Zapach dymu papierosowego ciężko wywabić. Najbardziej wnika w wszelkie materiały takie jak właśnie firanki, dywany, kanapy i fotele. Jednak osadza się też na innych meblach i ścianach oraz podłogach. Na pewno trzeba wszystko umyć. Jeśli nie grozi to zniszczeniem powierzchni mi podziałał płyn do szyb z odrobiną octu. Ściany raczej po tak długim czasie też przeszły. Jeśli jest na nich farba można ją trochę papierem ściernym zetrzeć, przejechać wilgotną szmatką, jeszcze raz zagruntować i pomalować na świeżo. Ziołowe kadzidełka są fajne ale też trzeba uważać bo niektóre podczas palenia fajnie pachną a później pozostawiają mało atrakcyjny, duszący zapach.