Witam, odkryłem pewien problem z odpowietrzeniem kanalizacji (szambo). Odebrałem parę miesięcy temu dom od dewelopera i jak to by bywa od dewelopera są pewne "niedociągnięcia". Wszystkie sufity mam podwieszane i własnie jestem na etapie robienia w kotłowni jakiegoś zakamuflowanego wejścia na strych (strych jest niezaadoptowany). Deweloper chyba myślał, że tam nigdy nie wejdę a moim oczom ukazał się taki obrazek... Rura od odpowietrzenia kanalizacji jest tylko wyprowadzona na nieużytkowy strych... Co mógłbym teraz zrobić, proszę o poradę.
P.S Chociaż jeszcze nie mieszkamy po zainstalowaniu kibelka normalnie można wodę spuścić, nie zasysa z syfonu aczkolwiek na pewno tak nie powinno być.
Pozdrawim