U mnie stroną jest starostwo ponieważ droga pod którą zrobię przyłącze wodociągowe jest własnością skarbu państwa. Więc teraz wychodzi na to że starosta będzie sam przed sobą zrzekał się prawa do odwołania, a jeszcze gmina...chociaż oba urzędy już wydały konkretne zgody na lokalizację i zajęcia pasa drogowego... oczywiście nie jest pewne czy te zrzeczenia się do czegokolwiek wystarczą...no fajnie się teraz domy buduje.