Nie w szczelnosci dachu prawdopodobnie jest problem. Czy z welna 5cm ten problem tez wystepowal?
Jezeli nie to prawdopodobnie, to tylko moje przypuszczenia: wczesniej byla welna 5cm, niedotykala pilsni, choc nie bylo wlotu w okapie (albo czegos nie widze?) to jako tako to funkcjonowalo. Teraz (prawdodpobonie) grubsza warstwa welny dotyka pilsni i tam sie skrapla wilgoc.
Jak rozwiazac problem, jezeli mam racje?
Najlepiej zrobic szczeline w okapie i jakies w kalenicy, dac welne by zachowac szczeline miedzy pilsnia a welna, ewentualnei dorzucic welne ale juz pod krokwiami w poprzek, dac folie paroizolacyjna i zapewne problem zniknie.