Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kgroenwald

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    20
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

kgroenwald's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Tak się zastanawiam - może tymczasowo chociaż wcisnąć w szpary pomiędzy deskami jakiś uszczelniacz/pianę itd żeby woda tam nie spływała? Wiem że to nie jest rozwiązanie długofalowe ale nie chcę demolować tarasu dodatkowo jest zadaszony. Co myślicie?
  2. Witajcie, Poruszyłem już ten wątek w innym miejscu ale to chyba właściwsza lokalizacja. Zwracam się z prośbą o poradę - dopiero teraz na to zwróciłem uwagę podczas konserwacji tarasu - wcześniej brakło wiedzy a nikt rozsądny na budowie nie doradził. Taras zadaszony, okno tarasowe jak widać, od gruntu mur zaizolowany masami + przyklejony styrodur a na nim z zewn czarna guma - generalnie standardowo. Listwa podokienna schodząca jeszcze z 20-30cm w dół, tam szczelina między oknem a betonem zapianowana. I teraz problem - deska tarasowa jest osadzona wprost na szczycie styroduru, storodur zachodzi pod okno natomiast między styrodurem a murem jest szpara ~0,5cm. Obawiam się, że może w tę szparę czasem zaciekać woda, np jak zacina na okna, niedużo, bo jest zadaszenie, ale zawsze, czy podczas konserwacji tarasu (mycie itd). Obawiam się, ze w scenariuszu pesymistycznym, woda, która naleci, przesiąknie przez albo samą pianę pod oknami, albo jakieś niesczelności w tej pianie, i wleci w warstwę styropianu pod jastrychem, gdzie zacznie się grzybić (dołem nie odpłynie bo mam hydroizolację poziomą). Mieszkam już 1,5 roku, dotychczas nie widzę problemu żadnego, ale może tak jest że jest tej wody mało i nie przebija się do góry kapilarnie bo mam mury na dole zapapowane a styro kiśnie I teraz prośba do Was o radę: 1. Zostawić jak jest, nie powinno być raczej problemu - ewentualnie jak sprawdzić czy coś sie nie dzieje? 2. Zaizolować styrodur z góry ewentualnie np blachą co się wiąże ze demontażem dużej części tarasu i nie wiadomo czy się uda deski z powrotem stabilnie przykręcić. 3. Zaizolować bez demontażu desek ale chyba to raczej niemożliwe. Załaczam zdjęcia od ogółu do szczegółu 1 - widok ogólny 2 - deski dochodzą do progu okna 3 - kamerkę wchodzę między deski, 4- widać łączenie belko poddeskowej ze styro 5 - styrodur dochodzi do listwy podokiennej, które schodzi w dół, na tym dojściu ta szpara z 0,5cm Pozdrawiam i dziękuję. Krzysiek
  3. Witajcie, Zwracam się z prośbą o poradę - dopiero teraz na to zwróciłem uwagę podczas konserwacji tarasu - wcześniej brakło wiedzy a nikt rozsądny na budowie nie doradził. Taras zadaszony, okno tarasowe jak widać, od gruntu mur zaizolowany masami + przyklejony styrodur a na nim z zewn czarna guma - generalnie standardowo. Listwa podokienna schodząca jeszcze z 20-30cm w dół, tam szczelina między oknem a betonem zapianowana. I teraz problem - deska tarasowa jest osadzona wprost na szczycie styroduru, storodur zachodzi pod okno natomiast między styrodurem a murem jest szpara ~0,5cm. Obawiam się, że może w tę szparę czasem zaciekać woda, np jak zacina na okna, niedużo, bo jest zadaszenie, ale zawsze, czy podczas konserwacji tarasu (mycie itd). Obawiam się, ze w scenariuszu pesymistycznym, woda, która naleci, przesiąknie przez albo samą pianę pod oknami, albo jakieś niesczelności w tej pianie, i wleci w warstwę styropianu pod jastrychem, gdzie zacznie się grzybić (dołem nie odpłynie bo mam hydroizolację poziomą). Mieszkam już 1,5 roku, dotychczas nie widzę problemu żadnego, ale może tak jest że jest tej wody mało i nie przebija się do góry kapilarnie bo mam mury na dole zapapowane a styro kiśnie I teraz prośba do Was o radę: 1. Zostawić jak jest, nie powinno być raczej problemu - ewentualnie jak sprawdzić czy coś sie nie dzieje? 2. Zaizolować styrodur z góry ewentualnie np blachą co się wiąże ze demontażem dużej części tarasu i nie wiadomo czy się uda deski z powrotem stabilnie przykręcić. 3. Zaizolować bez demontażu desek ale chyba to raczej niemożliwe. Załaczam zdjęcia od ogółu do szczegółu 1 - widok ogólny 2 - deski dochodzą do progu okna 3 - kamerkę wchodzę między deski, 4- widać łączenie belko poddeskowej ze styro 5 - styrodur dochodzi do listwy podokiennej, które schodzi w dół, na tym dojściu ta szpara z 0,5cm Pozdrawiam i dziękuję. Krzysiek
  4. Aktualizacja 11.09.2021 Uszczelniłem parapet od zewnątrz na styku narożnym, dodatkowo okna u dołu szczelnie zasilikonowane + fartuchy. Póki co wydaje się szczelnie, @finlandia bardzo dziękuję za wsparcie Pozdrawiam,
  5. Aktualizacja 11 09 2021 Na oba tarasy zastosowałem chemię Owatrol - najpierw Dilunet, Netrol, potem ATM 007 i na końcu Aquadecks - część zrobiłem w czerwcu, 2ga teraz - ww chemia doskonale usunęła wszsytko z desek, wartwa konserwująca póki co wygląda bardzo dobrze (od czerwca mam). Także polecam, w razie potrzeby służę konsultacją na priv. Pozdrawiam,
  6. Witajcie, Pomożcie pls - w zeszłym roku położony nowy taras modrzew syberyjski, pokryty Remmers impregnat + Pfelge Ol. Środki się nie sprawdziły, taras wygląda tragicznie, załaczam zdjęcia. Prośba o radę jakich środków użyć do usunięcia starych warstw i następnie zakonswerwowania nowymi. BARDZO WAŻNE - jest pełno roślinności i kamieni ozdobnych zaraz przy tarasie, znacie coś nie niszczącego roślinności/kamieni? A taki był piękny... Pozdrawiam, Krzysiek
  7. To niestety mój bol montaz okien, tego akurat nie wiedzialem/nie dopilnowałem. Ale już nic z tym nie zrobię, stąd.moje pytania wcześniejsze co ewentualnie można no i rogi parapetów poprawie a podczas remontów na przestrzeni lat co najwyżej będę piane douszczelnial czy to przy parapetach czy wręcz wyżej jak będzie potrzeba. Więcej chyba nie jestem w stanie zrobic
  8. A to nie kwestią kasy byla tylko złego doradztwa sprzedawcy i innych zaangażowanych w budowę.
  9. I jeszcze dodatkowo - połączenie na stepie wygląda na solidne, okno moze puszczać wodę jakos? Na łączeniu ramy np albo szyb?
  10. Ok, od tego zacznę. A po tym, sugerujecie uzupełnić opianowanie i dodatkowo pianę czymś pokryć? Np w rogu okno podparte jest na plastikowym klinie i tam wogole piany nie ma.
  11. Witajcie ponownie, Trochę niewłaśiwy wątek ale kontynuacja moich pytań więc zamieszczę tu - niestety po zimie jeden z parapetów zaczął mi podciągać wilgoć - po zdemontowaniu wilgoć była pod spodem i w lewym rogu patrząc od środka okna. I teraz prośba o pomoc /pytania do Was: 1. Ja podejrzewam że zaciek nastąpił w miejscu narożnym okna i przeleciał ewentualnie dodatkowo w róg - pytanie sądzicie że bardzij może być to zaciek z połączenia na stepie szyb, ram czy może łączonego parapetu zewn pod spodem? Zastanawiałem się jak to najlepiej zidentyfikować, myślałem o polewaniu myjką cisnieniowa np najpierw szyb, a potem bardziej na prapety? Też nie wiem czy jest to efekt delikatnego przecieku ciągłego czy bardziej tego, że w pażdzierniku podczas wichury gdy padało poziomo i deszcz był wwiewany pod okno zaciekło tak że wręcz wyszło na murze piętro niżej i zostało na klinach drewnianych podpierających parapet wewn i z czasem zbutwiało. 2. Jak już zidentyfikuje się/usunie przyczynę zacieku co dalej? Widać po demontażu i usunięciu pianki montażowej parapetu braki w opianowaniu - opianować i na pianę np SP925 czy co byście sugerowali? Dziekuję za wszelkie sugestie.
  12. Dzięki za wszystko odpowiedzi i sugestie. Kończąc pytania z mojej strony, takie jeszcze mi się nasunęło rozważanie, zauważyłem, szczególnie na dużych oknach, że często to sama szyba czy rama szyby, choć 3szybowe i wielokomorowe, przy mrozach i silnych wiatrach (odczuwalna na poziomie -20) jest zimna, i wydaje mi się że to zimno promieniuje zarówno na parapet jak i ościeże, więc o ile nie ma pod danym oknem grzejnika, nie wiem czy jest to sytuacja do uniknięcia - ja mam akurat podłogówkę ale bez dedykowanych grzejników i na pokój zimno nie promieniuje ale w obrębie okna dotykowo jest czuć. Wydaje mi się to naturalne i normalne ale liczę na Wasze info.
  13. Dziękuję. Jakie masy masz na myśli?
  14. Podpowiecie? Z góry dziękuję. Krzysiek
  15. Dziękuję, planuję to zrobić jak się trochę podniesie temperatura. A co z ewentualnymi bokami/górą gdyby np w przyszłości pojawiły się lekkie zaczernienia albo tam gdzie jest tapeta by się odklejać zaczynała - przy okazji remontu sądzicie że warto odkuwać, pianę czymś oklejak i od nowa wykańczać czy nie ma to raczej większego uzasadnienia? Pozdrawiam,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...