BDorota

No właśnie. Z jednej strony wierzymy facetowi, bo jaki miałby cel w tym, żeby kłamać. Ale z drugiej strony z tyłu głowy ciągle jest myśl, że to może się nie udać. Podal racjonalne argumenty: - możemy korzystać z płyty indukcyjnej (i tak rzeczywscie bedzie), a ogrzewać możemy się farelkami. On ma już podpisana umowę z dostawcą gazu. Projekty są zrobione itp, tlyko samo przyłącze ma być wykonane we wrześniu.

Witam serdecznie, będziemy z mężem kupowac nowy dom (od firmy budowlanej, nie od dewelopera). Przyłącze wodociągowe ma być wykonane pod koniec czerwca. Przyłącze gazowe dopiero pod koniec września. Właściciel firmy zapewnia nas, że dom zostanie oddany do użytku na początku lipca,po tym jak będzie zrobione przyłącze wodociągowe. Twierdzi, że przyłącze gazowe nie jest wymagane do tego, by oddać dom do użytku. Do czasu podłączenia gazu ma nam podłączyć elektryczny podgrzewacz wody. Jak to wygląda w praktyce? Musimy wziąć kredyt na zakup tego domu i zastanawiamy się czy nie będzie problemu z tego powodu. Był ktoś z Was w takiej sytuacji?