dawideo

Tak wiem, że PIR lepszy. Pytanie tylko czy można kleić to na tynk gipsowy. Tam też trochę gorsza wentylacja, wilgotność powyżej 60%. To pewnie sam tynk ma w sobie sporo wilgoci. I putanie czy po przyklejeniu PIR/styropianu to się nie odparzy, lub czy pod tym jakiś grzyb się nie będzie rozwijał.

Witam Moją sytuację przedstawiłem na obrazku (tak chyba najłatwiej). Otóż w salonie, gdy nie działa ogrzewanie podłogowe czuję zimną podłogę, w kuchni jest ok. Pod kuchnią jest kotłownia, pralnia i tam jest doprowadzona rekuperacja, w pomieszczeniu jest około 20 stopni. Pod salonem jest piwnica (temperatura 13 stopni), i w salonie czuć w stopach chłód od podłogi. Na suficie w piwnicy jest tynk gipsowy. I teraz pytanie, czy w piwnicy mogę dać na sufit styropian- 10 cm, może płyta PIR?? Pomogłoby to w odczuciu chłodu. W części kotłownia/pralnia, nie mógłbym kłaść styropianu, bo tam idą rurki z gazem, kanalizacyjne , rekuperacyjne... Kotłownia/pralnia jest oddzielona od piwnicy ścianą

Witam W sypialni, która znajduje się nad garażem nieogrzewanym, jest chłodniej o około 1,5 stopnia niż w innych pomieszczeniach. W domu jest 100% ogrzewania podłogowego + rekuperacja. Patrząc od dołu (garażu), jest strop -> 10 cm styropianu->folia ->ogrzewanie->wylewka anhydrytowa-> podkład ->panele. Jak mógłbym poprawić warunki w tym pomieszczeniu? Czy należy jeszcze ocieplić strop od strony garażu? A może zwiększyć przepływ na rotametrach dla tego pomieszczenia. Z góry dziękuję za pomoc.

Witam Jestem w trakcie remontu balkonu. I mam putanie. Otóż 3 tygodnie temu wykonałem jastrych 6 cm ze spadkiem (który dociska styropian). Dzięki ładnej pogodzie pięknie sechł. Jutro chciałem kłaść hydroizolację typu Cerasit CR 166 lub coś podobnego. Niestety dzisiejszej nocy była krótka ulewa. I teraz pytanie, czy mogę jutro kłaść tą hydroizolację (jest paroprzepuszczalna), czy też lepiej się wstrzymać i musi wyschnąć (muszę wtedy zabezpieczyć balkon przed kolejnymi deszczami). Chciałbym też w sobotę/poniedziałek położyć gres. Czy wtedy ewentualna wilgoć miałaby ujście np. przez fugi (planuję 4mm)?

Witam Szykując i sprzątając posadzkę przed układaniem paneli zauważyłem, że w jednym miejscu, przy ścianie w wylewce jest dziura (owalna około 1cm na 2cm), widać kawałek rurki od ogrzewania podłogowego. Czy muszę to jakoś naprawić, czy mogę kłaść podkład i panele. Pozostała część posadzki jest idealna. Jeżeli miałbym czymś naprawić ten ubytek to czym najlepiej to zrobić?

Witam Otóż kilka miesięcy temu położyłem na posadce betonowej folię paroizolacyjną, a na niej wełnę 25cm. Z różnych przyczyn wełnę położyłem tylko na części strychu. Jako, że zbliża się zima, chciałem dokończyć układanie wełny. No i niestety jak wczoraj wszedłem na strych to pod folią zobaczyłem kropelki wody. Z przerażenia odkryłem część wełny, i okazało się, że tam gdzie jest wełna nie ma wody. Woda pod folią jest tylko w miejscach gdzie nie zdążyłem ułożyć wełnę. 1) Czy to normalne zjawisko? Tzn. rozumiem, że ciepłe powietrze idąc do góry spotkało folię na zimnym strychu i dlatego było skraplanie, a tam gdzie ułożyłem ocieplenie nie było różnicy temperatur i jest OK 2) Jak pozbyć się wody? Czy mam naciąć folię poczekać aż odparuje, zakleić i ułożyć wełnę. Czy też, od razu ułożyć wełnę, a wilgoć z potem sama wyjdzie np. do pomieszczeń poniżej, (problem w tym, że na razie mam słabą wentylację, a rekuperację w domu uruchomią na przełomie marca/kwietnia 3) Wejście na strych nie jest w postaci włazu, tylko normalne schody + ocieplone drzwi oddzielające strych od ogrzewanych pomieszczeń. Tak nad schodami mam dziurę ok. 4,5m2. Pytanie jak ją zaizolować. Myślałem nad tym aby zrobić lekką, zdejmowalną konstrukcję, a na niej ułożyć styropian. Tylko, że wtedy ten mały kawałem będzie szczelnie zamknięty i będzie brak wentylacji= skraplająca się woda, z drugiej strony, jak nie zaizoluje dziury to powstanie mostek termiczny (na zdjęciach zaznaczyłem czerwonym "X" ściany do pokoi). Znajmy mi polecił, aby zrobić tą konstrukcję, i w dwóch miejscach zrobić otwory np. fi50, w ten sposób wilgoć będzie miała ujście na strych. Co o tym sądzicie?

Witam A co doradzicie w mojej sytuacji? Otóż garaż nieogrzewany w bryle budynku. Problem w tym że otwór jest przygotowany pod drzwi 70. Tak więc wszelkie drzwi zewnętrzne odpadają. Czy są jakieś dobrze ocieplone drzwi techniczne?

Witam Do montażu drzwi jeszcze trochę czasu, ale ewentualne przeróbki otworów, wolę zrobić teraz niż jak będzie gotowa już podłoga, dlatego też ten temat. Otóż mam trzy pytania: 1) Jako, że będę chciał zamontować ościeżnicę regulowaną (tak bym wolał), a szerokość moich otworów drzwiowych to przeważnie 90-91 cm. To mam pytanie czy te otwory są OK - nie są za szerokie?, czy mam je jakoś lekko zwęzić? Wątpliwość się wzięła stąd, że wszędzie widzę informację, że pod ościeżnicę regulowaną ma być otwór 88cm, natomiast91 cm jest pod ościeżnicę stałą. A zatem czy otwór nie jest za szeroki? 2) Jaki ma być otwór pod drzwi techniczne. Drzwi, te będą oddzielać strych od pomieszczeń mieszkalnych więc muszą być szczelne i ocieplone. Wejście na strych jest za pomocą schodów, przed którymi będę musiał wykonać szkielet z profili. Czy do tego nadają się profile UA50 czy lepiej UA75. No i jaka szerokość/wysokość pod drzwi techniczne. Tu jeszcze się zastanawiam czy dam drzwi 80 czy 90. 3) Błąd budowlańców spowodował, że otwór drzwiowy do jednego z pokoi ma 96 cm, oraz brak węgarków (zdjęcie poniżej). Pytanie jak tu najlepiej zamontować drzwi. Czy koniecznie muszę jakoś i czym zwęzić otwór? Rozumiem też, że tu tylko wchodzi w grę ościeżnica stała. P.s. Na drugim zdjęciu również widać wejście na strych, gdzie mają być wstawione drzwi techniczne

Witam Mam pytanko, otóż będę teraz montował stelaż podtynkowy WC. Pytanie czy przed montażem mam zabezpieczyć ścianę za stelażem i podłogę (pod stelażem) folią w płynie? Czy nie trzeba. Czy montować stelaż bez foli, obudować płytą GK, i dopiero wtedy folia na obudowę, ścianę, podłogę - i to starczy? P.s. zastanawiam się też czy zamiast płyt GK do obudowy nie zastosować płyty budowlanej. CO o tym sądzicie, warte pieniędzy?

Witam Proszę o poradę jak wykonać stelaż przy lukarnie. Mam nietypowy (a może i zwyczajny) przypadek. Otóż szukając informacji w necie na temat lukarny wszędzie widziałem sufit podwieszany, ewentualnie drewnianą belkę. U mnie sufit to gotowy strop, już otynkowany. Mój pomysł na zabudowę jest taki (poniżej rysunek podglądowy): 1) Na ścianie i suficie przykręcam profile UD - na rysunku linia czerwona 2) Skos (przeciwprostokątna) tworzę z dwóch skręconych profili UD - kolor zielony 3) Na drugiej ścianie przykręcam profil UD - kolor niebieski 3) No i w profile UD wkładam profile CD - oczywiście bez przykręcania do UD - kolor fioletowy Teraz pytanie czy skręcam ze sobą pchełkami profile UD (kolor czerwone i zielony)? Czy skos (profil zielony) to faktycznie skręcić ze sobą dwa UD, czy może są jakieś specjalne profile o których nie wiem

Dzięki. Za odpowiedź. Widzę również, że jeden majster po raz 3 dobrze mi doradził, więc chyba warto już w przyszłości tylko go się pytać Ale Tobie również dziękuję za rozwianie wątpliwości.

Witam W niedługim czasie chciałbym położyć płytki w łazience. Na ścianach tynk gipsowy, trochę karton gipsu (zabudowa WC), wylewka anhydrytowa (oprócz strefy prysznica gdzie jest odpływ liniowy, tu jest beton). I teraz słyszałem różne wersje na temat hydroizolacji: od miejscowych "majstrów" co to na budowie są od 20-30 lat: 1) W łazience gips i anhydryt przemalować tylko gruntem (płytki będą stanowić wystarczającą barierę dla wody), w strefie prysznica pomalować 2 razy folią w płynie (ściany i podłoga) + taśmy na rogach i kątach 2) Całą łazienkę (ściany i podłogę) przemalować folią wpłynie 2 razy - bo to anhydryt i gips, i są narażone na wilgoć sufit mogę sobie darować... 3 Ściany i podłogę przemalować folią w płynie, natomiast strefe prysznica, podłogę prysznica i parenaście cm nad podłogą posmarować 2 warstwy hydroizolacji mineralnej (ponoć lepsze od foli) I teraz tak, kto ma rację, bo z jednej strony ma być zrobione dobrze tak aby wilgoć mi nie zaszkodziła, a z drugiej strony nie chcę wydawać niepotrzebnie pieniądze i przeznaczyć je na coś innego. W domu jest już zamontowana rekuperacja, więc pomieszczenie będzie dobrze wentylowane. P.s. Te same majstry odradzały mi rekuperację, bo będę miał suche powietrze i wydam majątek na nawilżacze, tak samo odradzały mi ogrzewanie podłogowe bo: - spuchną mi nogi i jest nie zdrowe - będę miał pełno kurzu - jak rura pęknie wszystko mi zaleje Mimo wszystko zainwestowałem i w jedno i w drugie. Tylko jeden polecał reku i ogrzewanie podłogowe, ten sam podaje Pan sugeruje mi punkt nr 2 z uwagą że łazienkę mogłem dać tynk cementowy było by mniej zachodu.

Rury były mocno wpięte, i napewno zalane. Pytanie tylko czy teraz muszę wylać coś na wyrównanie, czy też takie małe nierówności nie mają znaczenia (będą panele). Druga sprawa czy skoro, jest ryzyko że anhydryt mógł lekko oderwać się od rurek, a tym samym pogorszy się jego właściwości cieplne? Dlatego wybrałem droższy anhydryt, bo lepiej otula rurki niż cement i lepiej przewodzi ciepło. A boje się że skoro jest minimalnie uniesiony to mógł się od nich oderwać.

Proszę o opinię czy mogę zamontować bramę garażową w otworze, gdzie węgarek jest wykonany z pustaka komórkowego 12 cm. Dla zobrazowania dołączam rysunek. Węgarek ma około 40 cm. ościeże 12 cm, naproża brak... Jeżeli chodzi o nadproże to zastanawiam się nad dwoma opcjami: 1) przy suficie z węgarów usunąć pustak, i postawić na pustakach: a) belkę drewnianą 14 x 14 cm (taką posiadam), ale wtedy chyba też przydałyby się pionowe słupy. b) wcześniej wylać murowaną belkę (wraz z zbrojeniem) 12x14 cm i ją tam wstawić. Nie wiem czemu tak ten otwór jest zrobiony, taki dom zastałem, a chciałbym już zamknąć budynek.

Witam Mam pytanie, które niestety trochę mnie nie pokoi. Otóż w całym budynku mam ogrzewanie podłogowe + wylewka anhydrytowa, która była wylana w połowie listopada. Oczywiście przed wylaniem wylewek hydraulik sprawdził szczelność wodą i było wszystko OK. Dom nie ogrzewany. W pierwszy dzień (wtedy kiedy były te duże mrozy w Polsce), hydraulik przyjechał i na szybko podłączył kocioł gazowy wraz z swoimi butlami, słusznie tłumacząc, aby mróz nie narobił szkód. Jak się okazało, trochę się spóźnił bo woda w rurkach była już częściowo zamarźnięta. O ile parter poszedł bez problemu dość szybko puściło, to z piętrem walczył 3 h. Był moment, że puścił na rury 70 stopni (niecałą godzinę), aż było widać jak przebiegają rury od ogrzewania podłogowego, i na szczęście wszystkie pętle puściły i był w nich obieg. Nie ma żadnych przecieków ( przez 1,5 tygodnia ciśnienie było takie samo). Jedyne co mnie martwi, to że widziałem wtedy obrys rur (podczas gdy puścił te 70 stopni) Na dzień dzisiejszy, wylewka wydaje się być „normalna”, równa, bez pęknięć. Ale jedyne co zauważyłem (przez przypadek), jakby położyć, źródło światła na podłodze, lub lekko ponad nią, to widać układ rur od ogrzewania podłogowego (jakby były wybrzuszone). Przejeżdżając ręką nie wyczuwam nie równości, poziomica pokazuje ok. Czy są to jakieś „mikronierówności” , które są normalne, a może to jakieś złudzenie optyczne? Wylewka jeszcze nie była wygrzewana, gdyż czekam na podłączenie gazu ziemnego (za jakieś 3 tygodnie powinien być). Niestety nie jestem w stanie powiedzieć czy obrys tych rur był widać (gdyby przyłożyło się lampę) przed całą akcją z hydraulikiem, bo jak wspomniałem zauważyłem to przez przypadek (gdy spadł mi telefon), a to było dość niedawno.

Hmm to musze wykombinować jak szczelnie położyć folie pod rurami (nie wszędzie da się pod)

A mam jeszcze jedno pytanie w sprawie foli paroizolacyjnej. Jako że na stropie poprowadzone są rury od rekuperacji, to folie kłaść na te rury, czy też tam gdzie się da starać się folie poprowadzić pod rurami?

Witam Odkopuje temat bo chyba nie warto zakładać nowego w tej sprawie. Chłopaki prawie 3 miesiące temu wylali u mnie wylewkę anhydrytową. Jako, że za usługę szlifowania chcieli 2 500 z, postanowiłem że sam się tym zajmę. Niestety permanentny brak czasu spowodował, że mogłem zająć się tym dopiero teraz. A wiec spróbowałem za pomocą twardej szczotki, niestety mleczko w niektórych miejscach nie chciało zejść (głównie łazienka i salon). Tak więc chciałbym to poprawić wynajętą maszyną typu Columbus 145, tylko nie wiem jaką tarczę do tego dobrać, bo nie chciałbym sobie zniszczyć posadzki. Ogólnie bardziej do urządzenia nada się tarcza diamentowa, czy grysowa? A może przesadzam i skoro miotłą nie dało się tego zdjąć to znaczy, że jest dobrze?

Witam Proszę o opinię, doradztwo. Otóż tak jak w temacie chciałbym ocieplić poddasze nieużytkowe. W planach mam na stropie wpierw rozłożyć folię paroizolacyjną, a następnie część stropu pokryć wełną mineralną (2x15cm), a na drugą część stropu położyć styropian EPS100 (2x15cm). W części gdzie będzie położony styropian, bezpośrednio położyć płytę OSB 22mm. Chodzi o to aby część poddasza wykorzystać jako przestrzeń na graty. Czy takie połączenie może być? Oraz czy można płytę OSB bezpośrednio położyć na styropian . Dlaczego nie wszędzie styropian? A no dlatego, że wełnę układa się szczelniej i dokładniej (tak mi się zdaje) szczególnie przy narożnikach i krawędziach, tym bardziej że na stropie poprowadzone są również rury od rekuperacji, więc wełna się lepiej "dopasuje". A na części gdzie nie ma żadnych przeszkód, rozłożyłbym styropian. Pozdrawiam Dawid Narloch

Nie, budowa nie była przerwana na dłużej niż trzy lata. Teściu zawsze coś tam "grzebał". W tym roku przepisał działkę na mnie i żonę. Wzięliśmy kredyt i chcemy zakończyć budowę w dwa lata:) także ciągłość jest. Jeszcze jedno pytanie mi się nasunęło, związane z rekuperacją. Otóż obecnie od stropu do sufitu jest 260 cm. Zgodnie z projektem z 1997 roku, ma być: 3 cm styro, 4 cm wylewki, 1,25 cm podłoga. Co nam daje razem 251 ,75 cm. Jako, że chciałbym mieć rekuperacje i ogrzewanie podłogowe to planowałem: - 7 cm styro (aby schować rury rekuperacji), - wylewka 6 cm (dla ogrzewania podłogowego), - podłoga 2 cm, - tynk sufit 1 cm. To nam razem daje: 244 cm. I znowu zgodnie z normą z 2002 pomieszczenie musi mieć minimum 250 cm. Ale jeżeli miałbym to uzyskać to musiałbym zrezygnować z rekuperacji i ogrzewania podłogowego (niestety w projekcie było ogrzewanie grzejnikowe). Czy jest możliwość aby uzyskać zgodę na taką wysokość?

Ok dziękuję za odpowiedź. Mam jeszcze jedno pytanie. W projekcie jest zastosowane ogrzewanie grzejnikowe oraz kocioł tradycyjny z otwartą komorą spalania (projekt z 1997 roku). Ja natomiast chciałbym zastosować ogrzewanie podłogowe, oraz kocioł kondensacyjny. Czy w takim przypadku, konieczne są zmiany w projekcie? Dodatkowo na początku teściu jak stawiał dom, to myślał nad wentylacją grawitacyjną i postawił kominy. Ja natomiast myślę nad rekuperacją, czy to też wymaga zmian w projekcie?

Witam. Jestem zainteresowany montażem kotła kondensacyjnego w swoim domu, w piwnicy. Według polskiego prawa budowlanego wysokość takiego pomieszczenia powinna wynosić minimum 2,2 m. A dla budynków wzniesionych przed 2002 r. 1,9 m. Moja sytuacja jest nietypowa i wygląda tak, że budowa została rozpoczęta w 1999r i do roku 2001 został postawiony budynek w stanie surowym otwartym, gdzie piwnica ma wysokość 1,95 m. Z różnych powodów prywatnych budowa nie została zakończona trwa do dziś, i niedługo będę na etapie doboru kotła. Dlatego też proszę o informację czy w moim przypadku mogę w piwnicy umieścić kocioł, czy też obejmuje mnie już ustawa z 2002 roku, i muszę poszukać nowego pomieszczenia (obniżenie piwnicy nie wchodzi w grę. Czy mogę uznać za budynek wzniesiony to stan surowy z 2001 r, czy też budynek wzniesiony to dopiero budynek oddany do użytku?