Mam stolik taki podwójny - mniejszy wysuwa się spod większego. Dla nas jest idealny, zajmuje w mało miejsca, a jak zaistnieje potrzeba, to można szybko zwiększyć powierzchnię. Kiedyś mieliśmy drewniany z szybą w blacie, ładnie wyglądał, ale był trudniejszy w utrzymaniu czystości. W ogóle preferuję meble, które wymagają mniejszej ilości pracy przy sprzątaniu - z tego powodu nigdy nie kupiłabym mebli w kolorze wenge albo czarnych - mocno widać na nich kurz.