to nie fachowiec. wszytsko wykonane niezgodnie z sztuka tylko własną filozofia wykonawcy. to co opisujesz jest niedopuszczalne i nie możesz tak tego zostawic . ocieplenie wełna to min 23cm bez dzielenia tej grubosci jakąś folia. zdemontowac i zrobic jeszcze raz wlaściwie wspołczuje takiego stanu rzeczy powodzenia prawidłowo powinno byc tak; rozmieszczenie wieszaków do profili miedzy krokwie wełna . w twoim przypadku 15cm. montaz profili potem druga warstwa wełny miedzy profile tak aby uzyskac całkowita grubosc min.25cm i tym sposobem masz ocieplone szczelnie dach. a sprawa foli wyglada tak ze: jesli dajesz zółta folie paroszczelna to przyklejasz ja do profili tasma dwustronna, uszczelniasz styki z murem itp i przykrecasz płyty gipskarton druga opcja to folia paroszczelna z powłoka aluminiowa , najlepsza to tywek air guard do 80%odbija promieniowanie ale jesli zdecydujesz sie na folie alu to pomiedzy nia a płyta gipskarton musi byc pustka (szczelina) ok 3cm. rzecz tkwi w tym ze aby folia ta odbijała promieniowanie cieplne nie moze sie z niczym stykac. w tym wypadku trzeba zastosowac podwójny ruszt z profili i tu zaczyna sie problem jak go zrobic aby calosc trzymała sie mocno i nie przebijac foli np.lacznikami krzyżowymi do profili cd. folie montuje sie powloka odbijajaca do wewnatrz pomieszczenia.