Wiem, że temat bardzo stary ale nadal pojawia się w wynikach wyszukiwania. Także napiszę post dla tych którzy szukają rozwiązania problemu.
Również nie usunąłem folii ochronnej z drzwi garażowych. Była na nich przez prawie 10 lat.
Pod wpływem słońca tak wyschła, że przy próbie fizycznego zdarcia rwała się na kawałki wielkości kilku milimetrów. Próbowałem wszystkiego: rozpuszczalnika nitro, benzyny ekstrakcyjnej, płynu do usuwania tapet, płynu do usuwania kleju po naklejkach... nic jej nie ruszało. Nie uwierzycie co pomogło... stary dobry WD-40
Część folii się rozpuszcza a to co zostaje staje się przeźroczyste i niewidoczne.