jdi

Już jest widoczny Izolacja pozioma wychodzi poza ścianę fundamentową i nachodzi na xpsa tylko ze 2-3cm (fotka ze zbliżeniem niżej). Ale co byś chciał przykleić do tej izolacji poziomej ? Jakąś folię i wywinąć ją na ścianę? Myślałem o tym by do poziomu też izolacji poziomej nałożyć na ścianie masę hydroizolacyjną, tylko trochę się obawiam czy w obszarze też zaprawy taka np. masa kmb zalepi wszystko popranie. Ewentualnie druga opcja by obciął izolację poziomą równo ze ścianą, podciął trochę xpsa w dół, podobnie jak to jest zrobione pod oknem i wtedy to wszystko pokryć masą hydroizolacyjną lub nałożyć epdm-a. Projekt mówi, by mieć opaskę niżej poziomu izolacji poziomej i mieć uskok przy wychodzeniu przez drzwi, a ja mówię o tym by tego uskoku nie mieć, więc trudno pogodzić jedno z drugim. Poza tym tu pokazuję jedną stronę budynku a z drugiej będzie taras, więc i tak tam będzie musiała zostać zastosowana jakaś forma uszczelnienia ściany bo taras będzie praktycznie równo z poziomem zero.

No tak wiem. Trochę skrótu użyłem. Projekt zakłada, że poziom opaski jest niżej niż poziom hydroizolacji poziomej (drugi zrzut widoczny poniżej). Generalnie w rzeczywistości poziom terenu tak jak widać na fotce z pierwszego postu jest mniej więcej na wysokości tej izolacji poziomej, tam gdzie kończy się ściana fundamentowa i xps. Ale w tym wypadku wychodząc przez drzwi będę miał uskok w dół. Dlatego też zastanawiałem się nad tym by opaskę podnieść mniej więcej do poziomu okna by móc normalnie wyjść z pokoju bez uskoków. No i w związku z tym pytałem o formę hydroizolacji pionowej jak to zrobić najlepiej aby uchronić się od wilgoci.

Cześć, Od poziomu fundamentu do zera czyli poziomu okien mam 24cm (obszar z czerwoną ramką na fotce). Zastanawiam się teraz czy podnieść teren do zera by wychodząc przez okno być od razu na poziomie opaski czy jednak nie? Czy ktoś z Was ma takie wyjście bez schodków i taka wysokość jest problemem przy wychodzeniu? Po drugie jeśli podniosę opaskę w okolicę zera to w jaki sposób robiliście hydroizolację tego pierwszego pustaka czyli obszaru od zaprawy na której stoi pustak do poziomu okna? Czy tylko dysperbit na ścianę w zaznaczonym obszarze? Czy może jakiś epdm? Jak to macie u siebie zrobione?

Cześć, Mam do ogarnięcia temat pergoli. W projekcie mam pokazane tylko belki drewniane bez konkretnych wymiarów a także bez żadnego zadaszenia. Pytanie jakie drewno stosowaliście (a może aluminiowe) oraz jakiego wymiaru belki i rozstaw? Jakie są też koszty takich belek? Po drugie to chciałbym jakoś to jednak zadaszyć żeby słońce nie waliło ani deszcz nie zalewał. Czy ktoś z Was dawał jakieś zadaszenie w postaci np. żagla albo jakąś pleksę i może coś polecić? No i żeby nie było to za miliony monet

Ja mam ofertę na wersję bez

Cześć, Zastanawiam się nad termalicą lub solbetem. Termalica jest na pióro wpust, więc bez spoin pionowych,a solbet nie. Spotkałem się z różnymi głosami, że brak spoin pionowych może powodować przepływ powietrza przez te spoiny. Czy ktoś z forumowiczów spotkał się faktycznie z takim problemem osobiście przy pustakach P+W? Dom będzie docelowo izolowany 20cm styropianem, więc zakładam, że przy poprawnym jego klejeniu takich problemów nie powinno być.

Mam wydaną dobre parę lat temu decyzję o warunkach zabudowy. Dotyczy ona możliwości postawienia budynku (kolor różowy na dwóch widocznych działkach). Niestety dojazd do tych dwóch działek jest w postaci zapisanej notarialnie służebności przejazdu przez środek działki brata (zielone obramowanie). Brat otrzymał działkę od ojca (rolnika). Sam brat rolnikiem nie jest Jestem teraz na etapie adaptacji projektu oraz planu zagospodarowania działki i wyłączenia z produkcji rolnej wymaganych obszarów. Starostwo twierdzi, że oprócz powierzchni gdzie będzie stał dom muszę również wyłączyć z produkcji rolnej także pas służebności, na działce brata, który ma prawie 5 arów. Jako, że powierzchnia do wyłączenia tylko na moich działkach to będzie już ponad 5 arów plus 5 arów służebności to niestety okaże się że za całą służebność będę musiał zapłacić pewnie z 20-25 tysięcy przez 10 lat, opłaty jednorazowej może uda się uniknąć. Są tam grunty I i II klasy i są to grunty Br-Ps II, S-PsII, RI. Starostwo twierdzi, że grunty na działce brata nadal są gruntami rolnymi i muszę je wyłączyć z produkcji. http://iveo.eu/budowa/sluzebnosc_wylaczenie_z_produkcji.png Czy ktoś spotkał się z takim przypadkiem lub ma wiedzę, że faktycznie muszę to wyłączyć? A jeśli nie to na jakiej podstawie mogę się od tego odwołać? Będę wdzięczny za wszelkie podpowiedzi.

I co nikogo nie ma kto użytkuje ten rekuperator?

Czy ktoś z Was jest w stanie powiedzieć ile faktycznie maksymalnie mocy może pobrać Vaillant Recovair 360/E? Otrzymałem ofertę na ten rekuperator, ale trafiłem na post tutaj na forum, iż jego maksymalna może pobrać aż 342W i faktycznie wszędzie w danych technicznych jest podana taka moc. A taki aeris next ma max 141W. Pytanie, więc czy faktycznie jest on w stanie aż tyle pobierać i ktoś może się wypowiedzieć kto ma go u siebie?

A ile średnio dają gwarancji na PC? Czy jest to po prostu 2 lata i tyle? Te koszty 5000 to założyłem trochę tak na okrągło licząc w nich koszty serwisów jak i ewentualnych kosztów jakichś części w razie gdy coś padnie. Tyle, że nie mam właśnie świadomości co może najczęściej ulegać awarii i jakie mogą być tego koszty.

Czyli pewnie trzeba założyć że u większości producentów to będzie z 10 lat pracy plus z 5000 zł kosztów serwisowania, a po tym czasie ponownie taki sam koszt. Trochę słabo to w takim razie wygląda, no chyba że za 10 lat będzie można kupić już znacznie taniej nową pompę. Wymiana kotła gazowego po 10 latach to jednak znacznie mniejszy wydatek.

Będę za chwilę na etapie adaptacji projektu budynku i ciągle się zastanawiam czy wybrać kocioł gazowy czy pompę powietrze/woda. Odnośnie tego drugiego rozwiązania to największe obawy mam o trwałość, koszty serwisowania, żywotność itd., w związku z tym mam kilka pytań. Czy jest ktoś na forum kto użytkuje takie rozwiązanie powiedzmy 5-7 lat i powie coś na temat awaryjności. Z jakimi problemami się spotkał? Pompa składa się z jednostki zewnętrznej i wewnętrznej. Jaki jest podział kosztów pomiędzy te dwie jednostki? Pytam w razie gdyby należało którąś z nich wymienić. Co najczęściej może ulec lub ulega z Waszych doświadczeń awarii i jakie są tego koszty? Czy w przypadku awarii można bez problemu wymienić daną część np. parownik, sprężarkę itd. Czy już trzeba zakupić całą jednostkę, albo koszty wymiany części są tak duże że się nie opłaca ich wymieniać? Jaka jest średnia żywotność takiej pompy. Czy można założyć że będzie to 10-15 lat? Czy po takim czasie będzie trzeba kupić nową pompę i znowu wywalić np. 25k czy może wymienić jakieś podzespoły (o ile będą jeszcze dostępne )? Jakie są średnie koszty serwisowania/przeglądów? Jakie są koszty czynnika chłodniczego i czy często trzeba go wymieniać/dokładać? Będę wdzięczny za podpowiedzi

No rolety pewnie tylko górą musiałyby być lekko opuszczone by trochę słońca powstrzymać. W lecie słońce jest wysoko, więc kąt też będzie chyba dość duży, więc zakładam, że aż tak daleko promienie sięgać nie powinny Mówisz, że aż tak duże może być promieniowanie, że klima nie wydoli? Może za to w zimie będzie z tego zysk, choć zima to okres raczej mało słoneczny. Poza tym są chyba jakieś dodatkowe warstwy na szkle, które mogą powstrzymywać takie promieniowanie? Jak popatrzyć na projekt to zewnętrzna krawędź dachu dookoła domu jest wysunięta o jakieś 90cm od muru, wiec teoretycznie jakiś lekki okap wszędzie jest. Choć obawiam się, że będzie za mały aby w lecie od strony południowej powstrzymać słońce. Odnośnie HST to różnica jest, bo tak jak pisałem we wstępnej wycenie HST o szerokości 330 to prawie 13 0000 netto, a PSK o szerokości 250 to 5400. Ale tak jak pisałem od południa pewnie nic zmieniał nie będę. Do decyzji pozostają pokoje od północy czy tarasówki czy normalne okna.

Wiesz co tu nawet nie chodzi o gusta, wygląd też pewnie średnio mnie interesuje, choć wiadomo, że gdybym zmniejszył te duże okna od południa do rozmiaru zwykłych to dom za ciekawie by pewnie nie wyglądał, ale w salonie zmniejszać raczej nie chcę. Te nad którymi się zastanawiałem to od strony północnej i to głównie ze względu na zmniejszenie powierzchni pomieszczenia. No pewnie że nikt nikomu nic narzucać nie musi , ale bardziej chodzi mi o doświadczenia tych którzy już wybudowali i mają np. wszędzie w całym domu takie tarasówki. Czy w tej chwili by np. zmienili zdanie bo właśnie brak miejsca w pokoju, bo zimno od okna, bo to bo tamto itd. A może wręcz przeciwnie i jest to dobre rozwiązanie. Trudno zdecydować kiedy się nie mieszka w domu z takimi oknami, więc każda uwaga, czy doświadczenie kogoś innego jest cenne

Generalnie w salonie raczej pozostawię takie duże przeszklenia, jak są w projekcie więc tu nic zmieniał nic będę. Układ mebli będzie zapewne taki jak na zrzucie, który wstawiłem. Kanapa jest w narożu, komody raczej żadnej nie będzie. Okno od południa będzie pewnie stałe lub z jednym normalnie otwieranym skrzydłem. Okno od strony wschodu czyli wyjście pod pergolę możliwe, że dam HST bo głównie tędy będzie się wychodzić, choć krzyczą za takie okno jak za woły. Wstępną wycenę np. z oknoplastu mam w okolicach 13 000 netto. Wycena na cały dom to ponad 40 000 netto!! ogrzewanie będzie wszędzie podłogowe, więc ten problem odpada w tej chwili nie mam tam nikogo, więc to też mały problem tu mógłbyś wyjaśnić dokładniej o co biega z tymi listwami? zdaję sobie z tego sprawę, więc pewnie bez rolet się nie obędzie Od strony południowej zakładam, że będzie pewnie stałe lub z jednymi normalnymi drzwiami (5000 zł). Wyjście pod pergolę tu możliwe, że HST, ale koszt aż 13 000. Sypialnia tu dostałem propozycję czy nie dac okna PSK i koszt 5500 netto. Wiec jak widać 3 okna to ponad połowa całości kosztów. No właśnie to jest zasadnicze pytanie jaka może być różnica przy zamianie na zwykłe okna. Czy projektant byłby w stanie mi wyliczyć różnicę w zapotrzebowaniu znając Uw okna w stosunku do Uw okien tarasowych? Oczywiście 5 dych w lewo czy w prawo to sa marginalne koszty. No właśnie o te pomieszczenia od strony północnej najbardziej mi chodzi bo tak jak pisałem od południa raczej zostawię tak jak jest bo w salonie nie będę stawiał żadnej komody czy czegoś podobnego pod oknami. Natomiast w pokojach dziecięcych czy też łazience już pewnie ta dodatkowa powierzchnia może się przydać

I co? Nikt nic nie doradzi?

Zachodniej strony szczerze mówiąc w ogóle nie brałem pod uwagę, no bo jednak zawsze uzysk będzie gorszy niż od południa. To już lepiej byłoby w razie większej instalacji chyba wykorzystać tą drugą płaszczyznę w kształcie rombu. Co do kotła węglowego to na pewno takiego nie będzie. Zastanawiałem się nad pompą ciepła, ale jakoś nie jestem przekonany do trwałości tego rozwiązania np. jednostki zewnętrznej w stosunku chociażby do kotła gazowego. No i dwa że cenowo też trzeba trochę na to dać. W związku z tym pewnie będzie kocioł gazowy z zasobnikiem do c.w.u, w którym można być dać grzałkę do podgrzewania przez PV. Zastanawiam się jednak jeszcze nad tym czy stosuje się jakieś takie rozwiązania, gdzie jest kocioł gazowy i podłogówka. I ta podłogówka mogłaby być wspomagana np. grzałką zasilaną przez panele PV, tak by kocioł gazowy miał mniej do podgrzania?

Będę za chwilę na etapie adaptacji tego projektu https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-nigellach-g2-m7cd23b5d07c0e, z tym, że odbicie lustrzane, gdzie salon będzie od południa i zastanawiam się nad zainstalowaniem paneli. Mam w związku z tym parę pytań do bardziej doświadczonych czy na etapie adaptacji projektu przez biuro projektowe będzie należało już coś uwzględniać czy może to już jest później kwestia wykonania projektu instalacji przez instalatora i zrobienia np. odpowiednich otworów w stropie czy ścianie na moment murowania i tyle? Biuro projektowe mówi, że mogą to uwzględnić w projekcie i np. zaangażować w to jakiegoś elektryka, który coś tam naniesie, no ale on może kompletnie nie mieć wiedzy na temat całej instalacji fotowoltaicznej. W związku z tym wydaje mi się, że ich w ogóle w to angażować nie ma co, tym bardziej że w pozwoleniu na budowę to potrzebne nie będzie czy możecie polecić jakąś doświadczoną firmę z okolic Przemyśla - Podkarpacie biorąc pod uwagę instalację np. o mocy 4kW to czy bez problemu zamieścimy panele na stronie południowej? Poniżej wrzucam rzuty dachu z góry oraz jego wymiary a także dach nad salonem wrzucony na siatkę, z której mi wychodzi prawie 30m2, więc to powinno być chyba aż nadto do uzyskania takiej mocy? B1 = 4,17m H1= 3,19m A1=8,45m B2=9,97m A2=13,06m H2=7,53m http://iveo.eu/budowa/fotowoltaika/rzut_z_gory.jpg http://iveo.eu/budowa/fotowoltaika/elewacja_poludnie.jpg http://iveo.eu/budowa/fotowoltaika/siatka_dach.png

Będę za chwilę dokonywał adaptacji tego projektu https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-nigellach-g2-m7cd23b5d07c0e, z tym, że odbicie lustrzane czyli garaż po lewej (północ), a salon po prawej (południe). I mam trochę dylemat z oknami tarasowymi po stronie północnej. Nie jestem przekonany czy pozostawić je tak jak w projekcie czy może zmienić na zwykłe okna. A to chociażby dlatego, że - mur z ociepleniem jednak zawsze będzie miał mniejszą przenikalność niż okno, więc kwestia kosztów ogrzewania - okna tarasowe są jednak droższe niż zwykłe (choć to pewnie niewielki koszt w stosunku do całości inwestycji) - lepiej będzie można zagospodarować pomieszczenie. Weźmy dla przykładu pokój 11, łazienkę 12 albo gabinet 13. Jeśli będzie okno tarasowe to nic tam już przed nim nie postawię. W przypadku gdy będzie normalna ściana to już spokojnie zawsze można coś pod taką ściankę wstawić. W łazience i tak w większości okno będzie pewnie zasłonięte bo trudno brać prysznic czy załatwić potrzebę przy odsłoniętym, więc tarasowe do niczego mi się nie przyda, itd. itd. Nie wiem jak z własnego doświadczenia to u Was wygląda jeśli chodzi o późniejsze korzystanie z takich okien, aranżacji pomieszczenia, koszty ogrzewania itd. itd. Czy lepiej zostawić takie czy może zmienić? Poniżej rzut parteru oraz widok tej elewacji od północy http://iveo.eu/budowa/rzut_parteru.jpg http://iveo.eu/budowa/elewacja_polnoc.jpg

Cześć, Mam działkę która jest usytuowana dość niekorzystnie, gdyż znajduje się ona w odległości około 100 od miejsca gdzie biegną słupy energetyczne. Dojazd do działki jest przez działkę mojego brata, na której to jest ustanowiona służebność dojazdu. Będąc w zakładzie energetycznym otrzymałem info, że niekoniecznie mogą być zainteresowani ciągnięciem kabla do granicy mojej działki, by tam postawić licznik, gdyż chcąc dojść do licznika muszą wejść na prywatną działkę mojego brata, a teoretycznie może ich nie wpuścić, w związku z tym może być tak że skrzynka będzie na początku działki mojego brata. Pomijam już fakt, że w budynku na działce mojego brata licznik jest w domu i w takiej sytuacji ktoś z elektrowni zawsze musi wejść na działkę. Podobnie jest we wszystkich sąsiednich starszych budynkach. Reasumując, gdybym musiał poprowadzić na własny koszt taki kabel to jaki to byłby średni koszt za 1mb, tak pi razy drzwi, gdybym chciał aby ktoś mi to zrobił kompleksowo (okolice Przemyśla, Podkarpacie). Ewentualnie co wchodzi w skład czynności i materiałów do wykonania takiego przyłącza abym mógł wycenić składowe i miał jakiś obraz tego jaki może być mniej więcej koszt takiej inwestycji czyli np. wykop minikoparką, przewód (jaki to przewód i jaki koszt za 1mb), jakaś rura osłonowa, coś jeszcze? Będę wdzięczny za info. Dzięki