Kalasanty

Witam, budynek z 1932, w Zagrzebiu w Chorwacji. Suterena w piwnicy miała 2m wysokości, zrobiłem testowy "wykop" żeby zobaczyć jak głęboko sięgają fundamenty, ale przez małą dziurę dałem radę wykopać tylko metr (i dalej nie było końca). Myślimy nad pogłebieniem o 60cm, tak żeby z nową podłogą mieć 2,25-2,30 wysokości. Ewentualnie mając wykopane więcej przestrzeni, łatwiej będzie sprawdzić ile tak naprawdę jest tych fundamentów jeszcze niżej. Wykopałem już 2 pomieszczenia, moje pytanie przed wylewaniem chudziaka (będzie z zamówiony z betoniarni) - muszę czymś nowym podsypać grunt i ubijać? Czytam forum ale większość to buduje domy od zera, wtedy zagęszczanie itd., a ja ściągam górną warstwę. Stara podłoga to było jakieś 2cm jastrychu, pod tym jakaś papa (ale taka kartonowa), i miejscami nic (ziemia którą wykopuję) miejscami jakieś 5 cm betonu. Zastanawia mnie wysokość kolejnych warstw. Myśleliśmy zrobić 10cm chudziak, 10cm styropian, 5cm jastrych - ale lokalne "majstry" mi coś mówią o chudziaku 3cm - czy pogłębiając piwnicę konieczny jest chudziak jak pod nowy dom?

Dzięki, taki jest plan, żeby sprawdzić ile tam jest dokładnie miejsca. Wciąż jednak pozostaje kwestia, jakimi warstwami/środkami, to potem izolować. Googlując takie rzeczy znajduję dużo różnych pomysłów. Rzecz dzieje się w Zagrzebiu.

Hej, coś źle opisałem że nikt nie chce się podzielić uwagami?

Witam, nowy na forum, szukam porad i cennych uwag jak powinienem poprawnie i dobrze, przeprowadzić pogłębienie sutereny w budynku z lat 50tych. Nie wiem co jest pod podłogą, nie wiem jak głęboko stoją fundamenty - nie wiem nic. Na dziś jest tam w najwyższym punkcie 201 cm - trochę mało żeby mieszkać. Chciałbym spuścić poziom o te 50 - 60 cm, tak żeby to ocieplić, zaizolować, zrobić ogrzewanie podłogowe, na górę panele i kafle. Pytając lokalnych firm/majstrów - twierdzą że budynki z tych lat mają bardzo głębokie fundamenty, i że będę miał spokojnie miejsce - wcześniej planowałem rozkuć kawałek podłogi i patrzeć jak tam głęboko można zejść. Na pewno nie wiem jak zabezpieczyć to już "po" - czytając fora i www, zauważyłem że izolacja przed wilgocią jest wpuszczana w ściany, jeżeli teraz wykopię podłogę i zacznę od nowa układać warstwy, to jak powinienem to "skleić" ze ścianami?