokość 1m aby odizolować troszkę wody.
  9. U nas do wyboru kara lub rozbiórka, aczkolwiek nie wiem jak to u innych
  10. No nie trzeba bo mówiliśmy że chcemy dwie wiaty po 50m2 w odległości od siebie 1.25m i od granicy pół metra. I mówiły że nie trzeba ale zgłosilismy że chcemy taka wiatę postawić
  11. Ta stara wiatę panie mówiły że jak chcemy zostawić nie rozbierać to kara za wybudowanie bez papierów i legalizowanje czyli dwa wydatki albo rozbiorka i nie trzeba płacić kary. To rozebralismy
  12. Panowie ale 3 metry trzeba odstąpić... A tu o odległość chodzi. Tą wiatę co była postawiona sama kara 120-140 tys nam obliczyli bo dokładnie chcieliśmy znać karę. Dodatkowo koszt legalizacji jej około 30 tys To daje już 150-170 tysięcy. Dlatego stawiamy takie dwie po 50 aby odległość od granicy była jak najmniejsza. Postawie 3 metry od granicy i nie będę miał gdzie się od tej strony co podwórko manewrowac... Gdyby to było takie proste to z ojcem inaczej byśmy robili. A jak mam odstąpić 3m to już lepiej murowane z fundamentami robić... Dodatkowo 170 tys to ogromny budżet...
  13. Nie ma w niej miejsca postojowego dla pojazdu więc można ją tak stawiać... To by pół wsi miało nakazy rozbiórki.... W urzędzie u nas powiedzieli ze jak tam będą maszyny to może być tak jak jest a nawet w granicy do 50m2... To co mam robić rekreacyjnie w wiacie 50m2? Czyli nawet kosiarki nie mona tam trzymać...
  14. To wieś, sąsiad obok ma własne podwórko i stodołe. Nie ma ogrodzenia pomiędzy nami moja działka jest jakieś 60 cm niżej niż jego że względu na tak ułożony teren. Poprzednia wiata miała 84m2 i dlatego kazali rozebrać albo płacić karę i dopiero wtedy ja legalizowac tak jak stoi. Turaj będą stać dwie po 50m2. To będą wiaty ale obite z trzech stron i właśnie dlatego że jedna strona nie będzie obita dalej są to wiaty i nie obowiązuje ich odległość od granicy. Dach zachodzi na siebie bo po prostu robię wypust taki duży aby deszcz nie zacinał mi na wiatę, nie będą się one stykac więc nie będzie połączenia. Panie gdy przyjechali gdy zgłosił sąsiad poprzednia wiatę mierzyli po rozstawie słupów a nie po dachu. Wysokość 4 metry bo taką potrzebujemy, nie mierzą objętości tylko pole wiaty. Będą w niej stać maszyny typu agregaty siewniki. To że nieraz wjade do niej traktorem to trudno, najwyżej powiem że ktoś z znajomych wjechał i tyle, jak będzie mnie widział w niej na traktorze to jedynie idzie się tłumaczyć że chciałem wyjechać traktorem po tym jak ktoś kto nie wiedział wjechał do niej. Sąsiad zły bo u niego nic się nie dzieje, nic się nie buduje bo pieniędzy brak a u nas cały czas coś się inwestuje, a to auto za 100000 a to traktor nowy, a to dom otrynkowany i ocieplony, kostka zrobiona a u niego stoi wszystko jak stało. Zwykła kur3wska zazdrość bo u ciebie się coś robi i idzie do przodu a u niego ani drgnie. Robiąc tą wiatę dach mam na swoją stronę, ani mu woda nie poleci bo u niego teren jest 60cm wyżej niż mój... Ten przepis 3 metrowy jest bezsensowy... Co ja tam będę trzymał? Chyba tylko kury aby mu na złość zrobić za te zgłoszenia i aby mu siedziało... Szkoda tak robić bo karma wraca ale takich ludzi jak mój sąsiad omija jak tylko może...
  15. Ojciec powiedział że chce zbudować dwie wiaty po 50m2 każda usytuowane 0.5m od granicy i w odległości 1.25m od siebie. Takie pismo od starosty dostaliśmy: " W związku z Pana pismem z dnia xxx dotyczącym udzielenia informacji czy budowa wiaty na działce na której znajduje się budynek mieszkalny wymaga uzyskania pozwolenia bądź zgłoszenia organowi informuje, że zgodnie z artykułem 29 ust. 1 pkt 2c ustawy z dnia 7 lipca 1994prawo budowlane dz.u.2018.1202 pozwolenia na budowę nie wymaga budowa: wiat o powierzchni zabudowy do 50m2 sytuowanych na działce na której znajduje się budynek mieszkalny lub przeznaczonej pod budownictwo mieszkaniowe przy czym łączna liczba tych wiat na działce nie może przekraczać dwóch na każde 1000m2 powierzchni działki. Zgodnie z aktualnym brzmieniem art. 30 w/w ustawy budowa o której mowa w art. 29 ust. 1 pkt 2c nie wymaga również zgłoszenia właściwemu organowi architektoniczne-budowlanej. Wobec powyższego infoemujemy że budowa ww. wiaty nie wymaga pozwolenia ani zgłoszenia organowi administracji architektoniczne-budowlanej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...