Szanowni forumowicze!
Trzy lata temu robiono u mnie płytki przed domem - niestety nie wytrzymały próby czasu - zerwałem zatem wszystko i zamierzam sam zrobić to po raz drugi.
Przeczytałem już wszystko na ten temat ale ciągle nie wiem jak wykończyć łączenie pierwszego schodka z kostką brukową oraz z drugiej strony - z gruntem.
Czy podstopnicę która łączy się z kostką brukową od dołu kończyć jakimś specjalnym profilem? Czy zrobić na łączeniu fugę elastyczną? Czy może kończyć silikonem? A może wyciągać kostkę, wpuścić płytkę głęboko i dociąć kostkę ? Ale wtedy ciągle - jak zabezpieczyć na samym dole tę płytkę wpuszczoną w grunt?
A jak z wykończeniem od tej strony, gdzie płytki mają zetknąć się z gruntem? Wpuszczać je głęboko w ziemię? Jak zabezpieczyć przed naciąganiem wilgoci od strony dolnej krawędzi płytki?
Załączam zdjęcia sytuacji.
Podłoże na zdjęciach oczyszczone, zagruntowane, w przyszłym tygodniu robię hydroizolację z taśmami w rogach, a na to przyjdą płytki - wybrałem system klinkieru Paradyż, płytki za kapinosami, co moim zdaniem zapewni największą szczelność. Podstopnice będę wpuszczał pod kapinosy, będzie mniej fug i szans na zepsucie roboty.